Moje uzależnienie, nie tylko różane
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Biała dama
już ładuję zdjęcia 
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Ale mnie zaciekawił ten Elvis.....hm, dziewczyny czego wy tyle gadacie o tych cudach 
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Dorotko, bo jesteśmy zarażone, Ty jeszcze nie? 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Beatko, Pink Ocean bardzo ładny, z resztą wszystkie urocze
tylko kto widział rozowy ocean? Ja patrzę właśnie i dementuję - lazurowy, blekitny owszem..ale rozowy?? 
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Kasiek, bo to jest mój prywatny różowy ocean.
W tym roku tylko na taki mnie stać.
Kiedy wracasz? Zdjęcia rozumiem będą?
Jula, ja spać nie będę mogła Aga mnie księżną po oczach, ty Elvisem. Nie mogę oglądać już róż, wczoraj zamówiłam sobie jeszcze zamiast dwóch-siedem.
Z domu mnie wyrzucą, jak ich płatkami róż będę karmić.
No kurczę, w sobotę będę tak blisko Baletowej, może tak sobie tylko rzucę okiem? Sprawdzę przy okazji swoją silną wolę, tylko ja wiem, że ona ostatnio bardzo słaba jest.
Jula, ja spać nie będę mogła Aga mnie księżną po oczach, ty Elvisem. Nie mogę oglądać już róż, wczoraj zamówiłam sobie jeszcze zamiast dwóch-siedem.
Z domu mnie wyrzucą, jak ich płatkami róż będę karmić.
No kurczę, w sobotę będę tak blisko Baletowej, może tak sobie tylko rzucę okiem? Sprawdzę przy okazji swoją silną wolę, tylko ja wiem, że ona ostatnio bardzo słaba jest.
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Wszystkim Wam co mogą przebierać w rodzajach i gatunkach róż zazdroszczę u mnie przetrwają tylko te najodporniejsze i ani osłony ani kopczyki nic nie dają.
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
łał...tak czułam ,ze ten Elvis da po oczach....o matko jak to dobrze ,ze macie takie same choroby
od razu mi lepiej \
Dzisiaj zachorowałam na Sharifa Asma i ta co pokazywała Jula z takimi zawinietymi płatkami....no massakra
Dzisiaj zachorowałam na Sharifa Asma i ta co pokazywała Jula z takimi zawinietymi płatkami....no massakra
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Właśnie sobie obejrzałam tą Sharifa Asma i o skubana, jaka ona ładna.
Szału dostanę przez te róże. W tym roku nawet ubrań nie potrzebuję, a zawsze nie miałam co na siebie włożyć.
Ciekawe co powie mój kochany, jak zaproponuję Baletową tak dla ćwiczenia silnej woli.
Szału dostanę przez te róże. W tym roku nawet ubrań nie potrzebuję, a zawsze nie miałam co na siebie włożyć.
Ciekawe co powie mój kochany, jak zaproponuję Baletową tak dla ćwiczenia silnej woli.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Ha, a ja Sharifę właśnie u siebie dziś posadziłam.
Elvis też niczego sobie.
Na początku podobały mi się głównie różowości i białe, teraz na purpurowe się chyba przestawię, żeby nieco ożywić moje blade rabaty.
Elvis też niczego sobie.
Na początku podobały mi się głównie różowości i białe, teraz na purpurowe się chyba przestawię, żeby nieco ożywić moje blade rabaty.
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Wandziu, ja właśnie u Ciebie ją zobaczyłam i sobie poleciałam sprawdzić, kim jest ta pani.
A teraz jestem chora. 
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
My z Wandą mamy bliźniacze upodobania różane
Najpierw bladawce, teraz purpury...
Wandziu, spójrz jeszcze na The Wedgwood Rose (Beata, Ty nie patrz! ;-))... mam jeszcze kilka na liście i muszę je zdobyć.
Tak jak pisałam, Sharifa Asma zazdroszczę
Wandziu, spójrz jeszcze na The Wedgwood Rose (Beata, Ty nie patrz! ;-))... mam jeszcze kilka na liście i muszę je zdobyć.
Tak jak pisałam, Sharifa Asma zazdroszczę
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Agnieszko, popatrzyłam. Co za cudo. Troszkę podobna do Heritage. Ale te różowe trzeba by było czymś poprzedzielać. Właśnie takie różne burgundy mi teraz po głowie chodzą.
Beatko, sorry, że my tu tak u ciebie się nakręcamy
Beatko, sorry, że my tu tak u ciebie się nakręcamy
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Aga za późno już popatrzyłam i
. Zapisałam. 
Wandziu, nakręcajcie się
Ja przy was też. 
Wandziu, nakręcajcie się
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Wandziu, ja już purpury mam - zaczęły mnie kręcić jesienią... Munstead Wood, Ascot, Astrid Gräfin von Hardenberg, Papa M. - och, trochę mogłabym powymieniać
jestem zafascynowana odcieniami purpury!
Beatko, co powiesz na purpury?
Beatko, co powiesz na purpury?



