Paul Ricault to bardzo słaba sadzonka i ciągle jest na granicy życia i śmierci, siedzi w donicy w dość sporym półcieniu i liczę na to że jednak jakieś życie się w niej tli.
Róże, róże, róże... - Asia - 2012
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
W ogrodzie też ładnie sobie radzą a na Cornelię nie mogę się doczekać.
Paul Ricault to bardzo słaba sadzonka i ciągle jest na granicy życia i śmierci, siedzi w donicy w dość sporym półcieniu i liczę na to że jednak jakieś życie się w niej tli.
Paul Ricault to bardzo słaba sadzonka i ciągle jest na granicy życia i śmierci, siedzi w donicy w dość sporym półcieniu i liczę na to że jednak jakieś życie się w niej tli.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Grażynko to taka drobniutka różyczka a jak czaruje
Oby tylko nie przemarzała, to będzie udany zakup.
Justynko Twoja Cornelia też niedługo zakwitnie, na szczęście to odmiana powtarzająca, więc jak nie teraz to latem będziesz miała kwiaty.
Izo masz rację, że zapach Rose de Resht jest ponad wszystko, nawet po deszczu silnie pachnie. Jakby co, to wiesz, ja też mogę przesłać Ci patyczki. Ukorzeniać jeszcze nie potrafię. Wydaje mi się, że Graham T. ma trochę intensywniejszą barwę i nieco inny kształt kwiatu. Nie mam tej róży u siebie. Obie - GT i YR są chyba bardzo ładne. Moja yellow Romantica ma jeszcze dużo pąków, to jest jej pierwszy kwiat w tym roku. La France wydaje u mnie sporo kwiatów, jesienią łapie tylko trochę plamistości ale pachnie bardzo przyjemnie i mocno. Cornelia jest parapetowa, bo trzymam ją w donicy na parapecie w warszawie - tak wyszło, róże otrzymałam wiosną, kiedy ziemia w ogrodzie była jeszcze zmarznięta i tak zostało mi parę róż.
Krysiu wybierasz się do Powsina? Byłaś tam już, jeśli tak to jak wrażenia? To wspaniałe, co piszesz, że masz jeszcze miejsce na duże róże
Chodzi Ci o takie meszki... znam. Myślałam, że masz na myśli jakieś różane szkodniki o których jeszcze nie słyszałam.
Majeczko skoro Paul Ricault żyje, to może najgorsze już za nim...
Też masz Cornelię, to super
Z
ostawiam wczorajsze zdjęcia z OB UW - Kutno








Justynko Twoja Cornelia też niedługo zakwitnie, na szczęście to odmiana powtarzająca, więc jak nie teraz to latem będziesz miała kwiaty.
Izo masz rację, że zapach Rose de Resht jest ponad wszystko, nawet po deszczu silnie pachnie. Jakby co, to wiesz, ja też mogę przesłać Ci patyczki. Ukorzeniać jeszcze nie potrafię. Wydaje mi się, że Graham T. ma trochę intensywniejszą barwę i nieco inny kształt kwiatu. Nie mam tej róży u siebie. Obie - GT i YR są chyba bardzo ładne. Moja yellow Romantica ma jeszcze dużo pąków, to jest jej pierwszy kwiat w tym roku. La France wydaje u mnie sporo kwiatów, jesienią łapie tylko trochę plamistości ale pachnie bardzo przyjemnie i mocno. Cornelia jest parapetowa, bo trzymam ją w donicy na parapecie w warszawie - tak wyszło, róże otrzymałam wiosną, kiedy ziemia w ogrodzie była jeszcze zmarznięta i tak zostało mi parę róż.
Krysiu wybierasz się do Powsina? Byłaś tam już, jeśli tak to jak wrażenia? To wspaniałe, co piszesz, że masz jeszcze miejsce na duże róże
Majeczko skoro Paul Ricault żyje, to może najgorsze już za nim...
Z








- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
No właśnie - chciałam kiedyś kupić róże Kutno - niestety nigdzie jej nie dostałam. Ładne zdjęcia Asiu.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Gosiu myślę, że taka róża poradziłaby sobie na własnych korzeniach, można by ją ukorzenić. Co o tym myślisz? Tylko wolałabym zapytać odpowiednią osobę, nie chcę kraść z OB
Może się uda w ten sposób?
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Asiu - z tymi różami jest problem bo mam podobne dwie - jedna ma kwiaty różowe, a druga białe - kiepsko zimują. Oczywiście można spróbować ukorzenić - po zapytaniu odpowiedniej osoby.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Gosiu chcesz powiedzieć, że róże na własnym korzeniu, właśnie takie małe, okrywowe wymarzają? No cóż, ja na własnym mam tylko stare dwie miniaturki z marketu i muszę przyznać, że mi z roku na rok marnieją. Przecież okrywówki rozmnaża się właśnie przez sadzonki na dużą skalę...
Można już zamówić nowy katalog Austina, ja właśnie to zrobiłam
Jeszcze trochę wczorajszych fotek z OB UW - Rosa moyesi wciąż kwitnie i zachwyca oraz przyciąga mnóstwo pszczół i trzmieli. Chciałabym mieć tę różę u siebie ale jest naprawdę ogromna, potrzebuje kawał pola, zdjęcia nie oddają jej wielkości.





