Moja różanka - moje marzenie (2012)

[AniaDS]

Szybko wracaj do zdrówka

[Alutka102]

Dziękuję wszystkim za słowa otuchy. Z ręką coraz lepiej, ale jak na razie to dwie noce nieprzespane.

Kwitną już

R. r. Agnes



R.r. Hansa



coś zamiast Therese Bugnet



Wielkokwiatowa NN



Reine des Violettes



Gertrude Jekyll



No i oczywiscie miss Alice



A to prezent od syncia na Dzień Mamy - kalina koralowa



Nie powiem - krzaczek dość pokaźny, około 1,5 m

[Alutka102]

Dzisiaj rano przeżyłam małe rozczarowanie. Otóż wyczekiwany przeze mnie kwiat Therese Bugnet okazał się takim niepozornym kwiatuszkim



Jest to u mnie już druga pomyłka ze znanej wszystkim szkółki R

Wydaje mi się, ze przysłano mi podkładkę do Therese Bugnet a nie różę

[Deirde]

Witaj Ala - kiedyś miałam podobny problem. Za to wiadomo na czym szczepią róże - więc to jeden plus.

[Alutka102]

Gosiu, podejrzewam, że jest to Rosa Canina.
Napisałam do nich reklamację ze zdjęciami. Ciekawe, czy się odezwą.
Fakt, że różę muszę przesadzić, bo nie pasuje w tym miejscu, a poza tym nigdy bym jej nie zamówiła.

[gosia07]

Ja też bym się zdenerwowała jak by mi taki kwiatek zakwitł zamiast wyczekiwanego.Reklamowałaś ?

[Alutka102]

Gosiu07, oczywiście, że wysłałam reklamację. Jest to już druga moja reklamacja u nich. Poprzednio zamiast Semipleny dostałam Rosa gallica Splendens. Przeproszono mnie, ale Semiplenę dokupiłam sobie sama przy następnym zamówieniu, bo pomyłka okazała się całkiem ładną różyczką - tylko też niestety musiała być przesadzana.
Dlatego tak się wkurzyłam, bo nie lubię przesadzania roślin.

[Deirde]

Tak - to jest canina - u nas kwitną już duże krzewy caniny.
Nie dziwię się Twojemu zdenerwowaniu - u mnie przyjęli reklamację i pewnie Twoją przyjmą.

[Alutka102]

Dzięki Gosiu, oby... i żebym nie musiała czekać do jesieni .

[Alutka102]

Wstawiam zdjęcia pomyłki R z zeszłego roku i proszę o rozpoznanie, czy jest to rose gallica Splendens czy też Oficianalis, bo zaczynam mieć wątpliwości.

Tak kwitnie obecnie





Kwiat fioletowo czerwony i zapach dzikich róż.

[majka411]

Witaj Alutka,
będąc na działeczce czytałam prawie wszystko, czasami tylko zdjęcia mi się nie chciały otworzyć.
Życzę Ci zdrówka, żeby łapka się szybko zagoiła. Nie pisz jak boli, może nie można nadwyrężać, wstaw jakiś uśmieszek i będzie dobrze
U Ciebie już pięknie zakwitły róże. Niech M robi zdjęcia, a wstawisz jak łapka Ci wydobrzeje.

[Alutka102]

Dziękuję Majeczko. Właśnie M zrobił kilka fotek, to chcę się z Wami podzielić pięknymi widoczkami

Kaiserin des Nordens w pełnej krasie



Moja stare piękne nieznajome



Gertrude Jekyll będzie kwitła i kwitła, bo pąków mnóstwo





Stanwell Perpetual na razie nieśmiało jeden kwiat



I cudowna Reine des Violettes



I niebawem
Comte de Chambord tylko góra krzaka, bo reszta się nie zmieściła



Chippendale



Jacques Cartier



Red Leonardo da Vinci



oraz pokaźne dwie Ritausmy

Kończę już bo muszę oszczędzać rękę a coraz gorzej boli.

[majka411]

Alutka, Twój Chippendaile rośnie na rabacie a już ma prawie otwarte pąki.
Daję mu dwa dni i masz krzaczek okwiecony na maxa.
Comte de Chambord śliczniutka, bardzo za mną chodzi, ale miejsca mi brak.

[AniaDS]

Arthur Bell?

[Annes 77]

Arthur Bell?[/quote]

Ja bym stawiała na Lucię:)