winorośle

[kapitan]

Kilka fotek z uprawy pod osłoną.

Arkadia, prowadzenie krzewu w drugim roku po posadzeniu. Będą dwa grona.



i kwiatostan w trakcie kwitnienia



Wodograj, jako nieliczny jeszcze nie rozpoczął kwitnienia



Tryumf, rośnie w donicy. Będzie miał to jedno grono. Już praktycznie przekwitł. Zobaczymy czy da radę?



Oryginał Czarny



Framusa Albea



Donara



Demetra



Mam w namiocie 33 krzewy, 33-ech odmian. Z tej liczby 31 będzie owocować w drugim roku po posadzeniu.
Jeżeli macie wolny kawałek pod szkłem lub folią, to warto go poświęcić dla dobrze dobranej odmiany winorośli. Na pewno się odwdzięczy. Więcej o uprawie pod osłoną można przeczytać i zobaczyć tutaj http://winnica.bloog.pl/id,6414802,titl ... index.html .

[ewa2019]

Wczesną wiosną, ukorzenilam sztorby winorośli.Sadzonki są duże(ok. 30 cm) mają listki, pączki.Stoją jeszcze w szklarni nieogrzewanej.Czy
mogę sadzonki , wysadzić do gruntu?

[kapitan]

Już można bezpiecznie wysadzać. Przez kilka dni wystawiaj sadzonki w ciągu dnia poza szklarnię, a na noc chowaj. W ten sposób przygotujesz je do nowych warunków. Po takim hartowaniu możesz posadzić w miejsca docelowe. Jeżeli sadzonki stały w szklarni w miejscu częściowo zacienionym należy uważać na porażenie słoneczne. W takiej sytuacji trzeba je stopniowo eksponować na słońce.

[maryann]

Więcej o uprawie pod osłoną .

A jak wygląda sposób zimowania takich odmian, powiedzmy, mrozoodpornych do -20st? Przezimują rozpięte w takim tunelu, czy tez trzeba je kłaść na ziemi i okrywać?

[ewa2019]

Dziękuje

[andrew54]

A jak wygląda sposób zimowania takich odmian, powiedzmy, mrozoodpornych do -20st? Przezimują rozpięte w takim tunelu, czy też trzeba je kłaść na ziemi i okrywać?

Sprawa jest dyskusyjna,też kiedyś zadawałem sobie to pytanie.Spotkałem się wtedy z opiniami że krzewy bez okrywania dobrze sobie radzą więc i ja postanowiłem tej zimy dać sobie spokój z tą żmudną robotą.Niestety niektóre wrażliwsze odmiany trochę oberwały mrozem,łoza na nich nie przemarzła natomiast niektóre pąki tak.Krzewy mam młode ,może z wiekiem nabiorą odporności...zobaczymy

[vesenia]

Mi przez pare pierwszych zim regularnie przemarzały i na wiosne trzeba było prawie przy ziemi ścinać :/ Teraz już nie ma tego problemu

[andrew54]

Mi przez pare pierwszych zim regularnie przemarzały i na wiosne trzeba było prawie przy ziemi ścinać :/ Teraz już nie ma tego problemu

Uprawiasz winorośl pod osłonami czy w gruncie?

[phrix]

Krzewy mam młode, może z wiekiem nabiorą odporności...zobaczymy

Zgadza się winorośl nabiera pełną odporności po kilku latach. Rośliny 4-5. letnie powinny już posiadać pełną odporność.

Jola321 daj jeszcze raz szansę Nero, to bardzo dobra odmiana. Obecna zima była ciężka dla winorośli co ciekawe u mnie wypadły odmiany odporne np. Aurora a mniej odporne pięknie przetrzymały

[vesenia]

Mi przez pare pierwszych zim regularnie przemarzały i na wiosne trzeba było prawie przy ziemi ścinać :/ Teraz już nie ma tego problemu

Uprawiasz winorośl pod osłonami czy w gruncie?

W gruncie, bo tak najprościej

[andrew54]

W gruncie, bo tak najprościej

Versenia nie wiem czy zauważyłaś ale dyskusja była o uprawie od osłonami o to trochę inna bajka Warunki pod osłonami są przez cały rok o niebo lepsze od uprawy winorośli w gruncie.

[Space99]

A jak wygląda sposób zimowania takich odmian, powiedzmy, mrozoodpornych do -20st? Przezimują rozpięte w takim tunelu, czy też trzeba je kłaść na ziemi i okrywać?

Zależy od obiektu!
U mnie np. minimum na zewnątrz miałęm 23,5C a wewnątrz koło -18C i przykrywałem tylko Agro P19 na kilka dni w czasie największych mrozów... owocują normalnie poza IZjuminką o mrozoodporności ok. -18C

A natomiast Kiszmisz Łuczistyj o tej samej mrozoodporności ma pełno takich kwiatostanów

[kapitan]

Więcej o uprawie pod osłoną .

A jak wygląda sposób zimowania takich odmian, powiedzmy, mrozoodpornych do -20st? Przezimują rozpięte w takim tunelu, czy też trzeba je kłaść na ziemi i okrywać?

Uprawę pod osłoną rozpocząłem wiosną ubiegłego roku i dopiero się jej uczę. Pierwszą zimę przycięte tak



sadzonki zimowały okryte ziemią. Podobnie postąpię w tym roku. Istotne jest aby zimą nie dopuścić do nadmiernego wzrostu temperatury w namiocie, o co pod folią nie trudno. Namiot miałem praktycznie całą zimę otwarty w ciągu dnia. Zamykałem na noc bo wtedy mróz był najgroźniejszy. Mimo "młodego wieku" krzewów nie przemarzł ani jeden pąk.

[maryann]

Właśnie- otwierać i zamykać prawie codziennie, dwa razy...- już lepiej nie zamykać a okryć raz. tak czy tak- szanse mamy chyba jednak wyraźnie większe, niż w gruncie. Nie?

ps. do moderatora- chyba można wydzielić wątek albo zmienić tytuł, bo chodzi o "winorośl w tunelu".

[andrew54]

Właśnie- otwierać i zamykać prawie codziennie, dwa razy...- już lepiej nie zamykać a okryć raz. tak czy tak- szanse mamy chyba jednak wyraźnie większe, niż w gruncie. Nie?

Ja u siebie całą zimę tunel miałem zamknięty,wietrzyłem tyko na przedwiośniu w czasie ciepłych,słonecznych dni.Jeśli chodzi o szanse to są one niebo większe niż w gruncie.Osłony chronią przed wiatrem i mrozem,przymrozkami,gradem,niesprzyjającą pogodą w czasie kwitnienia.Podnoszą także temperaturę a winorośl to roślina typowo ciepłolubna. Ograniczają rozwój niektórych chorób i tym samym redukują ochronę chemiczną.Jeśli kiedyś uprawiałeś pomidory w gruncie i pod osłonami to wiesz o czym piszę.Osłony przyśpieszają też wegetację i rozwój roślin dzięki temu dojrzewają pod nimi odmiany późne które nie mają szansy dojrzeć w gruncie.Tak więc zalet tego typu uprawy jest wiele.