Akwelan_2009 pisze:Oglądając fotki Twoich naprawdę zadbanych roślin, trudno z nich wywnioskować w jakim podłożu rosną. Jeżeli nie są to Twoje objęte "tajemnicą" podłoża, osobiście bardzo chętnie skorzystam z Twoich podpowiedzi na temat optymalnego dla gruboszy składu podłoża. Mam kilka sadzonek gruboszy w fazie ukorzeniania, które będę chciał przesadzić do doniczek w których będą rosły przynajmniej 2 - no może 3 lata w zależności jak będą się "sprawować". Za każdą podpowiedź będę bardzo wdzięczny, myślę że nie tylko ja.
O podłożu jakie stosuję już kiedyś bodaj pisałem, ale powtórzę bo takich prelekcji nigdy nie za wiele. A więc to co widać na zewnątrz (czyli te pięknie usypane kamyki) zobaczyć również można pod warstwą zewnętrzną. Dodatkowo oprócz żwirku, kamieni (czasem większych, czasem mniejszych) używam jeszcze piasku i trochę, ale to naprawdę niewiele ziemi do kaktusów np. Pokon'a.. Jest to tak ziemia kupowana w marketach OBI, CASTORAMA, inne rośliny rosnąć w niej nie chcą, a i kaktusy posadzone tylko w tym "badziewiu" też popisywać się nie będą czym miały, ale wymieszana razem ze żwirem, kamieniami, pisakiem (ja używam zwykłego budowlanego, ale parę osób polecało mi rzeczny) tworzy podłoże, na którym kaktusy rosną mi no- tak jak widać na załączonych obrazkach

Ale np. opuncje mrozoodporne i tutaj np. humifusa, phaeacantha, howei rosną w podłożu jeszcze bardziej mineralnym, a ziemi mają jednie 10 % może całego substratu, około 50 % piasku, a reszta to kamienie żwir. I rosną tak, że codziennie widzę powiększone dwukrotnie człony, jeszcze nie kwitły, ale myślę, że to z uwagi na młody wiek, maja zaledwie 2 lata.