A no właśnie. Nawet się nie przykrywa. Ja niestety przykryłam i sporo mi nie wzeszło.niezapominajka567 pisze:Lobelii po posianiu nie zakrywa się wcale ziemią. Rozrzuca się nasionka a potem delikatnie wciska w podłoże aby miały kontakt z wilgotną ziemią. Nie przykrywa się ich ziemia bo do kiełkowania potrzebują światła.
Lobelia Cz. 1
z uśmiechami Iza  
u liski
			
						u liski
Niezapomonajko - dzięki za radę. Przepikuję już i podetnę leciutko korzonki. Jedną parę liści mają  
 
Lisko, moje wzeszły i to bujnie. Posiałam na spulchnioną delikatnie ziemię, przyklepałam łyżką a na wierzch posypałam piaseczkiem, ale tak cienką warstwę że ziemia prześwitywała. Mam ich teraz tysiące! A twoje lobelki są naprawdę okazałe a chyba siałyśmy w tym samym czasie.
 A twoje lobelki są naprawdę okazałe a chyba siałyśmy w tym samym czasie.
Czy wzbogacacie jakoś ziemię, tę do pikowania?
Pozdrawiam ciepło.
			
			
									
						
							 
 Lisko, moje wzeszły i to bujnie. Posiałam na spulchnioną delikatnie ziemię, przyklepałam łyżką a na wierzch posypałam piaseczkiem, ale tak cienką warstwę że ziemia prześwitywała. Mam ich teraz tysiące!
 A twoje lobelki są naprawdę okazałe a chyba siałyśmy w tym samym czasie.
 A twoje lobelki są naprawdę okazałe a chyba siałyśmy w tym samym czasie.Czy wzbogacacie jakoś ziemię, tę do pikowania?
Pozdrawiam ciepło.
"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą (...)"
			
						Ja swoje już popikowałam. Rosną sobie po 4 , po 5 w każdej doniczce, każda roślinka oddzielnie. Wypuszczają kolejne listki więc myślę , ze będzie ok. Takich doniczek mam 20. Myślę, że jak się wszystkie przyjmą i będą rosły a potem kwitły to będzie wspaniały widok. Pikowałam do podłoża do siania i pikowania. Dobrze moim roślinom służy jak na razie. Zraszam oczywiście i podlewam. Dodaję 1/2 dawki nawozu Substral do kwiatów domowych i balkonowych. Zaczęłam podlewanie wodą z filtra o odwróconej osmozie (gdzieś na forum przeczytałam, że służy kwiatom). To mój mały eksperyment. Napiszę jak rosną kwiaty tak traktowane.
			
			
									
						
										
						[
Lebiodko ja posiałam 27.II i chyba 3 razy pikowałam. Niestety nie wiedziałam, że nie wolno przykrywac ziemią ale i tak mam ich dużo
a ja wsadziłam do normalnej ziemii i tylko spryskuje wodą przegotowaną.
Dzis połowę rozdałam bo nie wiem gdzie miałabym je trzymać
A przepikowałam do normalnej ziemi ogrodniczej ... może źle? Zobaczymy
			
			
									
						
							Lebiodko ja posiałam 27.II i chyba 3 razy pikowałam. Niestety nie wiedziałam, że nie wolno przykrywac ziemią ale i tak mam ich dużo

a ja wsadziłam do normalnej ziemii i tylko spryskuje wodą przegotowaną.
Dzis połowę rozdałam bo nie wiem gdzie miałabym je trzymać

A przepikowałam do normalnej ziemi ogrodniczej ... może źle? Zobaczymy
z uśmiechami Iza  
u liski
			
						u liski
Ja nie jestem dobrym doradcą.... bo lobelię mam po raz pierwszy ... Kiedyś zapytalam tu na forum ile lobelii włożyć do skrzynki... dostałam odpowiedź, ze do 1m - 3-4 roślinki... 
Ja mam strasznie dużo lobelii, więc na razie wysadziłam do skrzynek 80cm po 8 sztuk - najwyżej potem je przesadzę. Może popełniam błąd ale nie wiem co mam z nimi zrobić. Mam już w 4 skrzynkach i jeszcze z 50 sztuk do wysadzenia
			
			
									
