Moje kwitnące i zielone czIII
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
jakby Jagodzie brakło sadzonek to krzyknij ukorzenię ci 
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
No to Iza juz możesz zaczynać,super, bo jesteś bliżej od Jagódki,dzięki. U mnie same pełne,którymi mogę odpłacić 
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
a wiesz, że bardzo chętnie przyjmę pełną 
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Też jestem ciekawa jaki będzie miała środeczek twoja fuksja
, krzaczek wygląda bardzo ładnie i pąki rzeczywiście duże 
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylko fuksje od wczoraj stoją już w wodzie - jak tylko puszczą korzonki będę głośno krzyczec 
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Teresko trochę słoneczka i te dwa pąki się rozwiną
i bedzie jasne.......
Martusiu,ja nie liczę już uśmierconych, ale ta wiosna jakoś mi sprzyja. Tobie tez się uda
Iza,A ja Ci wyśle bez korzonków, sama sobie to zrobisz,albo tez spróbuję. Tylko nie wiem jak długa ma być taka sadzonka????
Martusiu,ja nie liczę już uśmierconych, ale ta wiosna jakoś mi sprzyja. Tobie tez się uda
Iza,A ja Ci wyśle bez korzonków, sama sobie to zrobisz,albo tez spróbuję. Tylko nie wiem jak długa ma być taka sadzonka????
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
najłatwiej się ukorzeniają jak łodyżka jest jeszcze zielona - nie zdąży zdrewniecmmaryla pisze:Teresko trochę słoneczka i te dwa pąki się rozwinąi bedzie jasne.......
Martusiu,ja nie liczę już uśmierconych, ale ta wiosna jakoś mi sprzyja. Tobie też się uda![]()
Iza,A ja Ci wyśle bez korzonków, sama sobie to zrobisz,albo też spróbuję. Tylko nie wiem jak długa ma być taka sadzonka????
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylo, moje najzwyklejsza jest różowo-fioletowa, więc jeśli Iza ma inne kolory, to mogę ci ukorzenić i wysłać, a ty mogłabyś mi w zamian uszczknąć coś z tego zwisającego skrętnika, jak się rozrośnie Może być nawet na koniec sezonu. 
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Czekam na zdjęcie rozwiniętego kwiatka fuksji. Mi się z tymi roślinkami nigdy nie udawało, wykończyłam chyba ze trzy
Strasznie mi się podobają, ale w sumie to nawet nie mam balkonu, żeby wystawić... Piękną buźkę ma ten skrętnik 
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Śliczny kolorek ;)
- meandrzejew
- 500p

- Posty: 890
- Od: 28 sie 2011, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Otwock
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylko, skrętnik prześliczny.
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylo, twój czerwony skrętnik jest śliczny, ale mi chodziło o tego zwisającego, którego zdjęcie wrzucałaś niedawno. On ma takie jajowate liście.
Dokładnie to o ten mi chodziło.
http://imageshack.us/photo/my-images/109/dscf6042.jpg/
Dlatego pisałam, że chętnie przygarnę szczepkę i po sezonie, bo przecież nie będę cię narażać na straty w okresie kwitnienia.
Dokładnie to o ten mi chodziło.
http://imageshack.us/photo/my-images/109/dscf6042.jpg/
Dlatego pisałam, że chętnie przygarnę szczepkę i po sezonie, bo przecież nie będę cię narażać na straty w okresie kwitnienia.
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Monisiu,Aniu i na dodatek jest aksamitny i nadałam mu imię Renata
Dominiko, ciagle jeszcze pączek fuksji nie pęka
Wiem Jagódko, że chodzi Ci o zwisający, masz to jak w banku
Dominiko, ciagle jeszcze pączek fuksji nie pęka
Wiem Jagódko, że chodzi Ci o zwisający, masz to jak w banku



