Nitko,to Black Cherry.Wiele odmian ma już owoce ale największe ma Brandywine od Kasencji-dziękuję Kasiu i wszystkim,którzy wysłali na akcję

.Mam jeszcze starą szkarnię,w niej zawsze niższa temperatura niż w tej nowej szklarnio -folii ale też są owoce,ba nawet w gruncie ma Japanase T.Przyznam,że w tym roku pierwszy raz mam taką ładną rozsadę,pierwsze grona są bardzo niziutko.Na słoneczko wynosiłam już pod koniec marca jak były te ciepłe dni,czasem przelane ,zasuszone a 18 maja podmarznięte,było-5 wytrzymały wszystko.Oby pogoda nam sprzyjała.Tylko kto tyle przeje
