Moje uzależnienie, nie tylko różane

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Biała dama :) już ładuję zdjęcia :)
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Ale mnie zaciekawił ten Elvis.....hm, dziewczyny czego wy tyle gadacie o tych cudach ;:145
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Dorotko, bo jesteśmy zarażone, Ty jeszcze nie? :;230
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, Pink Ocean bardzo ładny, z resztą wszystkie urocze ;:173 tylko kto widział rozowy ocean? Ja patrzę właśnie i dementuję - lazurowy, blekitny owszem..ale rozowy?? :;230
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Elvis jest rozyca na zasadzie - "cos niesamowitego" ;:167 calkiem w moim typie, z tym ze czytalam, ze chorobska czasem ja lubia.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Kasiek, bo to jest mój prywatny różowy ocean. :;230 W tym roku tylko na taki mnie stać. :D Kiedy wracasz? Zdjęcia rozumiem będą?
Jula, ja spać nie będę mogła Aga mnie księżną po oczach, ty Elvisem. Nie mogę oglądać już róż, wczoraj zamówiłam sobie jeszcze zamiast dwóch-siedem. ;:223
Z domu mnie wyrzucą, jak ich płatkami róż będę karmić. :twisted:
No kurczę, w sobotę będę tak blisko Baletowej, może tak sobie tylko rzucę okiem? Sprawdzę przy okazji swoją silną wolę, tylko ja wiem, że ona ostatnio bardzo słaba jest. :oops:
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Wszystkim Wam co mogą przebierać w rodzajach i gatunkach róż zazdroszczę u mnie przetrwają tylko te najodporniejsze i ani osłony ani kopczyki nic nie dają.
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

łał...tak czułam ,ze ten Elvis da po oczach....o matko jak to dobrze ,ze macie takie same choroby :;230 od razu mi lepiej \
Dzisiaj zachorowałam na Sharifa Asma i ta co pokazywała Jula z takimi zawinietymi płatkami....no massakra ;:124
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Właśnie sobie obejrzałam tą Sharifa Asma i o skubana, jaka ona ładna. ;:oj
Szału dostanę przez te róże. W tym roku nawet ubrań nie potrzebuję, a zawsze nie miałam co na siebie włożyć. :;230
Ciekawe co powie mój kochany, jak zaproponuję Baletową tak dla ćwiczenia silnej woli. :twisted:
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Ha, a ja Sharifę właśnie u siebie dziś posadziłam.
Elvis też niczego sobie.
Na początku podobały mi się głównie różowości i białe, teraz na purpurowe się chyba przestawię, żeby nieco ożywić moje blade rabaty.
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Wandziu, ja właśnie u Ciebie ją zobaczyłam i sobie poleciałam sprawdzić, kim jest ta pani. :D A teraz jestem chora. :twisted:
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

My z Wandą mamy bliźniacze upodobania różane :) Najpierw bladawce, teraz purpury...
Wandziu, spójrz jeszcze na The Wedgwood Rose (Beata, Ty nie patrz! ;-))... mam jeszcze kilka na liście i muszę je zdobyć.
Tak jak pisałam, Sharifa Asma zazdroszczę :)
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Agnieszko, popatrzyłam. Co za cudo. Troszkę podobna do Heritage. Ale te różowe trzeba by było czymś poprzedzielać. Właśnie takie różne burgundy mi teraz po głowie chodzą.
Beatko, sorry, że my tu tak u ciebie się nakręcamy :roll:
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Aga za późno już popatrzyłam i ;:167 . Zapisałam. :twisted:

Wandziu, nakręcajcie się :D Ja przy was też. :heja
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Wandziu, ja już purpury mam - zaczęły mnie kręcić jesienią... Munstead Wood, Ascot, Astrid Gräfin von Hardenberg, Papa M. - och, trochę mogłabym powymieniać :) jestem zafascynowana odcieniami purpury!
Beatko, co powiesz na purpury?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”