Roślinki Joanny :-)

[doromichu]

Przybieglam podziwiac i szczeka mi opadla na widok paprotki-po prostu cudo

[84joanna]

Olu
Trzymam kciuki za cytrynkę

Oksi
Dziękuję za nazwanie mojego świątecznego kaktusa

Dorota
Dziękuję w imieniu paprotki

[84joanna]

Kolejny fiołeczek

[heliofitka]

Asiu widzę, że Oksi mnie wyręczyła
Zanim roślina nam zakwitnie, to można rozpoznać ją po liściach.
U grudników człony mają wyraźne ząbki na brzegu (ostro zakończone), natomiast u wielkanocników są one lekko karbowane wzdłuż brzegów (zaokrąglone).
Dziękuję za ślicznego fiołeczka

[tesia39]

Piękny fiołeczek, a jak dużo kwiatków ma

[Karolina__]

Witaj Joasiu Wyczytałam u Izy, że ktoś tu na kalanchoe choruje więc szybciutko przyleciałam Witaj w klubie
Masz piękne, zadbane kwiatki tylko wydaje mi się, że fittonia ze str.6 to niedośpian ale mogę się mylić

[84joanna]

Karolina
Mówisz, że moja fittonia to niedośpian?
Kupowałam w sklepie wielobranżowym i było napisane, że to fittonia.
Ale w sumie to cały czas się zastanawiałam dlaczego ona ma takie duże te liście. Ubarwienie też troszkę nie pasuje .
Ale jeśli to niedośpian, to się cieszę, bo ta roślinka też mi wpadła w oko gdzieś tutaj na forum

Już pędzę do Ciebie pooglądać kalanchoe

[oksi]

widze że fiołokoza się rozrasta

[84joanna]

Oksi
Tak mi się ta fiołkoza rozrasta, że mam od każdego fiołka jakieś listki skubnięte coby je rozmnożyć.
I właśnie tak sobie siedzę i myślę, że mogłabym te moje listki wyjąć z wody i wsadzić w jakiś inkubatorek .
Tylko, że na razie siedzę
Zbieram się w sobie powoli.
Muszę jeszcze wymienić ziemię jednej z moich dracen, bo mi ją teściowa przelała
Podstawka była pełna wody, opróżniłam ją, a za kilkanaście minut znowu było pełno wody. Aż kapie z donicy. Ciekawe jak korzenie wyglądają
Najwyżej ją obetnę.

[Karolina__]

Joasiu to niestety musisz się zająć tą ziemią bo draceny są bardzo wrażliwe na nadmiar wody... Zresztą chyba żaden kwiat nie przeżyłby takiego podlewania
A teściowa to ma jakieś rośliny w domu?

[84joanna]

Karolina teściowa mieszka razem ze mną. Postawiłam u niej w pokoju kwiaty, bo u mnie troszkę ciasno się zaczęło robić. No i zalała mi kwiata Po pierwsze nie wiem nawet dlaczego go podlała, przecież mówiłam, że sama będę podlewać moje rośliny, a po drugie odstawiłam dracenę na bok, żeby jej właśnie nie podlewać, bo już i tak trochę za mokro miała i chciałam ją trochę przesuszyć.
Ale teściowa jest z tych, co to są najmądrzejsze

[84joanna]

Dracena przesadzona , ale z ziemi pewnie wycisnęłabym ok. pół szklanki wody
Korzenie na szczęście nie były zgnite

[oksi]

No to ma szczęscie tesciowa

[84joanna]

No to ma szczęscie tesciowa

[84joanna]

Moja nowa dracena marginata






Przepraszam za jakość, ale aparat chyba mi się psuje