Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Grażynko to super, że masz miejsce, będzie kolejna Nevada do podziwiania :tan Widziałam Twoje nowe nabytki, bardzo ładne ;:108

Eclair witaj :wit Ja też miałam problem z odejściem od tych krzewów, niestety zbliżała się godz. 19.00 czyli pora zamknięcia ogrodu. Fotki z OB będę wstawiać regularnie. Na Nevadę koniecznie musisz znaleźć miejscówkę.

Teraz będzie sesja moich róż. Na pierwszy ogień Persian Yellow.

Tak ją zastałam w czwartek

Obrazek

Pąki i kwiaty rozwijają się powoli

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To już z niedzieli

Obrazek

Obrazek

Tak wygląda cały krzew. jest maleńki. Ma bardzo trudne warunki: rośnie na piachu i w pobliżu starego jesiona. To już jest "końcówka" ogrodu. Słyszałam, że łatwo łapie plamistość, więc posadziłam go daleko w kącie. W ubiegłym roku był w 100% zdrowy, zobaczymy, co dalej. Mam też nadzieję, że po kwitnieniu wypuści więcej nowych pędów.

Obrazek

Pąki

Obrazek

A to już kolejny kwiat

Obrazek


Poznańska - najpierw pąki.

Obrazek

Obrazek

Świeży kwiat

Obrazek

Z czasem płatki delikatnie płowieją i "rozciągają się", przez co kwiat staje się większy.

Obrazek

(Prawie) cały krzew.

Obrazek

Obrazek

i takie tam...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie obcinam jej przekwitniętych kwiatów. Kwitnie raz, więc może wytworzy owoce?
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Na parapetowej różance do kwitnienia szykują się Cornelia i Tradescant.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Tak, tylko że teraz po obejrzeniu wszystkich twoich fotek, mam ochotę na inną..... :;230
Grażyna.
kogro-linki
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Persian Y. mnie tak kusi co roku az chyba wreszcie skusi na jesień...
Kiedy sadziłaś swojego?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Asiu, śliczne ............ a, Ty dopiero dziś je pokazujesz ;:65

Jestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądał kwiat Cornelii, często była wymieniana tu na forum, a ja jej zupełnie nie znam. ;:108
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Persian Y-piszesz,ze rośnie koło jesiona.Też by mi tam pasował .Mam kilka róż [w tonacji żółtej] koło niego posadzonych i boję się,że będzie zabierał całą wodę jaką dostaną.I te jego długie i grube korzenie ;:oj
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Chyba powinnam mieć tę Popius. :lol: Mam z nią wiele wspólnego. ;:173
Tylko na takiego olbrzyma miejsca raczej brak.
Jak patrzę na to morze kwiatów, to mnie zazdrość bierze. U mnie wciąż tylko pąki i pąki.
Ale nie powinno mnie to dziwić, skoro nocami temperatura spada do 2-3 stopni.
Jakiej róży chciałoby się rozkwitać w taki ziąb ?
:wit
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Grażynko która różyca tak Ci się spodobała? :)

Sev Persian Yellow sadziłam wiosną 2011 czyli rok temu. Jak widzisz, moja jest jeszcze młoda, może urosłaby większa, gdyby miała lepsze warunki.

Majeczko oczywiście jak Cornelia zakwitnie to ją tu pokażę. Pąków ma dużo więcej ale ten jeden jest tak dobrze rozwinięty.

Aszko niestety duże drzewo będzie okradało krzewy róż. Mimo wszystko, takie dzikuski powinny sobie trochę lepiej radzić niż te szlachetniejsze. Swoją PY podlewam regularnie, jeśli tylko jestem w domu (podlewam najczęściej wszystkie róże). Z żółtych bardzo ładna jest jeszcze Harison's Yellow - wcześniej pokazywałam jej zdjęcia, oraz Rosa hugonis - jedna z najwcześniej kwitnących róż.

Krysiu możesz nam zdradzić, co takiego łączy Cię z Poppius? :wink: Też bym ją bardzo chciała, ale nie wiem czy wygospodaruję miejsce, oczywiście gdzieś poza ogrodzeniem... Faktycznie, macie duże spadki temperatury w nocy, no ale teraz słupek powinien już tylko iść w górę a nie w dół.

Zarzucę Was teraz zdjęciami jednej róży - ale za to jakiej ;:167 Zdjęcia robiłam dziś już po godz. 20 i może jest trochę za mało światła. Uwielbiam takie krzewy, dzięki nim przenoszę się do innej epoki, w inny klimat...
Do rzeczy, koło akademika są ogródki działkowe. W jednym z tych ogródków rośnie sobie taka wiekowa piękność ;:167 Krzew może mieć na oko nawet 3m wysokości. Wytwarza owoce.

Obrazek

Zobaczcie, jak mam blisko - to róża i mój akademik :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie mogłam się powstrzymać przed dodaniem takiej ilości zdjęć, wybaczcie :oops: Nie potrafię też odejść od tego krzewu, kiedy już się tam znajdę. Zapach jest silny, słodki. Róża rośnie na własnych korzeniach, bo wypuściła odrosty, które kwitną tak samo. Co to może być, ma ktoś jakiś pomysł?
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Wcale Ci się nie dziwię...ta pod płotem łaaaałłłł ;:63
Niestety nie pomogę w identyfikacji.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Asiu jestem ciekawa czy uda się ja rozpoznać. Myślę, że Oliwka może Ci pomóc ;:108 .
Jest bardzo ładna. :D
Koło mnie też w ogrodzie co roku widzę taki duży krzew róży.
Kwitnie raz, ale ma cudne kwiaty w kolorze kremowym z domieszka jasnego różu.
Właściciele nic z nią nie robią, a jest taka duża i okwiecona. ;:108
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Majka i coś w tym jest.Im więcej się zajmujemy,wydelikacamy tym bardziej chorują.Dużo się czyta o "zaniedbanych" ogrodach w których kwitną róże.Moje historyczne puszczę na żywioł i udam,że się nimi nie zajmuję :twisted:
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Agnieszko jestem i tak nie zadowolona, bo zdjęcia nie oddają jej urody nawet w połowie, ona jest prześliczna ;:167

Majeczko właściciele tych krzewów to szczęściarze. Właśnie o takich różach marzę, kiedy się doczekam tego widoku?

Aszko historyczne i dzikie dobrze sobie radzą bez nas. Mimo to, jakaś tam pielęgnacja nie zaszkodzi, szczególnie ochrona przed szkodnikami przydałaby się każdej róży (choć i bez tego sobie rosną). Gdybyśmy zostawili taką wielkokwiatową samą sobie, strach pomyśleć co by się stało. Dużą zaletę mają róże rosnące na własnych korzeniach - nie trzeba usuwać odrostów.

Tak wyglądają "pędy" :lol: a właściwie konary...

Obrazek
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Asiu,niestety wielkokwiatowe pomimo opieki same mi się "likwidują" :D rabatowe na szczęście sobie radzą a te pozostałe ;:333
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

:wit Asiu, cudowna ;:167
Kusisz i kusisz tymi historycznymi, że znowu dwie dokupiłam.
Historyczne, to chyba jest to co chciałabym mieć jak najwięcej, oczywiście oprócz angielek i rugos.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Post »

Aszko przynajmniej będziesz miała miejsce na nowe odmiany.

Alutko kuszę historycznymi i nie zamierzam przestać :lol: bo warto je mieć. Też bym chciała jak najwięcej. Zobaczę, ile i co dostanę od Sipa, potem na ile jeszcze starczy miejsca. Jakie róże dokupiłaś? ;:65

Jadę zaraz do domku i do różyczek :tan
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”