Ogród Andzi cz.2
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Andzi cz.2
Ania....2 pytanka
1-czym pryskasz te orliki???(u mnie też zeżarło)
2-co to jest ?? http://x.garnek.pl/ga8283/637738f89ffe8 ... 964673.jpg
Ogródeczek sliczny
1-czym pryskasz te orliki???(u mnie też zeżarło)
2-co to jest ?? http://x.garnek.pl/ga8283/637738f89ffe8 ... 964673.jpg
Ogródeczek sliczny
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu , ja mam więcej pytanek
Skąd masz żarówiasty łubin
Jakim cudem zakwitła Ci lilia
...chyba tyle
Orliki prysnąłem Ka ra te , bo ja wszystko pryskam Karate i rosną . Było trochę za póżno
Skąd masz żarówiasty łubin
Jakim cudem zakwitła Ci lilia
...chyba tyle
Orliki prysnąłem Ka ra te , bo ja wszystko pryskam Karate i rosną . Było trochę za póżno
Re: Ogród Andzi cz.2
Aga łubin miałam już w tamtym roku ale słabo kwitł...kwiatostan szybko obrywałam, bo nie chciałam żeby nasiona się rozsiały...później sadzonki wyskakują w różnych nie chcianych miejscach.
Grażynko pryskałam preparatem Karate Zeon...jest uniwersalny można opryskać od przędziorka, mszyc i na gąsienice też działa. W tym roku nawet wiciokrzewy nie maja mszyc.
Kupiłam 1 litrowy opryskiwacz jak coś zauważę to na bieżąco pryskam, sposób jest o wiele wygodniejszy jak latać po ogrodzie z 5 l opryskiwaczem.
Roślina o którą pytasz to prawdopodobnie Dziewanna fioletowa...nazwy dokładnie nie znam, wysiałam ją z nasion mieszanki bylin średnio wysokich...Tadziu łubiny też są z tej mieszanki, jeszcze jeden maruder nie zakwitł ale jaki będzie kolor to nie wiem.
Hi, hi lilie to nie żaden cud...kupiłam wczesną wiosną cebulki z kilku cm pędami kwiatowymi...posadziłam od razu do doniczek i sadzonki rosły w garażu...po przymrozkach posadziłam w ogrodzie w ażurowe koszyczki, były podpędzone...sadzonki są bardzo słabe, nornice zaczęły grasować, pod roślinami są porządne tunele. Lilie oczywiście na tym cierpią, jak posadzę bezpośrednio do ziemi to cebule szybko znikają. Jeszcze mam jakieś posadzone bezpośrednio w ziemi ale czy doczekam się kwiatów to nie mam pojęcia. Jeszcze kilka dni temu myślałam że gryzonie się wyniosły wszystko było ok, ale się myliłam.
Grażynko pryskałam preparatem Karate Zeon...jest uniwersalny można opryskać od przędziorka, mszyc i na gąsienice też działa. W tym roku nawet wiciokrzewy nie maja mszyc.
Kupiłam 1 litrowy opryskiwacz jak coś zauważę to na bieżąco pryskam, sposób jest o wiele wygodniejszy jak latać po ogrodzie z 5 l opryskiwaczem.
Roślina o którą pytasz to prawdopodobnie Dziewanna fioletowa...nazwy dokładnie nie znam, wysiałam ją z nasion mieszanki bylin średnio wysokich...Tadziu łubiny też są z tej mieszanki, jeszcze jeden maruder nie zakwitł ale jaki będzie kolor to nie wiem.
Hi, hi lilie to nie żaden cud...kupiłam wczesną wiosną cebulki z kilku cm pędami kwiatowymi...posadziłam od razu do doniczek i sadzonki rosły w garażu...po przymrozkach posadziłam w ogrodzie w ażurowe koszyczki, były podpędzone...sadzonki są bardzo słabe, nornice zaczęły grasować, pod roślinami są porządne tunele. Lilie oczywiście na tym cierpią, jak posadzę bezpośrednio do ziemi to cebule szybko znikają. Jeszcze mam jakieś posadzone bezpośrednio w ziemi ale czy doczekam się kwiatów to nie mam pojęcia. Jeszcze kilka dni temu myślałam że gryzonie się wyniosły wszystko było ok, ale się myliłam.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Andzi cz.2
No to masz szczęście z łubinem Moje futrzane sąsiadki do tej pory rzadko przejawiły aktywność , od jakiegoś czasu coraz częściej wchodzą na mój teren
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1192
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu, jak patrzę na te zdjęcia, to widzę lato w pełni. Słońce robi swoje... U mnie liliowce nawet nie dają po sobie poznać, że jakieś kwiaty wypuszczą w tym roku (lubią budować napięcie ), a na łubin to nie potrafię patrzeć inaczej niż sceptycznie... Śliczne kępki orlików.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu poczytałam i już wiem że planujesz być 10.Mam nadzieję że się spotkamy.
