Przewinęło się jakieś zdanie o ketmii, czy dobrze widziałam? Masz ketmię syryjską? Jeśli tak,to jak u Ciebie rośnie? Bo u mnie co roku późno startuje, ale teraz to chyba na amen wymarzła... Same suche badylki...
Ogródek Robaczka cz. 2
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu, zrób zdjęcie Twojego wiciokrzewu, może zgadniemy co to za "typ"
Przewinęło się jakieś zdanie o ketmii, czy dobrze widziałam? Masz ketmię syryjską? Jeśli tak,to jak u Ciebie rośnie? Bo u mnie co roku późno startuje, ale teraz to chyba na amen wymarzła... Same suche badylki...
Przewinęło się jakieś zdanie o ketmii, czy dobrze widziałam? Masz ketmię syryjską? Jeśli tak,to jak u Ciebie rośnie? Bo u mnie co roku późno startuje, ale teraz to chyba na amen wymarzła... Same suche badylki...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
U mnie hortensje jeszcze bez pąków
Ogród mi dziczeje-najpierw nie dało się pielić, bo za sucho, teraz pada i chwasty dostały takiego przyspieszenia, że zaraz wszystko zaduszą
Właśnie zbiera się na deszcz.
Ogród mi dziczeje-najpierw nie dało się pielić, bo za sucho, teraz pada i chwasty dostały takiego przyspieszenia, że zaraz wszystko zaduszą
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Ja już się wyleczyłam z tych pięknych krzewów. Ketmie muszą mieć niestety osłonięty ogród i spokojne zimowanie. U mnie tylko 4 przetrwały (najstarsze), które kupione już były jako spore i którym udało się dochować grybych gałęzi, więc odporniejsze. Pozostałe, których było jeszcze chyba 5 padły i wykopałam bez żalu, bo co roku wymarzały i odbijały od ziemi.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Dzień dobry
Marta, będę musiała się wybrać do Auchana i obczaić te powojniki, już kilka razy słyszałam, że mają fajny wybór ale jeszcze tam nie dotarłam. Jak Twoje Cafe? moja ma parę listków, ale zero pączków i marna strasznie..jak się nie pozbiera to się z nią pożegnam
Monia, nie wiem jaki u Ciebie mikroklimat, ale z kwitnących latem ja uwielbiam lawendę - rosła i zimowała pięknie pod sosnami u mnie, więc kwaśna ziemia jej nie straszna. Naparstnice długo kwitną i powtarzają jesienią, bodziszki są bardzo wytrzymałe, różne dzwonki etc. Ale przede wszyskim zachwycają mnie róże i lilie, którymi obsadziła swój leśny zakątek Ewa- Rozanka
Jeszcze do niedawana polecałabym w ciemno budleje, ale w tym roku część u mnie przemarzła..
Pięknie kwitnie Enkiant dzwonkowaty i lubi kwaśne ziemie, ale to bardziej wrażliwa roślinka. Zajrzyj może do leśnych ogrodów na Forum, jest ich sporo, a ogrody cudnie kwitną całe lato, na pewno coś Cię zainspiruje
Gosia, moje róże też na poodbnym etapie - aklimatyzacji. Jedne znoszą to lepiej inne gorzej. Słabutko rośnie mi Queen Elisabeth sadzona wczesną wiosną. Nie ma nawet jednego pączka
Na Clair Reneissance zwróciłam uwagę już wiosną, Ewa miała ją w ofercie, ale szybko się wyprzedała, więc czekam do jesieni.
Ciekawe czy będzie kolejny zlot, byłoby fajnie
Bozuniu, cyknę mu dzisiaj fotę i wrzucę na pewno. Ketmie syryjskie sadziłam w ubiegłym roku, całe 3 sztuki. Kwitły na niebiesko, ale niezbyt obficie, liście im żółkły i opadały. Ponoć nie lubią zbyt dużej wilgoci, a były posadzone na rabacie gdzie jest linia kroplująca. Przesadziłam je wczesną wiosną w nowe miejsce i zobaczymy. Jedna nie przeżyła zimy, więc wyleciala, pozostałe mają już sporo listków, ale czy będą kwitły to się dopiero okaże...
