Dzisiaj po drodze, wstąpiłam do Leroy Merlin w Arkadii. Szukałam ładnych doniczek dla C. Buddha's Temple i przyszłej H. truncata W aktualnej ofercie mają min. Cereus florida, piękne, niestety nie kupiłam I piękne melaki. Na pocieszenie wzięłam małe cudo, śliczną, słodką mammillarkę. Kwiatki są drobne, beżowo-różowe
Byłam na wystawie, może jeszcze jutro podjadę na chwilę. Zastanawiam się nad gasterią, drugą crassulą buddha's temple i tytanopsis
Na początek moje skromne zakupy Frithia pulchra, Echinopsis (zgubiłam opis), Mammillaria candida rosea (duża), Mammillaria pennispinasa, Astrophytum myriostigma i Asteriasy supercabuto (2szt.), G. quehlianum, Turbinicarpus kinkerianus, Oreocereus celsianus.
Potem wstawię fotki ze szklarni i roślinki z wystawy.
maryjan13 pisze:Ładne rośliny kupiłaś sobie Zuziu do Swojej kolekcji.
Szczególnie spodobał mi się ten Melocactus.
Dziękuję, nie wszystkie były w planach Dużą M. candida kupiłam za 10zł W melaku po prostu się zakochałam i zabieram go do siebie, razem z sukulentami.
Dzisiaj pojechałam i dokupiłam Gymnocalycium veterii oraz dwie titanopsiski I na tym koniec z zakupami w tym roku.
Czy titanopsis powinnam przesadzić? Czy może zostać w tych małych doniczkach?
Wkradła ci się mała literówka - nie gymnocalycium veterii tylko vatteri
Też kiedyś miałam kaktusa w małej doniczce i miałam problem z podlewaniem go oraz choćby dlatego że ciężko go było chwycić i przenieść w jakiekolwiek miejsce, bo strasznie kuł. Przesadziłam go dopiero po przekwitnięciu, bo bałam się o jego pączki. Jeszcze by się obraził i nie darowałabym sobie tego.