Doniczkowce u Szarotki

[Misiaczka]

U mnie ziemia piaskowa, mimo nawożenia mam nędzne kilka pączków, a czerwona majowa nie kwitła już drugi rok . Pozostaje mi podziwiać u Ciebie

[szarotka66]

Iza ja wiem od czego Ty jesteś chora. Pożyjemy - zobaczymy, może coś zaradzimy na tę Twoją chorobę
Misiaczko, a nie posadziłaś za głęboko, bo wtedy też nie będzie kwitła.

[Misiaczka]

Oj to nie wiem Dorotko, rosną tak już x lat . To sprawdzę w sierpniu, wtedy można przesadzać?

[izabela skula]

widzę, że pojęłaś sedno mojej choroby

[szarotka66]

Misiaczko piwonie najlepiej przesadzać na przełomie sierpnia i września. Karpę trzeba przysypać 2- 3 cm warstwa ziemi, wtedy kwitnie niezawodnie nawet mała karpa.
Iza pojęłam, bo zdarza mi się zapadać na tego rodzaju chorobę

[izabela skula]

Misiaczko piwonie najlepiej przesadzać na przełomie sierpnia i września. Karpę trzeba przysypać 2- 3 cm warstwa ziemi, wtedy kwitnie niezawodnie nawet mała karpa.

jak wkopiesz zbyt głęboko to może nawet kilka lat nie zakwitnąć

[szarotka66]

Wstawiam następne zdjęcia, bo nazbierało się trochę i trzeba nadrobić zaległości, chyba, że przynudzam to pisać.
Moje skrętniki mama to ten rozczochraniec, któremu trudno zrobić zdjęcie, bo nie mieści się w kadrze, ale kwitnie nieprzerwanie i jej dziecię, bardziej ujarzmione.

Oraz Beniamin na nowym miejscu

[Misiaczka]

To może być to, dziękuję kochane dziewuszki a ja mam 3 odmiany i jedna kwitła bardzo skromnie


ups...wlazłam w środek sesji...

[szarotka66]

Czy ta Twoja pachnie Piękna jest.

[izabela skula]

ale ci tego skrętniczka zazdroszczę - moje skromniutko kwitną po jednym maksymalnie po dwa kwiatki mają

[szarotka66]

Mój kwitnie i rośnie jak szalony, ale może dlatego, że jak mówi mój syn to jest 100 procentowy klon.

[izabela skula]

Mój kwitnie i rośnie jak szalony, ale może dlatego, że jak mówi mój syn to jest 100 procentowy klon.

świetnego masz syna lepszy od skrętnika

[Misiaczka]

Pachnie, pachnie
To moje dziecię tego skrętnika jest? Jak on to zrobił (syn)?

[szarotka66]

Misiaczko Twój to dziecię tego dużego ( i Jolki, Zosi, Jagody, Zuzi, Iwonki - reszty nie pamiętam). Kiedy syn go przywiózł po ćwiczeniach w laboratorium to był to 2 cm skrętnik na pożywce w słoiczku, wystarczyły 3 lata i proszę.

[jola1313]

Teraz sobie przypomniałam Dorotko ,że ja się pisałam na te piwonie (blady róż i dwukolorowe) już wcześniej-jak o nich wspomniałaś,że masz
Tylko co ja Ci dam w zamian