Jeżeli Twoja nie ma jeszcze zielonych przyrostów z stych suchych gałązek, to obawiam się, że mogła przemarznąć
Ewa, u mnie niektóre hortensje też jeszcze w powijakach, pąki są tylko na Annabelle, ale wiosna u mnie zaczeła się jakiś miesiąc przed Twoją...u Ciebie też się pojawią
Chwasty u mnie też szaleją, zwłaszcza w miejscach gdzie na rabatach wycięłam agro
Aż się boje pomyśleć co się będzie działo, jak wrócę z urlopy po 2 tygodniach
Monia, niestety, ketmie dosyć kapryśne. Te odmiany z ogromnymi kwiatami, które odbijają od ziemii (bylinowe??) ponoć lepiej zimują. U mojej sąsiadki kwitną wspaniale latem, ma już niezłą kolekcję. Kupiła jednak dorosłe krzewy, podobnie jak Ty, i wydała na nie fortunę..
Ja "zachorowałam" na hibiskusy po którymś wyjeździe w południowe zakątki Europy gdzie można je podziwiać w formie żywopłotów lub niekończących się kwiatowych szpalerów rosnących przy autostradach..u nas jednak jakoś im nie po drodze z klimatem
Zmykam na taras wypić kaweczkę z M
Miłego dnia 
Marta, będę musiała się wybrać do Auchana i obczaić te powojniki, już kilka razy słyszałam, że mają fajny wybór ale jeszcze tam nie dotarłam. Jak Twoje Cafe? moja ma parę listków, ale zero pączków i marna strasznie..jak się nie pozbiera to się z nią pożegnam
Monia, nie wiem jaki u Ciebie mikroklimat, ale z kwitnących latem ja uwielbiam lawendę - rosła i zimowała pięknie pod sosnami u mnie, więc kwaśna ziemia jej nie straszna. Naparstnice długo kwitną i powtarzają jesienią, bodziszki są bardzo wytrzymałe, różne dzwonki etc. Ale przede wszyskim zachwycają mnie róże i lilie, którymi obsadziła swój leśny zakątek Ewa- Rozanka
Gosia, moje róże też na poodbnym etapie - aklimatyzacji. Jedne znoszą to lepiej inne gorzej. Słabutko rośnie mi Queen Elisabeth sadzona wczesną wiosną. Nie ma nawet jednego pączka
Jeśli obiecasz, że przyjedziesz osobiście po odbiór, to Rooguchi masz jak w bankuMargo2 pisze:(...) No jak byś mi go ukorzeniła, to musiałybyśmy się spotkać(...)
Ciekawe czy będzie kolejny zlot, byłoby fajnie
Bozuniu, cyknę mu dzisiaj fotę i wrzucę na pewno. Ketmie syryjskie sadziłam w ubiegłym roku, całe 3 sztuki. Kwitły na niebiesko, ale niezbyt obficie, liście im żółkły i opadały. Ponoć nie lubią zbyt dużej wilgoci, a były posadzone na rabacie gdzie jest linia kroplująca. Przesadziłam je wczesną wiosną w nowe miejsce i zobaczymy. Jedna nie przeżyła zimy, więc wyleciala, pozostałe mają już sporo listków, ale czy będą kwitły to się dopiero okaże...
Ewa, u mnie niektóre hortensje też jeszcze w powijakach, pąki są tylko na Annabelle, ale wiosna u mnie zaczeła się jakiś miesiąc przed Twoją...u Ciebie też się pojawią
Monia, niestety, ketmie dosyć kapryśne. Te odmiany z ogromnymi kwiatami, które odbijają od ziemii (bylinowe??) ponoć lepiej zimują. U mojej sąsiadki kwitną wspaniale latem, ma już niezłą kolekcję. Kupiła jednak dorosłe krzewy, podobnie jak Ty, i wydała na nie fortunę..
Zmykam na taras wypić kaweczkę z M
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu gdzieś mi umknął Twój wątek, zaczęłam szukać, a tu niedługo zakończysz 2 jego część.
U Ciebie tak wszystko ze smakiem dopieszczone, bardzo podoba mi się scieżka z kamieni, no i latarenki, w których i ja dzięki Tobie się zakochałam. 3 watku już nie opuszczę, będę dzielnie śledziła i podglądała.
U Ciebie tak wszystko ze smakiem dopieszczone, bardzo podoba mi się scieżka z kamieni, no i latarenki, w których i ja dzięki Tobie się zakochałam. 3 watku już nie opuszczę, będę dzielnie śledziła i podglądała.
