Byłam ostatnio w Ikei w nadziei dokupienia podłużnych donic ale się skończyły
No ale małe zmiany na balkonie i tak poczynione
1. Begonia wyrosła ;) jak ją przesadzałam do nowej niebieskiej donicy to okazało się, że z 3 bulw tylko 2 wzeszły. Miałam wyrzucić tę 3, ale mąż stwierdził, że szkoda bo może jeszcze coś z niej będzie. I faktycznie od kilku dni coś się przebija w miejscu jej zakopania

na fotce nie widać bo te 2 ją zdominowały ;)
2. Z moich 2 róż niestety obie to NN:
- jedna z Obi po tym jak wszystkie pączki, które miała podczas zakupu rozkwitły, dopiero wczoraj zauważyłam, że wypuściła jeden malutki i niewielkie przyrosty.
- druga z alledrogo określona nazwą Tricolor - pąki z początku czerwono-pomarańczowo-żółte potem po rozkwitnięciu bledną na różowo-kremowe więc jak dla mnie to 5color ;)
3. Niecierpek szalony kwitnie na całego
4. Mięta i w tle bazylia. Obie ze sklepowych "jednorazówek" do zjedzenia, ale przyjęły się i rozrosły aż miło, tym bardziej, że bazylię jemy na potęgę a ona wciąż jest całkiem spora ;)
5. Melisa z miętą pieprzową z alledrogo a papryka od mamy. Niestety wraz z roślinami z alledrogo przyplątały się jakieś małe robaczki podobne do biedronki tylko 3 razy mniejsze i brązowe i wcinają liście

szczególnie smakuje im mięta, melisa i bazylia... nigdy więcej roślin kopanych z ogrodu, których ktoś nawet nie obejrzał pewnie przed wysyłką

robaczków nie ma dużo więc je wyłapuję i wywalam na zewnątrz może mi się uda ich pozbyć, nie będę się z nikim dzielić moimi ziołami ulubionymi
6. No i storczyk z Obi za 6 zł

uwielbiam przecenione roślinki, anturium się już zregenerowało, mam nadzieję, że storczyk też da radę ;)
