Moje uzależnienie, nie tylko różane

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Majuś, w przyszłym tygodniu będzie dostawa, to może i ona będzie - kupić Ci w razie czego? :)
Beata, ja też tam nie mogę wchodzić, bo dostaję małpiego rozumu... ale znowu jak nie wchodzę, to mnie żołądek boli ;-))
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Aga, dzięki wielkie. ;:196 Muszę tam pojechać bo mnie też ściska w żołądku.
Facecik nie był pewny czy ona będzie. Jestem z nim w kontakcie. :;230
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Niestety ja mam objawy tej samej choroby. Jedyne co mnie powstrzymuje to brak miejsca do sadzenia. Ale i tak zawsze jeszcze jedną szytukę gdzieś wcisnę.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Eloise ;:167
Znowu przepadłam...Beata, co Ty mi robisz?!!? :;230
Kurczak, czemu w Poznaniu nie ma takiej Baletowej u licha.... :evil:
Agaaaaa....jakbyś tam jechała...i przypadkiem kupowała.... ;:224
Ps. Lepszy małpi rozum niż ból żołądka, to diagnoza mojego M :;230
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Robaczku, nie bój - przecież od razu o Tobie pomyślałam ;:196
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

ojojoj...ale towarzystwo wzieło.... ;:173 Robaczek nawet za oceanem wzdycha :;230 nie dziwie sie róża cudna ;:224
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

No ja nie za oceanem ale też wzdycham.....pięęęęękne. Jak tu nie wzdychać ;:224
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Dziewczynki kochane, jak się cieszę, że macie na nią ochotę. Teraz będę trzymać kciuki, żebyście ją dostały. ;:333 :D
Ja osobiście lubię kupować takie wynalazki, jaka później radocha, jak się okaże, że taka nieznana jest piękna.
Cieszę się, że jestem na forum, gdzie inni rozumieją to ściskanie w żołądku, gdzie nikt się nie dziwi, że można stracić rozum i zamiast składników na obiad - kupić różę.

No to na miły początek dnia parę widoczków. :D

William Szekspir
Obrazek

Mały Książe trochę rozmyty
Obrazek

Goździkowe ciemniejsza i pink
Obrazek
Obrazek

Pink Ocean
Obrazek
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

piękne te kropelki rosy na róży i Twoje kwiatuszki :)
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beata, William Shakespeare piękny! Ja czekam na swojego z niecierpliwością... powinien na dniach otworzyć pąki.
Byłam na Baletowej - bryndza już w różach, ale wyszłam z 1 (słownie: jedną) doniczką :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Ha! Wpadłam po uszy- jakie piękne masz róże i jak dużo. Fajnie że założyłaś wątek- masz co pokazywać ;:138 Goździkowe tak bujnie kwitną- poprosze o więcej fotek- u mnie to młode rózyczki ale bardzo mi się podobają te kwiatuszki.
Pozdrawiam Ida
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

hm Beatko na jaka róże Ty mówisz gozdzikowa :oops:
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Kochammmkwiaty, dziękuję za komplement. ;:180
Aguś, dobrze że napisałaś bryndza, bo już mnie swędzi, to naprawdę jest uzależnienie, jak przez parę dni nic nie kupię to mnie nosi. W sobotę wybieram się do Melona(oczywiście tylko po korę), a koło Melona co jest - oczywiście Baletowa. Co kupiłaś? ;:138 Widziałam tam kiedyś różę Elvis, też mogłoby być cudeńko.
Lemka77 moje też są młode, kupione w tamtym roku pod koniec lata, a kwiatuszki rzeczywiście mają cudne.
Keetee tak sobie nazywam Grootendorsty. Ktoś, gdzieś na forum tak je nazwał i się zaraziłam. To forum to w ogóle zaraża różnymi chorobami. :;230
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Elvis jest, spoko możesz się wybrać :)
Ja kupiłam Princess of Wales - cudeńko :)
Z Melona wyszłam z niczym (!), ale mają zjawiskowe astilbe, w tym moje ulubione, ukochane Vision in Red...
Ciekawam z czym Ty wyjdziesz ;-))
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Aguś, poleciałam sobie w google obejrzeć i co? Dwie mi wyskoczyły, więc spytam się tak - która to księżna - biała, czy różowa?
Tawułki? Pojadę, popatrzę tylko ;:172 Wyjdę z korą, na pewno wyjdę z korą.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”