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
no dziś ide zobaczyć co z nią bo jak byłam w czwartek to jeszcze nic.....nawet małego listka
ale jeszcze poczekam a może......zdecyduje się ruszyć
hehe swoją nastrasz łopatą to może odżyje bo ja się tak zastanawiam czy nie zrobić podobnie jak z Eroticą......czy jej nie wykopać, obejrzeć korzenie, pogrozić kompostem i wkopać z powrotem ale w innym kierunku - Erotica się wystraszyła to może i ona ruszy
zaś jutro jade odebrać moje nowe różyczki - Nostalgie i Creme Brulle
ojej w Auchan jest dużo powojników i po 8,90 od Marczyńskiego......i mają także różne pnącza takie jak glicynie, bluszcz no i......passiflory.....hehe takie wielkie i wypasione były już za 45 zł, z kwiatami - no cuuuuudo!
zaś maluchy po 6,90 i 9,90
taka mała zemsta
ale jeszcze poczekam a może......zdecyduje się ruszyć
hehe swoją nastrasz łopatą to może odżyje bo ja się tak zastanawiam czy nie zrobić podobnie jak z Eroticą......czy jej nie wykopać, obejrzeć korzenie, pogrozić kompostem i wkopać z powrotem ale w innym kierunku - Erotica się wystraszyła to może i ona ruszy
zaś jutro jade odebrać moje nowe różyczki - Nostalgie i Creme Brulle
ojej w Auchan jest dużo powojników i po 8,90 od Marczyńskiego......i mają także różne pnącza takie jak glicynie, bluszcz no i......passiflory.....hehe takie wielkie i wypasione były już za 45 zł, z kwiatami - no cuuuuudo!
taka mała zemsta
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
U mnie sporo roslin poprzeceniali w Auchanie. Hibiskusa na pniu tez moze uda Ci sie kupic - chyba na 15 zl byl zredukowany i roze na pniu w takiej samej cenie. Powojniki co byly kwitnace w duzych donicach z bambusami po dyszce byly - kupilam sobie Eristal Fountain, tak na pocieche - bo Paulsenki byly ale jestem nadal obrazona na roze 
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Wiesz co ....zastanawiam się , jak taki mały Robaczek ...jak Ty , zrobił taką masę roboty w pięknym ogrodzie
. Wziąść też należy pod uwagę Twoją -raczej skromną -sylwetkę . Chylę czoła
.
Powojniki , róże , żylistek vel jaśmin
, ale i zioła , lawenda i spółka komponują się nostalgicznie . Ach , te donice ...super dobrane ...klimat śródziemnomorski przywołują
.
Powojniki , róże , żylistek vel jaśmin
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Hej, Kasiu - Robalku
Ogród zaprezentuję na bank, doczekasz się na pewno
. Ketmie i hortensje bukietowe szanuję, bo kwitną wtedy, kiedy już poza marcinkami prawie nic nie kwitnie. A że ketmie lubią wymarznąć ( moja niebieska oddała ducha tej zimy) - cóż, miłość jest ślepa.
W reklamowany zapach róż też zwątpiłam, ale ja nie czuję go pewnie przez
. Najlepiej zapach "robią" goździki
A z EURO to jest tak, że zostałam wkręcona w rodzinne zakłady, ponoć nagrody dla zwycięzcy są atrakcyjne - tak twierdzi ich fundator
, ale mam zamiar demonstrować patriotyzm przy pomocy zewnętrznych jego oznak
Buziaki - Jagoda
Ogród zaprezentuję na bank, doczekasz się na pewno
W reklamowany zapach róż też zwątpiłam, ale ja nie czuję go pewnie przez
A z EURO to jest tak, że zostałam wkręcona w rodzinne zakłady, ponoć nagrody dla zwycięzcy są atrakcyjne - tak twierdzi ich fundator
Buziaki - Jagoda
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Jagódko , nie jesteś odosobniona w takich rozmyślaniach. Moje wieloletnie doświadczenie blednie , jak zajrzę tutaj . A najbardziej zazdroszczę Kasi umiejętności tworzenia aranżacji.Jagodka pisze:Wiesz co ....zastanawiam się , jak taki mały Robaczek ...jak Ty , zrobił ataką masę roboty w pięknym ogrodzie. Wziąść też należy pod uwagę Twoją -raczej skromną -sylwetkę . Chylę czoła
.
Powojniki , róże , żylistek vel jaśmin, ale i zioła , lawenda i spółka komponują się nostalgicznie . Ach , te donice ...super dobrane ...klimat śródziemnomorski przywołują
.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu niczym dziecko biegam po twoim ogrodzie i sama nie wiem, gdzie najpierw się zatrzymać, bo wszystko mnie do siebie "woła"
Może po prostu usiądę sobie na tarasie i popadnę w błogostan...
Może po prostu usiądę sobie na tarasie i popadnę w błogostan...
