Mogę bez końca oglądać zdjecia naszych królowych
Elizabetka po śląsku cz. 6.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Przecudne róże i wszystkie ich towarzyszki. Uwielbiam takie pachnace, różane ogrody 
Mogę bez końca oglądać zdjecia naszych królowych
Mogę bez końca oglądać zdjecia naszych królowych
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
No to mój jest dopiero od wiosny ,wiec nie mam sie co dziwić ,że u Ciebie już kwitnie .Wszystko przede mną no chyba ,że będzie zaś przeprowadzka
zresztą jak to u mnie często bywa
.W tym miejscu kaj mom posadzony patyczek Tereski ciasnota totalno .Teraz musz pomyśleć kaj jom wcisnać 
- kesza
- 100p

- Posty: 145
- Od: 16 lip 2010, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Polski
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Moje ledwo żyją po zimie. Tylko (chyba Flammentanz) pracuje za wszystkie.
Pozdrawiam,
Edyta
Edyta
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elu po mimo , ze jestem obrażona na róże to i tak podziwiam Twoje .
Moje niestety zmarzły , ale ta od Ciebie Bicolette żyje . Co prawda ma tylko jeden pęd , ale zdrowy , więc mam nadzieje , że zaaklimatyzuje się u mnie .
Pozdrawiam Agnieszka .
Moje niestety zmarzły , ale ta od Ciebie Bicolette żyje . Co prawda ma tylko jeden pęd , ale zdrowy , więc mam nadzieje , że zaaklimatyzuje się u mnie .
Pozdrawiam Agnieszka .
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Kolejna wymarzona Shailer's White Moss też serbka.
ona mnie oczarowała??.. bladowiec ale jaki subtelny i piękny.
Masz bardzo ładne róże
Patelka padła
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Mme Hardy to młodziak, a tak dzielenie Ci rośnie i kwitnie.
Muscosa oblepiona kwiatami jest zjawiskowa
U mnie teraz ciągle pada, a ona tego nie lubi, więc nie wiem, ile ładnych kwiatów na mojej zobaczę.
Muscosa oblepiona kwiatami jest zjawiskowa
U mnie teraz ciągle pada, a ona tego nie lubi, więc nie wiem, ile ładnych kwiatów na mojej zobaczę.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elu u Ciebie to już prawdziwe lato w ogrodzie, skoro tyle pięknych róż Ci kwitnie.
Czerwony goździk kropkowany śliczny, ja mam różowego, ale także go lubię.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Czerwony goździk kropkowany śliczny, ja mam różowego, ale także go lubię.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elu, sadź jak najwięcej. Masz miejsce, będzie co podziwiać. Ja już mam całkowity szlaban. Pielęgnuję tylko to co mam.
Ewentualnie zostały donice
Ewentualnie zostały donice
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
O rany, rany - ta Muscosa to z roku na rok jest piękniejsza 
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elizabetko, przepięknie kwitną Ci róże.
Na kilku zatrzymał się długopiś nawet
ale przy goździkach serce oszalało.
Na kilku zatrzymał się długopiś nawet
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4148
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Witaj Elżuniu u ciebie jak zwykle kolorowo i różano pięknie.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elu melduję, że Geoff zawiązał pierwsze pączki 
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Witajcie.
No to jestem.
Dziękuje za Wasze odwiedzinki.
Wandziu nasze ogrody teraz są w największym rozkwicie. Cudnie wszędzie. Trzeba gromadzić fotki coby było na zaś.
Jadźko myśla, że już zaplanowałaś o czym pisałaś....no i poszły nowe zamówienia.
Edytka moje róże też miały problemy z pozbieraniem się i parę padło ....myślę, że głównie z powodu suszy pomimo podlewania jesienią....te moje piaski.
Flammentanz żyje ale też dostała w kość.
Agnieszko bardzo się cieszę, że różyczka przetrwała...zrobiłaś jej wysoki kopczyk to i nie miała wyjścia....na róże nie można się długo obrażać
Maju tak... Pastella padła ale się zbytnio nie martwię bo mam gdzie ją podziwiać.
A bladawiec niestety krótko kwitnie ale nieźle mnie zakręciła.
Oliwko Mme Hardy to bardzo dzielna dziewczynka...no i to jej oczko....przepadłam. W tej chwili Muscosa już ma kwitnienie za sobą ale co sobie zakwitła to jej i nasze. Fakt średnio znosiła deszcz....ale mało co u mnie padało. Mam nadzieję, że się swoją nacieszyłaś.
Tajko wieki Cię nie było.
Tak to najpiękniejszy czas kiedy nasze ogrody zapełniły się kwitnącymi ślicznościami. A goździki i inne to przepiękne druhny.
Margosiu idę na koncert Guns'ów
Ciekawe na jak długo wytrzymasz z tym szlabanem
Mój szlaban właśnie się skończył i poszło zamówienie. Ciekawa jestem Twojego Geofka.....mam nadzieję, ze sfociłaś.
Aniu Muscosa już przestała kwitnąć więc poobcinałam wszystkie pąki i zaczyna puszczać nowe zawiązki łodyżkowe....czyżby w przyszłym roku była jeszcze ładniejsza
Tak Agnieś róże nie tylko są w naszych zegrodkach...jakiś goździk też się znajdzie.....i najważniejsze to to, że się da podzielić.
Halinka taki czas kolorowy więc trzeba się cieszyć.
Postaram się nadrobić zaległości.....fotki z dnia 14.06.2012.


