 
 Jak chcesz to z części płodnej mam kilka , mają już korzonki

Ty się lepiej pochwal jak u Ciebie Niemki rosną ?

 
 


 Ale w zeszłym tygodniu chyba, jak był skwar i piękne
 Ale w zeszłym tygodniu chyba, jak był skwar i piękne   zobaczyłam, że jedna gałązka obumiera, robiła się żółta i usychała od góry. Wzięłam od razu tę daturkę hop do góry z doniczki i zaczęłam szukać korzeni. Okazało się, że mikrokorzonek, jaki wypuściła zimą nie urósł ani odrobinkę.
  zobaczyłam, że jedna gałązka obumiera, robiła się żółta i usychała od góry. Wzięłam od razu tę daturkę hop do góry z doniczki i zaczęłam szukać korzeni. Okazało się, że mikrokorzonek, jaki wypuściła zimą nie urósł ani odrobinkę.   Wsadziłam ją szybko do słoiczka z wodą i dzisiaj ma już niezły system korzeniowy.
 Wsadziłam ją szybko do słoiczka z wodą i dzisiaj ma już niezły system korzeniowy.   Coś musiało być chyba nie tak z ziemią, że hamowała rozwój korzeni.
 Coś musiało być chyba nie tak z ziemią, że hamowała rozwój korzeni.   Jutro ją posadzę, prawdopodobnie do gruntu i liczę na obfitość kwiatów pod koniec lata.
 Jutro ją posadzę, prawdopodobnie do gruntu i liczę na obfitość kwiatów pod koniec lata.   Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jesienią z radością odetnę dla Ciebie gałązkę i Ci podeślę trzecie pokolenie Twojej daturki.
 Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jesienią z radością odetnę dla Ciebie gałązkę i Ci podeślę trzecie pokolenie Twojej daturki.  



 Ubiegła mnie, a ja się nie zorientowałam.
 Ubiegła mnie, a ja się nie zorientowałam.   
 

 Może nawozy zadziałały bo od dłuższego czasu nawożę NPK 6-18-36
 Może nawozy zadziałały bo od dłuższego czasu nawożę NPK 6-18-36



 
  Łososiowa chyba, cudo. A ja pękam z dumy, że moje mają już całkiem spore pączki.
 Łososiowa chyba, cudo. A ja pękam z dumy, że moje mają już całkiem spore pączki.  



 Żeby tylko, jak w zeszłym roku, wiatrzysko mi tych datur nie połamało...
 Żeby tylko, jak w zeszłym roku, wiatrzysko mi tych datur nie połamało...


 Teraz też wieje, rano zerknę, czy nic nie ucierpiało...
 Teraz też wieje, rano zerknę, czy nic nie ucierpiało...


 A wszystkie Twoje już w pąkach? U mnie jako pierwsze bedą kwitły białe, różowa też coś tam w kształcie pąka płodzi, a reszta, czyli wszystkie nowe nabytki, idzie czysto w wegetacje. Ale sadziłam je niedawno i jeszcze nie dostały nawozu, może jutro je podsypię, chyba dostatecznie długo odczekałam.
 A wszystkie Twoje już w pąkach? U mnie jako pierwsze bedą kwitły białe, różowa też coś tam w kształcie pąka płodzi, a reszta, czyli wszystkie nowe nabytki, idzie czysto w wegetacje. Ale sadziłam je niedawno i jeszcze nie dostały nawozu, może jutro je podsypię, chyba dostatecznie długo odczekałam.


 ehhh...moje drzewko jeszcze malutkie a boje się żeby go nie złamało bo chciałam sobie właśnie uformować takie ładne drzewko daturowe
  ehhh...moje drzewko jeszcze malutkie a boje się żeby go nie złamało bo chciałam sobie właśnie uformować takie ładne drzewko daturowe   hehe Przywiązana do kijka jest na wszelki wypadek
  hehe Przywiązana do kijka jest na wszelki wypadek   
  ale teraz tylko ma 1
  ale teraz tylko ma 1   wielkie zainteresowanie wróble miały "co to jest?" i tak mi siedziały i dziubały te kwiaty i tak szarpały że w końcu urwały
  wielkie zainteresowanie wróble miały "co to jest?" i tak mi siedziały i dziubały te kwiaty i tak szarpały że w końcu urwały   jednego i no zostawiły!
  jednego i no zostawiły! chyba im się znudziło : )) i bardzo dobrze!!!
  chyba im się znudziło : )) i bardzo dobrze!!!