ADRIANNO ,znajomi jeżdżą wolno ,aby z okien można było popatrzeć .Obcy -często widać ,jak nagle przychamowują

.Najwięcej jest przystawających spacerowiczów .Kwiaty przy samym chodniku i ogrodzenia brak ,więc nie ma się co dziwić ,że oglądających ,zielonozakręconych nie brakuje .
MAJECZKO ,dobrze ,że chociaż 2 brunery Ci przetrwały .U mnie żadna .
JACKU ,widziałam rutewkę bielusieńką ,u jednej forumowiczki .Chyba pouśmiecham się o nasionka
CHATTE ,przyglądaj się do woli .Jak by co to pytaj .
ZBYSZKU ,no to całkiem sporo masz kloników .I pewnie chęci na następne .
