Przez ostatni czas nie odwiedzałam zbyt często forum, bo miałam dużo nauki. Ale teraz już mam więcej wolnego czasu i mogę zdać relacje, co i jak zmieniło się w moim ogrodzie.
Powoli wszystkie rośliny zakwitają i wypuszczają pąki kwiatowe. Niedługo mogę się spodziewać w moim ogrodzie burzy kwiatów! 
Teraz królują łubiny- jest ich całe mnóstwo i w różnych kolorach. Na różach i kalinie koralowej pojawiły się mszyce, z którymi trundo się uporać. Kalina jakoś nie może się ich pozbyć.. Z różami jest lepiej. Kupiłyśmy środek chyba w miarę skuteczny z firmy Agrecol- Karate Zeon 050 CS. Nową rabatkę różaną obsypałyśmy z mamą korą i sprawia ona teraz dużo lepsze wrażenie. Róże pięknie i zdrowo rosną, miejmy nadzieję, że będą też pięknie kwitnąć! 
Kwiat na Dzień Mamy
Tajka- murek jest już w takim stanie. Teraz mamy dylemat co na nim posadzić.. Najbardziej pasowałaby jakaś roślina kwitnąca, jakiś krzew, bo na drzewie obok jest kapliczka. A reszta to może iglaki płożące?
asia2- dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie
kocham cytrusy i naleśniki!!!
Wzrok może błądzić to tu, to tam! Murku aż zazdroszczę! a nowa rabatka całkiem pokaźna. oj przydałyby mi się Twoje kamienie! Będę wpadać i obserwować dalsze poczynania ogrodowe 
Co do tych iglaków, to nie był mój pomysł. Tak jak ty uważam, że to trochę absurdalne. Trzeba posadzić tam coś innego, niż to co mamy dookoła... Murek jest wukonany z betonu. 
:
Teraz przynajmniej cokolwiek mi wchodzi do głowy 
Jest mała, ale i tak dużo na niej rośnie. Dużo pracy kosztowało to moją mamę, sama ją robiła, a jak widać wykopywania i rycia DUŻO.
ale najbardziej podoba mi się ten łupek którym wyłożyłaś rabatkę 