Nadal kwitnie Rosa spinosissima Aicha.

Nie ma tabliczki ale to pewnie Maxima


Rosa roxburghii Normalis - cały krzew chyba krótko kwitnie.


Można już zamówić nowy katalog Austina, ja właśnie to zrobiłam
Jeszcze trochę wczorajszych fotek z OB UW - Rosa moyesi wciąż kwitnie i zachwyca oraz przyciąga mnóstwo pszczół i trzmieli. Chciałabym mieć tę różę u siebie ale jest naprawdę ogromna, potrzebuje kawał pola, zdjęcia nie oddają jej wielkości.





Nadal kwitnie Rosa spinosissima Aicha.

Nie ma tabliczki ale to pewnie Maxima


Rosa roxburghii Normalis - cały krzew chyba krótko kwitnie.


- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Nie, ja miałam taką miniaturkę o podobnych kwiatach ale była szczepiona i jedna z nich padła, a druga ledwie się pozbierała - to ta tzw Muttertag. One są do siebie bardzo podobne.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Sadzonki zielne pobiera się od maja do początku lipca, zaś zdrewniałe od października do grudnia.
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Przecudna ta róża Kutno. Ciekawe czy Państo Choduń jej nie mają w swojej kolekcji. Może mają róże których nie produkują na sprzedaż? Spróbuj może do nich napisać?
Pozdrawiam Ida
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Gosiu dzięki, właściwie to już się upewniłam. Może zgłoszę się po pierwszym kwitnieniu, szkoda by było tych pąków.
Lemeczko do Rosarium jeszcze nie pisałam w tej sprawie ale muszę to zrobić. za dużo mam spraw na głowie innych ale i tych różanych, jeszcze nie zdążyłam pokazać masy zdjęć z Powsina z niedzieli.
Tak przy okazji przypomniało mi się, byłam dziś w Empiku i przeglądałam ogrodowe czasopisma. W Garden&Garden jest obszerny artykuł p. Choduna o sadzeniu róż oraz artykuł Tomka K. o różach Harknessa a także parę zdjęć Kamili... Wszędzie ładne różane widoki
Było też jakieś niemieckie czasopismo, chyba o nazwie Garden i tam były pokazywane prywatne ogrody z wielkimi różami w roli głównej, sporo tego było. W ogóle dużo w tym czasopismie było róż, widziałam zdjęcie Roseninsel, jakieś podobno nówki Austina - pomarańczki, jakieś przepisy z różą i piękne kompozycje z różami.
Lemeczko do Rosarium jeszcze nie pisałam w tej sprawie ale muszę to zrobić. za dużo mam spraw na głowie innych ale i tych różanych, jeszcze nie zdążyłam pokazać masy zdjęć z Powsina z niedzieli.
Tak przy okazji przypomniało mi się, byłam dziś w Empiku i przeglądałam ogrodowe czasopisma. W Garden&Garden jest obszerny artykuł p. Choduna o sadzeniu róż oraz artykuł Tomka K. o różach Harknessa a także parę zdjęć Kamili... Wszędzie ładne różane widoki
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Asiu piękne róże,a może warto kupić te gazety dot. prawidłowego sadzenia
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Asiu
może jak jeszcze kiedyś mi wpadnie w ręce ta gazetka, zobaczymy...
Dziś znów wyjeżdżam do moich różyczek. Zostawię jeszcze parę Cornelia zakwitła drugim kwiatem.

Ze starego kampusu - wyjątkowo duży i pełny kwiat Frühlingsduft.


Z OB UW rozkwitająca Zephirine Drouhin

i ogromna multiflora


Caniny w Łazienkach Królewskich - myślałam, że znajdę jakieś okazy historycznych


Dziś znów wyjeżdżam do moich różyczek. Zostawię jeszcze parę Cornelia zakwitła drugim kwiatem.

Ze starego kampusu - wyjątkowo duży i pełny kwiat Frühlingsduft.


Z OB UW rozkwitająca Zephirine Drouhin

i ogromna multiflora


Caniny w Łazienkach Królewskich - myślałam, że znajdę jakieś okazy historycznych


- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Też myślałam, że w Łazienkach jak będą to jakieś szlachetniejsze.
Zawiodłam się.......
Zawiodłam się.......
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki



