Zielona radość :)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2516
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Zielona radość :)

Post »

Warto warto ! ja muszę kabel przerobić na dłuższy ponieważ mają tylko odstęp od lampek co 1m , to mało!
Obiecane fotki:


Podłączone mam to pod "czasomierz" , działa od 21 do 23.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielona radość :)

Post »

Po prostu bajecznie!! Ja sobie właśnie "zaklepałam" na imieniny lampki do oczka. Dostałam je oczywiście, ale niestety do tej pory jakoś nie zainstalowaliśmy. Teraz będę miała motywację, aby zrobić to jak najszybciej. ;:65 ;:65 ;:65
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zielona radość :)

Post »

Ale światełka sobie wymysliłeś
Extra! :wit
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Zielona radość :)

Post »

Co by nie mówić, rośliny w świetlnej oprawie mają niebywały urok! Przecudnie, ach i och! ;:oj
Awatar użytkownika
julka_
1000p
1000p
Posty: 1111
Od: 2 lip 2008, o 21:41
Lokalizacja: rybnik

Re: Zielona radość :)

Post »

Nie ;:oj no teraz to dopiero będę miała chrapke na wodę......pięknie podświetlone!! ;:oj
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2516
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Zielona radość :)

Post »

Dziękuję dziewczyny ;:cm
Dzisiaj z racji że padało postanowiłem u siebie coś porobić. Układanie obrzeży ciąg dalszy :

Obrazek

Obrazek





Jutro układania ciąg dalszy , trzeba skosić trawę i nawóz rozsypać na trawnik :)
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielona radość :)

Post »

No to czekamy na fotki z "wykończoną" rabatą. A panowie od melioracji faktycznie pomysłowi.
Awatar użytkownika
Ewiczka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 1 lut 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zielona radość :)

Post »

PotrekP :wit Pamiętaj jedno,że marzenia te nawet najskrytsze się spełniają ,tylko trzeba je mieć i do nich dążyć :D . Ja tak mam u siebie -uwierz mi :;230 Tak ,że staw za jakiś czas będzie . Czasem trzeba krócej a czasem dłużej czekać -a że go będziesz miał to murowane .Trzymaj tak dalej. Piękne te podświetlenia . A przy obrzeżach to sporo pracy i kamieni trzeba :;230 :heja
Pozdrawiam Ewula
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2516
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Zielona radość :)

Post »

Może teraz zdjęcia roślin :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tutaj widzimy iglaka do miejsca całkowicie cienistego :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Zielona radość :)

Post »

To żurawkowe obrzeże wyszło Ci wprost fenomenalnie - a zaznaczę, że nie jestem wielką fanką tych roślin. Może podoba mi się dlatego, że trzymasz się jednego koloru, zamiast eksperymentować z kontrastami - efekt jest świetny ;:333
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Zielona radość :)

Post »

Wiatj :D
Podziwiam ten piękny, elegancki ogród w pełnym zachwycie, choć jest całkiem inny od mojego.
Ale trudno się zachwycać się tak wysmakowanymi i przemyślanym kompozycjami.
U mnie to czysty busz :lol:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zielona radość :)

Post »

Łał jak pięknie u Ciebie ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
katrin95
50p
50p
Posty: 67
Od: 7 cze 2012, o 18:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą LUBUSKIE
Kontakt:

Re: Zielona radość :)

Post »

przepięknie masz.. ;:333 pewnie siedzisz w ogrodzie od rana do wieczora
pozdrawiam kasia

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 7#p3084877" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2516
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Zielona radość :)

Post »

anabanana, dziękuję , mam nadzieję że jak zakwitną na biało będzie jeszcze lepiej. Cały czas myślę jak zagospodarować ten kawałek obok chodnika (pas trawy kilku metrów) , nie mam wcale pomysłu ;:124

oliwka, też kocham "busz" , bardzo lubię takie ogrody ale nie mam czasu dla niego ;:131 wolę patrzeć u innych ;:173

ElleBelle, dziękuję za wizytę i miłe słowa :)

katrin95, siedzę jak mam wolne , ostatnio pada częściej więc mam troszkę czasu , dziękuję za wizytę i zapraszam częściej :)