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Dorotko, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Fajnie, że mnie znalazłaś w gąszczu forumowych ogrodów! Mi też trudno uwierzyć, że to już prawie koniec drugiej części wątku, jejciu, ale czas leci...dopiero niedawno zaczynałam przygodę z Forum, a tu mamy już czerwiec
Marta, byłam w Auchanie i szczerze mówiąc jestem mocno rozczarowana
Rośliny bardzo przebrane i byle jakiej jakości..chyba Ty wykupiłaś najlepsze okazy
Powojników zaledwie kilka odmian, nic ciekawego, poza tym nie było odmian Marczyńskiego, tylko od Wędrowskich...jak dotąd nie zgadza mi się żadna odmiana od nich, więc podziękowałam. Kupiłam wiciokrzew żeby nie wyjść z pustymi rękami i ...na wyjściu przygarnęłam różyczkę Poulsena Grasten. Dzięki temu zakupy mogę uznać za udane
Jule, szukałam tej Fontanny na dziale ogrodowym, ale u nas nie było
Wybór ogólnie marny, a hibiskusy były w takim stanie, że za darmo bym ich nie wzięła..buuu...Passiflory też były strasznie zabiedzone, ktoś zapomniał podlać bidulek i zmarniały strasznie. Miałam ochotę przygarnąć jakąś, ale dałam sobie na wstrzymanie
Jagódko, bardzo dziękuję za tyle serdecznych słów uznania..działamy razem z M, ogród to nie tylko moja zasługa. Ale wkładam w to całe serce i cieszy mnie ogromnie gdy ktoś docenia mój wysiłek
Od początku miałam w zamyśle stworzenie romantycznego ogrodu i miło mi, że widać ten zamysł w miarę postępu prac
Jagoda, ciekawa jestem Twojego ogrodu, nie każ nam długo czekać
Hbiskusy mnie czarowały wiele razy podczas podróży i dlatego wciąż chciałabym, aby zdobiły mój ogród
Mam jednak do nich ograniczone zaufanie, w zeszłym roku były kapryśne
Tadek, dziękuję
takie słowa uskrzydlą każdego amatora
Wszystkie 'kompozycje' Tworzę intuicyjnie, a kute elementy wymyślałam w długie, zimowe wieczory, potem nękam kowali żeby wykonali to, co sobie ubzduram i nakreślę. Tak powstały wszystkie metalowe graty w ogrodzie. Mam też takie małe hobby na jesienną pogodę.. tworzę biżuterię artystyczną ze srebra i kamieni, bawię się w zestawienia kolorystyczne i zawijam druciki, może to też pomaga w ogrodzie..?
Iwonko, zapraszam na taras w ciepłe popołudnie
Podam coś orzeźwiającego i poplotkujemy...o ogrodach 
Marta, byłam w Auchanie i szczerze mówiąc jestem mocno rozczarowana
Jule, szukałam tej Fontanny na dziale ogrodowym, ale u nas nie było
Jagódko, bardzo dziękuję za tyle serdecznych słów uznania..działamy razem z M, ogród to nie tylko moja zasługa. Ale wkładam w to całe serce i cieszy mnie ogromnie gdy ktoś docenia mój wysiłek
Jagoda, ciekawa jestem Twojego ogrodu, nie każ nam długo czekać
Tadek, dziękuję
Iwonko, zapraszam na taras w ciepłe popołudnie
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
oooo a wczoarj jak byłam to tego było całkiem nieźle......byłaś w Komornikach, tak?
to ładnie ludzie tam wybierali.......ja byłam po 14 i jeszcze coś tam było a tu......
ja tylko oglądałam ale za mną była taka kobitka co duuużo roślin kupowała to może ona?
heh kupiłaś wiciokrzew....fiu fiu a passiflorki nie? do licha a tak kusiłam
no to fajnie, ze zakupki udane
to ładnie ludzie tam wybierali.......ja byłam po 14 i jeszcze coś tam było a tu......
ja tylko oglądałam ale za mną była taka kobitka co duuużo roślin kupowała to może ona?
heh kupiłaś wiciokrzew....fiu fiu a passiflorki nie? do licha a tak kusiłam
no to fajnie, ze zakupki udane
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Ja bylam dosc wczesnie, tak ze powolniki i pnacza byly swieze i dosc sporo ich bylo... ale faktycznie ludzie brali i moge sobie wyobrazic, ze dzisiaj byly juz niedobitki. Hibiskusy u mnie byly nawet nawet, za to roze pienne tragedia.
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Oj robaczku, robaczku..
Znów mi uciekłaś, ale już Cię mam i nie puszczę!
Trzeba teraz nadrabiać zaległości wątkowe i odwiedzać "starych" znajomych
Znów mi uciekłaś, ale już Cię mam i nie puszczę!
Trzeba teraz nadrabiać zaległości wątkowe i odwiedzać "starych" znajomych