Re: Ogród Andzi cz.2
Tadziu myszate mają u mnie pole do popisu...na całym przyległym terenie jest pełno pędraków, myszy i krety za pożywieniem wszystko przekopują. Najbardziej cierpią na tym rośliny, codziennie jest kilka kopców z ziemi
Dyshio łubinu unikałam jak ognia przez kilka lat.. w mieszane roślin średnio wysokich było kilka nasionek...na rabatach jest wolne miejsce, więc posadziłam. Zaręczam że długo u mnie te krzaczki nie posiedzą, szybko znikną
Ostatnio stare rośliny z babcinych ogrodów wracają do łask, pozytywna strona jest taka że są niezawodne kwitną i nie przemarzają.
Jolka obiecywać nie będę ale postaram się wyrwać na chwilkę
Dyshio łubinu unikałam jak ognia przez kilka lat.. w mieszane roślin średnio wysokich było kilka nasionek...na rabatach jest wolne miejsce, więc posadziłam. Zaręczam że długo u mnie te krzaczki nie posiedzą, szybko znikną
Ostatnio stare rośliny z babcinych ogrodów wracają do łask, pozytywna strona jest taka że są niezawodne kwitną i nie przemarzają.
Jolka obiecywać nie będę ale postaram się wyrwać na chwilkę
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1192
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Andzi cz.2
Łubinu mam 2 szt nie wiem, czy i kiedy zakwitnie, chociaż podejrzewam, że tak, tylko nieco później. Spotkałam się z opinią, że to roślina popularna w czasach młodości mojej babci, ale postanowiłam sama wysiać i zdecydować, czy pasuje. Co to jest to czerwone na trzecim zdjęciu?
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 930
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu fajnie wkomponowane kamyki i drewno! Fajnie wyszło.
Skalniaczki tez mam zielone choć szukam czerwonych różanek
Zmienił się Twój ogród niesamowicie!
Czy hakuro nie przypala Ci się od słońca?
Aniu musisz się zmobilizować i stawić u Joli, na takich spotkaniach jest rewelacyjna atmosfera
Skalniaczki tez mam zielone choć szukam czerwonych różanek
Zmienił się Twój ogród niesamowicie!
Czy hakuro nie przypala Ci się od słońca?
Aniu musisz się zmobilizować i stawić u Joli, na takich spotkaniach jest rewelacyjna atmosfera
Re: Ogród Andzi cz.2
Dyshio ta czerwona rażąca kulka to Berberys thun. 'Admiration' dorasta do 50-50cm...odmiana miniaturka. Zastanawiam się czy nie przesadzić krzaczka, za bardzo razi w tym miejscu
Kasiu wierzby słonko nie przypala, listki atakowane są przez mszyce...dzisiaj przeglądałam rośliny, wszędzie pełno zielnej i czarnej mszycy...deszcz cały czas pada nie mogę interweniować. Jeszcze kilka dni temu wszystkie rośliny nie miały żadnych owadów.
Kasiu wierzby słonko nie przypala, listki atakowane są przez mszyce...dzisiaj przeglądałam rośliny, wszędzie pełno zielnej i czarnej mszycy...deszcz cały czas pada nie mogę interweniować. Jeszcze kilka dni temu wszystkie rośliny nie miały żadnych owadów.
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1192
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Andzi cz.2
Tak myślałam, że to jakiś berberys. Śliczna, intensywna czerwień. Kupiłam w zeszłym tygodniu odmianę golden ring, ale gdybym miała większy wybór, to wzięłabym taki, jak Twój. Moim zdaniem możesz go tam zostawić, wyróżnia się i nie jest to wada. Pięknie wygląda rabata przy oczku, żurawki, hosty, trawki, wszystko współgra.
Re: Ogród Andzi cz.2
Dosadzę jeszcze przy oczku, pomiędzy hostami tawułki...dwie przytaskałam do domu, tylko deszcz przeszkadza w posadzeniu...jedna ma wściekle bordowy kolor. Jakoś tak agresywnie się w ogrodzie robi ...ale co tam lubię takie kolorki, które rzucają się w oczy. Zobaczę na grafice berberys o którym piszesz
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu............nic nie powiem!!!!!