Hippolyte

Marechal Davoust




No to jestem.
Dziękuje za Wasze odwiedzinki.
Wandziu nasze ogrody teraz są w największym rozkwicie. Cudnie wszędzie. Trzeba gromadzić fotki coby było na zaś.
Jadźko myśla, że już zaplanowałaś o czym pisałaś....no i poszły nowe zamówienia.
Edytka moje róże też miały problemy z pozbieraniem się i parę padło ....myślę, że głównie z powodu suszy pomimo podlewania jesienią....te moje piaski.
Agnieszko bardzo się cieszę, że różyczka przetrwała...zrobiłaś jej wysoki kopczyk to i nie miała wyjścia....na róże nie można się długo obrażać
Maju tak... Pastella padła ale się zbytnio nie martwię bo mam gdzie ją podziwiać.
Oliwko Mme Hardy to bardzo dzielna dziewczynka...no i to jej oczko....przepadłam. W tej chwili Muscosa już ma kwitnienie za sobą ale co sobie zakwitła to jej i nasze. Fakt średnio znosiła deszcz....ale mało co u mnie padało. Mam nadzieję, że się swoją nacieszyłaś.
Tajko wieki Cię nie było.
Margosiu idę na koncert Guns'ów
Ciekawe na jak długo wytrzymasz z tym szlabanem
Aniu Muscosa już przestała kwitnąć więc poobcinałam wszystkie pąki i zaczyna puszczać nowe zawiązki łodyżkowe....czyżby w przyszłym roku była jeszcze ładniejsza
Tak Agnieś róże nie tylko są w naszych zegrodkach...jakiś goździk też się znajdzie.....i najważniejsze to to, że się da podzielić.
Halinka taki czas kolorowy więc trzeba się cieszyć.
Postaram się nadrobić zaległości.....fotki z dnia 14.06.2012.


Hippolyte


Marechal Davoust




- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Tosiu mam ...zaraz wkleję.
Szczęściara u mnie już sucho a deszczu nie widać.

Louise Clements młodziutka a już taka dzielna.


Eglantyne świetnie znosi i deszcz i słonko.


Prelud fotki nie przekłamują koloru. Jest piękna i bardzo elektryzująca.


James Galway

Pysznogłówka od Baśki sięga prawie do lampy.


Nowa ostróżka wczoraj przytargana z pracy.
Jednym słowem szychta i klocek. 


Louise Clements młodziutka a już taka dzielna.


Eglantyne świetnie znosi i deszcz i słonko.


Prelud fotki nie przekłamują koloru. Jest piękna i bardzo elektryzująca.


James Galway

Pysznogłówka od Baśki sięga prawie do lampy.


Nowa ostróżka wczoraj przytargana z pracy.



