Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
-
martucham1
- 500p

- Posty: 549
- Od: 20 mar 2012, o 14:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Ale dorodne ziółka
Ja też bym nie rozsadzała bazylii, a rożki pełne i śliczne 
- bananowy_kot
- 200p

- Posty: 380
- Od: 22 kwie 2012, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
I ja także czekam na rozwój sytuacji u Ciebie
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam, Ola
Mój wątek - Zapraszam: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=57077" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam, Ola
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Wklejam coś coby mi wątek nie umarł ;)
Clematis całkiem ładnie sobie radzi

Pelargonie, sanwitalia i werbenka samodzielnie wysiana i przepikowana


Pelargonii ciąg dalszy + lawenda

Sanwitalia, maciejka oraz samodzielnie wysiana lobelia...moja duma

Groszek pachnący, odratowany dzwonek, pelargonie oraz werbenka, która już nigdzie się nie zmieściła
A tak na marginesie, nie wiem kiedy ten groszek zrobił się tak gęsty i sztywny...cały czas się o niego martwiłam bo taki wątły i lichy a tu porządny okaz mi się robi

I na koniec kącik i znów pelargonie oraz moja bacopa

Pozdrawiam
Clematis całkiem ładnie sobie radzi

Pelargonie, sanwitalia i werbenka samodzielnie wysiana i przepikowana


Pelargonii ciąg dalszy + lawenda

Sanwitalia, maciejka oraz samodzielnie wysiana lobelia...moja duma

Groszek pachnący, odratowany dzwonek, pelargonie oraz werbenka, która już nigdzie się nie zmieściła

I na koniec kącik i znów pelargonie oraz moja bacopa

Pozdrawiam
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
No, w końcu jesteś
Gratuluję własnoręcznie wyhodowanych kwiatków, zwłaszcza lobelii bo mi się z nią nie układała współpraca
Groszek zaszalał, ładny z niego kawaler
Gratuluję własnoręcznie wyhodowanych kwiatków, zwłaszcza lobelii bo mi się z nią nie układała współpraca
Groszek zaszalał, ładny z niego kawaler
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Dzwonek odratowany? A co mu było?
W ogóle masz tych roślin zatrzęsienie, samo podlewanie trwa pewnie i trwa.
Ale piękne są, to prawda. Powojniki mają śliczny kolor, pelargonie też udane i zadbane.
W ogóle masz tych roślin zatrzęsienie, samo podlewanie trwa pewnie i trwa.
Ale piękne są, to prawda. Powojniki mają śliczny kolor, pelargonie też udane i zadbane.
-
baiana
- 200p

- Posty: 413
- Od: 11 maja 2008, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kongsberg, Norwegia
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
No pięknie jest!
clematisik szaleje i masz taki wielki groszek! mój to przy Twoim liliput 
a czy to te nowe kafelki na podłodze?
a czy to te nowe kafelki na podłodze?
Pozdrawiam, baiana
balkony baiany
balkony baiany
- bananowy_kot
- 200p

- Posty: 380
- Od: 22 kwie 2012, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Jak ładnie u Ciebie
Ja clematisa wysiewam na bank w przyszłym roku

Mój wątek - Zapraszam: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=57077" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam, Ola
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Kochana cały czas jestem, ale na Waszych wątkachNiunia1981 pisze:No, w końcu jesteś![]()
Gratuluję własnoręcznie wyhodowanych kwiatków, zwłaszcza lobelii bo mi się z nią nie układała współpraca![]()
Groszek zaszalał, ładny z niego kawaler
Dzwonek usechł, TŻ nawet go wyrzucił do wora...wyciągnęłam, wsadziłam do doniczki i odżywaLineta pisze:Dzwonek odratowany? A co mu było?
W ogóle masz tych roślin zatrzęsienie, samo podlewanie trwa pewnie i trwa.
Ale piękne są, to prawda. Powojniki mają śliczny kolor, pelargonie też udane i zadbane.
baiana pisze:No pięknie jest!clematisik szaleje i masz taki wielki groszek! mój to przy Twoim liliput
a czy to te nowe kafelki na podłodze?
No groszek też mnie zaskoczył, cały czas na niego chuchałam i dmuchałam po czym wstawiłam do koryta/donicy na czas doprowadzania podłogi do porządku, zapomniałam o nim i mam taki gąszcz
A kafelki nowe, nic nadzwyczajnego ale przynajmniej można normalnie umyć podłogę
bananowy_kot pisze:Jak ładnie u CiebieJa clematisa wysiewam na bank w przyszłym roku
![]()
Dziękuję i witam tak w ogóle bo zapomniałam przy Twoim poprzednim poście. Czekam na Twój wątek
- bananowy_kot
- 200p

