Aprilkowy las

[x-ag-a]

Witaj Jolu Jak samopoczucie? Ja padam na twarz, ale widzę światełko w tunelu ;-)
Poproszę o przepis na ładną i kwitnącą yukkę... mnie niestety jakoś kiepsko rośnie, liście schną, a kwitnienie miałam tylko raz... jestem bliska wywalenia.

[April]

Witajcie Dziewczynki, przepraszam że dziś ogólnie podziękuję za odwiedzanie moich piasków ale tak mnie boli głowa że chyba zrobię co najpilniejsze i się zrywam. Prawie nie widzę na oczy.
Jukę w zeszłym roku przesadziłam z cienia, tu ma słońce cały dzień i piasek. Staram się za mocno nie podlewać i tyle.

[Sosenki4]

to zdrowiej szybko i nie opuszczaj nas...

Ta alejka, którą mijam kwitnie yukami co roku, ale może rzeczywiście dlatego, że są już rozrośnięte to po kolei każda rozetka z roku na rok cieszy oko. Widzę, że każda kępka ma po parę łodyg kwiatowych

[April]

Marzenko, bardzo Ci dziękuję
Wczoraj masakra, dziś nie zapowiada się niestety lepiej. Byle do 16.
Myślałam że wczoraj się wyrwę ale było bez szans. Bo gigantycznej dawce aspiryny i Tigera jakoś dałam radę z głową a wszyscy się baaaardzo starali żeby mi ciśnienie nie spadało.
Martwi mnie natomiast że nikt nie chce mi podpowiedzieć co posadzić przed tymi nieszczęsnymi brabantami pomiedzy tawułami i hortensjami ogrodowymi. Tymczasowo wepchnęłam tam pomidorki miniatruki bo je thuje osłaniają od wiatru. Ale co dalej? Dla przypomnienia rabata kilkanaście metrów na 2-3 szeroka.

Wystaje jedna lilia ale tam jest posadzone jeszcze pięć, więc może jakiś nieduży iglaczek przed nimi? może jakiś cyprysik niebieski dla kontrastu. Może coś płożącego? A może klony palmowe czerwone z czymś o srebrno-niebieskich liściach. Czy one się mocno zakorzeniają bo to na drenażu oczyszczelni i nie chcę żeby mi poniszczyły rozprowadzenia. Na tą rabatę mam widok z kuchni więc dość często się tam spogląda. A może jakieś powojniki. Chciałam żeby rabata była biało niebieska ale chyba będzie biało różowa bo jest już dalej krzewuszka i te różowe tawuły szkoda mi przesadzać

[x-ag-a]

Cześć Jolu
Nie mam weny do pomocy w projektowaniu Twojej rabaty, ale na pewno nie widzę w tym miejscu klonów palmowych... charakter lesny działki trochę mi się z nimi kłóci...
Przed brabantami widziałabym wysokie Astilbe, białe i purpurowe... różowo-białe poletko wrzosów... hortensje Grandiflora... jeśli krzewy o srebrnych liściach, to na przykład oliwniki, ale trzymane w ryzach, bo potrafią się rozrastać... albo kępy białych pięciorników... zdecydowanie kolorystyka biało-różowa (purpurowa).
Aale to tylko moje wyobrażenie o tym miejscu...

[April]

Aguś dzięki że próbujesz, ja też ostatnio jakoś wypalona i nie mam zupełnie pomysłu. Rzucam się z jednej skrajności w drugą. Na pewno nie mogę tam wsadzić żadnego drzewka a tak bardzo chciałam głogi ale zniszczą mi drenaż. Zbieram pomysły na razie, potem z nimi powalcze i coś zrobię.
Ta praca wysysa teraz cały intelekt
Wracam na pańszczyźniane pole

[Sosenki4]

Może wspomniane pięciorniki lub pigwowce (są białe i czerwone, inne też są ale nie proponuję). Ja na kopcu maskującym kominki napowietrzające oczyszczalnię robię rabatę pigwowcową. Sadzę wszyskie jakie dostanę, miały być biało-czerwone ;-). Choć to wszystko potrzebuje słońca. Na pnie koniecznie puść pnącza (powojniki, hortensje, bluszcza mogę Ci podesłać)

[April]

Marzenko dzięki
Na rabacie północnej właśnie mam białe pięciorniki i czerwone pigwowce więc nie chciałabym powtarzać kompozycji. Na brzozie będzie hortensja pnąca ale jeszcze czekam na ciachnięcie dwóch sosen bo takie chude patyki są. Pomysł z powojnikami wykorzystam na 100 %, muszę tylko zaprojektować jakiąś pergolę do pospawania. Na tej rabacie jest słońce od południa przez parę godzin. Za bluszcza dziękuję, mam ich całą masę i obsadzam po kolei sosny które zostają. Bardzo mi się podobają takie obrośnięte drzewka. Ale dzięki za podpowiedź.