Dziękuję dziewczyny ;:cm
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Zielona radość :)

Post »

Masz piękny ogród, dobrze utrzymany, widać, że jesteś pasjonatem i perfekcjonistą. Idealny trawnik , a wiem , ile to wymaga pracy ! Dobrze zaplanowane rabaty, ale brak mi trochę roślin jednorocznych , choćby kęp barwnych kwiatów. Oczko wodne prezentuje się prześlicznie , a podświetlone jest wręcz magiczne :)
Przespacerowałam cały Twój wątek i odniosę się jeszcze do postu majowego, w którym napisałeś :
PiotrekP pisze: Kora pięknie pachnie lasem , ponieważ nie była kompostowana ... szczerze mówiąc nie wiem czemu wszyscy piszą że kora jest kompostowana przed sprzedażą , toż ona wyjeżdża z tartaku i jedzie do sklepu :roll:
I tu się mylisz. W sprzedaży znajdują się dwa rodzaje kory :świeża i kompostowana właśnie.Przy czym kora kompostowana nie ma nic wspólnego z ?podfermentowaną? ? czymkolwiek to jest.
Tę kompostowaną produkuje sporo firm, m.in. firma AGROEKO z wielkopolskiego Jarocina .

Korę świeżą otrzymuje się po okorowaniu drzew otrzymuje się duże jej kawałki. Są one jasnobrązowe, czasem złociste, lekkie i mocno pachną żywicą. Kora taka charakteryzuje się jednak niewielką zawartością azotu (niecały procent) i innych składników odżywczych, a jej pH jest zbliżone do pH torfu (4,3-4,5).
Kora kompostowana jest nieco droższa , ale o wiele lepsza ? stanowi nie tylko masę do ściółkowania rabat , ale też cenne źródło próchnicy. Nie ma też w jej wypadku zagrożenia, że ściągniemy do ogrodu jakieś robactwo czy grzyby, obecne w korze uzyskanej wprost ze świeżo okorowanych drzew.

Kora kompostowana to doskonały materiał próchnicotwórczy. Zmoczona wodą i składowana przez rok, rozkłada się i powstaje humus. Staje się wówczas ciemna, ciężka i wilgotna, pachnie próchnicą.(Jeśli komuś zdarzyło się nabyć korę o nieciekawym zapachu ... to , delikatnie mówiąc , było z nią coś nie tak.) Daje się rozetrzeć palcami, a jej kwasowość zmniejsza się do pH 4,5-5,5.

Zanim wykorzystamy korę z pożytkiem dla roślin, warto ją więc odpowiednio przygotować. Zawiera, bowiem sporą ilość tanin, które nie są tolerowane przez rośliny aż w takich ilościach. W celu zredukowania zawartości tych substancji stosuje się minimum dwu/ trzymiesięczne kompostowanie kory. Dzięki temu substancje chemiczne ulegają wypłukaniu, dodatkowo przebiega także proces rozkładu biologicznego. By skuteczność kompostowania była jeszcze lepsza, do pryzmy należy dodać nawóz azotowy. Można użyć nawet do 2 kg na metr sześcienny. Po rozpoczęciu kompostowania wewnątrz pryzmy można zaobserwować znaczny wzrost temperatury. Kiedy po upływie dwóch czy trzech miesięcy temperatura spadnie- możemy uznać kompostowanie za zakończone.

Kora niekompostowana, podczas rozkładu pobiera azot z gleby. Jeśli więc chcesz koniecznie wysypywać ją pod rośliny, to wymieszaj ją z azofoską, by nie osłabiać roślin. Jeśli możesz ją przekompostować przez rok, wraz z nawozem azotowym, to świetnie, będziesz miał cenny materiał do ściółkowania, który rozkładając się powoli, nie zabierze roślinom cennych związków, a rozkładając się powolutku, polepszy strukturę gleby.


Widzę ,że wysypujesz na rabaty korę w dużych kawałkach, co ładniej wygląda. Ja stosuję tę drobną z uwagi na ...psa . Moja psina uwielbiała bowiem wyciągać kawałek po kawałku korę i rozdrabniać ją zębiskami gdzie popadnie.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”