- Posty: 380
- Od: 22 kwie 2012, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Mój wątek po 20 czerwca, bo wtedy piszę dyplom
i zapraszam Cię bardzo serdecznie 
Mój wątek - Zapraszam: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=57077" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam, Ola
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
no to na dniachbananowy_kot pisze:Mój wątek po 20 czerwca, bo wtedy piszę dyplomi zapraszam Cię bardzo serdecznie
Powiedzcie mi dziewczyny jak się pozbyć mszyc z koperku? Bo kwiaty to wiadomo można spryskać jakiąś chemią, ale co z jadalnym zielskiem?
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Dostałam taki przepis od Izy:
"ok czterech dużych ząbków czosnku dobrze ugnieść lub zetrzeć na drobnej tarce, zalać 1 litrem wrzątku i mocno zakręcić. na drogi dzień dolać kilka kropli płynu do mycia naczyń i dobrze wymieszać - tak przygotowanym naparem mmożemy opryskiwać roślinę lub przemywać"
Chyba lepsze niż woda z tytoniem
. Zawsze można porządnie wypłukać.
"ok czterech dużych ząbków czosnku dobrze ugnieść lub zetrzeć na drobnej tarce, zalać 1 litrem wrzątku i mocno zakręcić. na drogi dzień dolać kilka kropli płynu do mycia naczyń i dobrze wymieszać - tak przygotowanym naparem mmożemy opryskiwać roślinę lub przemywać"
Chyba lepsze niż woda z tytoniem
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Dzięki wielkie
Czosnek uwielbiam, gorzej z płynem, ale w końcu to tylko kilka kropli 
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Prawie miesiąc mija, a u Ciebie cisza. Co słychać? Jak tam roślinki? I kto wygrał ostatnie starcie? Czosnek czy mszyce?
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Ooooo jak miło Linetko, że zajrzałaś
Mam gorący okres w pracy, która pochłania mnie bez reszty i niestety nawet na balkonie posiedzieć nie mam czasu...choć w taką pogodę i tak bym tam nie wytrzymała... Ale wczoraj robiłam foty, z tym że już mi czasu zabrakło na załadowanie ich na kompa, dziś nadrobię! W zasadzie już teraz wiem na co mogę postawić w następnym roku, a z jakim "zielskiem" dać sobie spokój...mały bilans:
na NIE
- uczep - posadzony w metrowej skrzyni z 2 komarzycami i 2 pelargoniami całkowicie zdominował mi pelargonie. Pelargonie musiałam przesadzić i pięknie odżyły a uczep...usechł
- osteospermum - nie wytrzymał nawet 2 tyg., usechł
- bacopa - pomimo mej szczerej miłości muszę ją podziwiać na zdjęciach, u mnie praktycznie nie kwitnie
- clematis - oddaje teściowej, w ogrodzie będzie mu lepiej, poza tym strasznie się sypie
na TAK
- pelargonie w każdej odmianie - pomimo początkowej niechęci, bo takie pospolite, muszę zwrócić im honor, są bardzo mało wymagające, świetnie się rozrastają i z każdą inną rośliną fajnie wyglądają!!!!
- werbena - moje samodzielnie wyhodowane sadzonki pięknie się przyjęły i widać, ze południowa wystawa im odpowiada...albo przynajmniej nie przeszkadza
- lobelia - jednym słowem ŚWIETNA
- sanwitalia - słodka, świetna do kompozycji szczególnie z lobielią
Wieczorem zdjęcia
na NIE
- uczep - posadzony w metrowej skrzyni z 2 komarzycami i 2 pelargoniami całkowicie zdominował mi pelargonie. Pelargonie musiałam przesadzić i pięknie odżyły a uczep...usechł
- osteospermum - nie wytrzymał nawet 2 tyg., usechł
- bacopa - pomimo mej szczerej miłości muszę ją podziwiać na zdjęciach, u mnie praktycznie nie kwitnie
- clematis - oddaje teściowej, w ogrodzie będzie mu lepiej, poza tym strasznie się sypie
na TAK
- pelargonie w każdej odmianie - pomimo początkowej niechęci, bo takie pospolite, muszę zwrócić im honor, są bardzo mało wymagające, świetnie się rozrastają i z każdą inną rośliną fajnie wyglądają!!!!
- werbena - moje samodzielnie wyhodowane sadzonki pięknie się przyjęły i widać, ze południowa wystawa im odpowiada...albo przynajmniej nie przeszkadza
- lobelia - jednym słowem ŚWIETNA
- sanwitalia - słodka, świetna do kompozycji szczególnie z lobielią
Wieczorem zdjęcia
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Kochaniutka no i gdzie te zdjęcia?? Czekamy




