Francesco ,

miło że wpadłaś ! Ja do irysów wrócę po latach ...miałam trochę , później wyeksmitowałam gdzieś i teraz po trochu wprowadzam do siebie ale nie szukam rarytasów

bo one są krótkowieczne więc po co mi one ? Pokazowego ogródka nie mam więc zadawalam się zwykłymi odmianami roślin. Są trwalsze a ja się przywiązuję do roślin i szkoda mi każdego kwiatucha...niczego nie potrafię ot,tak wyrzucić na kompost ...no tak mam i już nic nie poradzę.
Agness-

witaj u mnie!Masz rację przebywanie w takich miejscach to sama przyjemność ...

Lubię takie zwykłe ogrody,kipiące roślinnością i " bez przesadyzmu" . Takie zawalone tonami żwiru sztampowe już się opatrzyły ... a naturalne ogrody nie mają sobie równych i każdy jest inny

.
mój CD...
bodziszkowy łan - zadarniacz

Giblartar nadal kwitnie i pachnie ale jest już w jąśniejszym kolorze

iceberg

został jeden ale dobre i to

diamond jubilee

też jedyny
cdn..