						
							Ja mam strasznie dużo lobelii, więc na razie wysadziłam do skrzynek 80cm po 8 sztuk - najwyżej potem je przesadzę. Może popełniam błąd ale nie wiem co mam z nimi zrobić. Mam już w 4 skrzynkach i jeszcze z 50 sztuk do wysadzenia

z uśmiechami Iza  
u liski
			
						u liski
Witajcie!
Ja mam posadzone na balkonie lobelie wiszące (lobelia pendula). Po cztery w metrowych skrzynkach i po dwie w półmetrowych. Wygląda to obecnie tak:
 
Pozdrowienia
Wiktor
			
			
									
						
							Ja mam posadzone na balkonie lobelie wiszące (lobelia pendula). Po cztery w metrowych skrzynkach i po dwie w półmetrowych. Wygląda to obecnie tak:

Pozdrowienia
Wiktor

ZAGLĄDAJCIE!:-):
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... highlight=
			
						http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... highlight=
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 854
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
Tak - sierpieńdtlissa pisze:Onaku,Onak:
już końcem kwietnia, początkiem maja - powinno być ich mnóstwo w sklepach, centrach ogrodniczych = na pewno znajdziesz - jest to wdzięczna roślinka - a w dodatku jak w końcówce lata silnie ja przytniesz - zdąży odbić i wypuścić na nowo pęki kwiatuszków! Jest doprawdy urocza.
prosze podpowiedz co miales dokladnie nie mysli, piszac koniec lata -> koniec sieprnia?
W tym roku po raz pierwszy posadzilam lobelie do skrzynek.

Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
			
						Na moim balkonie

- Onak
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 854
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
Ja Wam pokaże jak za sekund parę jak wyglądał moja lobelia - zaznaczam, że był w misie, razem z sanwitalia i begonią - była cuuudna! O! Taka   
 
 
  
 
 
Fajna nie? 
   
   
  
To była jedna roślinka - sadzonka kupiona w centrum ogrodniczym 
 
To ostatnie zdjęcie to jest po przycięciu - odbiła ładnie ;-) i sanwitalia się zaplotła z drugiej strony
			
			
									
						
							 
  
  
 
 
Fajna nie?
 
   
   
  
To była jedna roślinka - sadzonka kupiona w centrum ogrodniczym
 
 
To ostatnie zdjęcie to jest po przycięciu - odbiła ładnie ;-) i sanwitalia się zaplotła z drugiej strony

Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
			
						Na moim balkonie

To są cztery oddzielne roślinki. Ale one kupione były "gotowe". Umówmy się, co innego kupić już wyrośniętą z uprawy, a co innego samemu wyhodować, jak Wy! Wasze też na pewno ładnie wyrosną, a satysfakcja znacznie większa!
Pozdrowienia
Wiktor 
 
PS. Ja w zeszłym roku posiałem porcelanki. W tym roku podobną roślinkę o wdzięcznej nazwie nolana paradoxa (czyli nolana dziwaczna po polsku czy jakoś podobnie ). Na razie te nolany są tak maleńkie, że ledwo je widać. Zawsze z tymi ziarnami to mi się wydaje, że to niemożliwe, że wyrośnie
 ). Na razie te nolany są tak maleńkie, że ledwo je widać. Zawsze z tymi ziarnami to mi się wydaje, że to niemożliwe, że wyrośnie  Ale nie wiadomo kiedy, jednak nagle są duże i kwitną
  Ale nie wiadomo kiedy, jednak nagle są duże i kwitną 
			
			
									
						
							Pozdrowienia
Wiktor
 
 PS. Ja w zeszłym roku posiałem porcelanki. W tym roku podobną roślinkę o wdzięcznej nazwie nolana paradoxa (czyli nolana dziwaczna po polsku czy jakoś podobnie
 ). Na razie te nolany są tak maleńkie, że ledwo je widać. Zawsze z tymi ziarnami to mi się wydaje, że to niemożliwe, że wyrośnie
 ). Na razie te nolany są tak maleńkie, że ledwo je widać. Zawsze z tymi ziarnami to mi się wydaje, że to niemożliwe, że wyrośnie  Ale nie wiadomo kiedy, jednak nagle są duże i kwitną
  Ale nie wiadomo kiedy, jednak nagle są duże i kwitną 
ZAGLĄDAJCIE!:-):
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... highlight=
			
						http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... highlight=
- 
				niezapominajka567
- 100p 
- Posty: 152
- Od: 13 mar 2007, o 18:19
- Lokalizacja: Poznań













 
 
		