[Margo2]

Jola, a możę jednak spróbujesz posadzić jedną różę? Jakiś duży krzaczor, a wokół niej dopiero dodać jakieś inne krzaczki. Może dodać lawendy, albo szałwie. Jedynym dodatkowym kolorem mogłaby być żurawka, i kilka kosodrzewin. Do tego strzyżone bukszpany. Można by też ustawić kilka kamieni. Była by to bardzo formalna rabata, ale jedna może by pasowała?
Podpowiadać trudno, bo nie widać całości ogrodu. Ze zdjęć ciężko się zorientować.

[Tajka]

Jolu ja jestem laikiem, ale gdybym miała posadzić u siebie to bez zastanowienia sadziłabym lilie, lub powojniki bylinowe, ale nie prowadzone po tujach, gdyż z braku światła igły by brązowiały, a nawet gubiły na bank, ale takie wolno rosnące jedne obok drugich płożące się po ziemi u stóp.
Na krzewy jest stanowczo za mało miejsca.

[ZbigniewG]

Jolu iglaki o które pytałaś dałem już u siebie ale tu aż się proszą hortensje bukietowe te bardziej białe i seledynowe plus oczywiście coś srebrnego iglakowego

[April]

Gosiu, róże są piękne i podziwiam je bardzo chętnie u innych ale u mnie się nie da. Miałam dwie i nie przeżyły, a były posadzone kilka metrów od tej planowanej ostatnio rabaty przed oknem kuchennym. Więc nie wiem czy podejmę się znów wyzwania. Chociaż Francesca podpowiada mi kilka nazw bardzo odpornych róż i też namawia na posadzenie. Jeszcze pomyślę, na razie nie jestem na nie gotowa, może jak będzie więcej roślin i stworzy się pewien mikroklimat to miałyby szanse. Po drugiej stronie domu mam właśnie zaczętą rabatę z omoricami, berberysami, szałwią i lawendą. Bardzo podoba mi się to zestawienie. Fajny pomysł żeby dodac do tego kosówki, wykorzystam A rabata chcę żeby była trochę formalna bo będzie bardzo blisko przedogródka który spróbuję zrobic elegancki i formalny. Gosiu trudno tu zrobic zdjęcie ogrodu bo ta rabata jest pomiędzy ogrodzeniem i domem i jest jakby przedpokojem do ogrodu, takim korytarzem prowadzącym dalej.
Tajeczko, lilie już tam posadziłam na zdjęciu widac tylko jeden pęd ale jest tam cała grupka tylko jeszcze nie wyszły bo późno sadziłam. Myślę o powojnikach na metalowych kratkach i podporach. Na thuje nie będę puszczac. czytałam że są powojniki które mogą się płożyc ale jakie są bylinowe? czym się różnią od innych? Nie wiem Wyjaśnisz mi. please
Zbyszku, czytałam, dzięki, spisałam nazwy. Hortensje bukietowe są po przeciwnej stronie ścieżki. W jednej grupie obok azalii. Mam na razie 2 szt Anabelle i Limelight oraz pnącą posadzoną przy drzewie.

[ZbigniewG]

Jola poszukaj "cyprysik nutkajski 'Klippert" znajdziesz na100%, bukietowych i drzewiastych mam chyba ... będą kwitły to zobaczysz skromność to moje drugie imię

[Wanda7]

Ja też radzę hortensje bukietowe. Mam ich kilkanaście i jeszcze bym dokupiła. Miejsce masz świetne. Powojników nie radzę sadzić przy iglakach, bo z tego, co widzę, ten pomysł nie sprawdza się u forumków. Iglaki lubią kwaśno, powojniki zasadowo, a więc jedne do drugich nijak nie pasują. Ładnie wyglądają tylko na zdjęciach i w pierwszym roku kwitnienia.

[riane]

A jak głęboko masz ten drenaż? Bo powojniki, róże (i kilka innych pewnie też) głęboko się korzenią. Kupujesz takie niby nic, ale instrukcja sadzenia mówi o dole 60cm wgłąb. Widziałam raz taki krzaczor. Wielkie bydle, pień grubości mojej ręki, 2m wysoki. Nie przypominało mi niczego, więc pytam się co to. A właściciel ogrodu mi na to, że powojnik. Oczy wybałuszyłam, ale rzeczywiście, to był powojnik. Od tamtej pory z respektem podchodzę do tych niewiniątek...