Ogródek Gosi cz. 7
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Niektóre orliki u mnie to orły
Wielkie porosły, liściaste i z pączyskami, tylko jeszcze nie wszystkie kwitną. Te mniejsze już się pokazały, czekam na pełne. W zeszłym roku połamały je koty, teraz psotniki omijają wielkie krzaki 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Viola, warzywnik dobra rzecz. ja nie mam zupełnie na niego miejsca, a coraz bardziej chce mi się mieć swoje warzywka. Dlatego sadzę w donicach. Próbuje zmobilizowac mojego tatę do zrobienia skrzyń, ale na razie nie ma czasu (jest na emeryturze
)
Jula, kulki już posadzone w poniedziałek
Tylko nie mam kiedy zdjęć zrobić. Może dzisiaj się uda
Ewa, ja miałam kilka różnych orlików, ale w tym roku jedne mi zmarzły, a drugie cos mi albo zeżarło, albo zniszczyło. Zostały tylko 2. Ten, który pokazałam i biały, który jakos unika aparatu
Jula, kulki już posadzone w poniedziałek
Tylko nie mam kiedy zdjęć zrobić. Może dzisiaj się uda
Ewa, ja miałam kilka różnych orlików, ale w tym roku jedne mi zmarzły, a drugie cos mi albo zeżarło, albo zniszczyło. Zostały tylko 2. Ten, który pokazałam i biały, który jakos unika aparatu
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 7
..Przyjedź do mnie to orlików dostaniesz każdą ilość..u mnie się wysiewają same i są traktowane jak chwasty... 
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu, pięknie teraz u Ciebie. Bardzo mi się spodobały te malusieńkie paprotki. Czy one tak małe są cały sezon?
Widziałam, że miałyście wspaniałe widoki w Rogowie, myśmy w końcu zostali na mszy w opactwie w Sulejowie i potem juz prosto do domu jechaliśmy. Dzięki temu udało nam się posadzić parę roślin w niedzielę.
A po iglaczki już się umawiamy z Genią na następny wyjazd ;) Tego Allgau też mam i chyba tego świerczka ostatniego takiego samego też kupiłam
Widziałam, że miałyście wspaniałe widoki w Rogowie, myśmy w końcu zostali na mszy w opactwie w Sulejowie i potem juz prosto do domu jechaliśmy. Dzięki temu udało nam się posadzić parę roślin w niedzielę.
A po iglaczki już się umawiamy z Genią na następny wyjazd ;) Tego Allgau też mam i chyba tego świerczka ostatniego takiego samego też kupiłam
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 7
To ja poczekam na te foty, bo wlasnie cos mi sie wydawalo, ze fot nie bylo
Ostatnio mowilam do M, ze będę sadzic kulki w miejsca padnietych rozyc
rozyca padnie, to kulke ciach 
Ostatnio mowilam do M, ze będę sadzic kulki w miejsca padnietych rozyc
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Ja sobie posiałam orliki na parapecie, skiełkowały i te marketowe i te od Grażynki. Teraz chcę je przesadzić na rabatkę, ale czy nie będą jeszcze zbyt delikatne? Co prawda one mogą być siane do ziemi wprost, tylko moje w cieplarnianych warunkach chowane, więc mam obawy...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Józiu, mnie też się jakiś wysiał, ale nie wiem jaki. Chyba jego mamusia padła.
Jeżeli tylko będę w Twoich stronach to dam znać
Aniu, zostałaś razem z Igą i Genią? Słyszałam jak Piotr mówił coś o opactwie.
Gdzie się umawiacie na te iglaczki?
Monia Soczewka coś mówiła, że koło niej też można takie cudeńka kupić.
Jula zaraz będą fotki. Nie wyobrażam sobie Twojego ogrodu bez różyc. A iglaczki można sadzić obok
Agatko, tu raczej już nie chodzi o chłody, a raczej, że na dworze gorzej niż w domu gorąco. Ja posadziłam swoje jednoroczne i chyba padły. Chociaż teraz ma być parę dni chłodniejszych. Wykorzystaj to.
No to obiecane Juli foty
To jest nowo wygospodarowane miejsce po irdze. kawałek jej zostawiłam, ale będę ją teraz trzymała w ryzach.
Jeszcze 3, a może nawet 4 roślinki się zmieszczą

Posadziłam tutaj azalię Cecile

Allgau


Swierk kaukaski Golden start

Worella


No i dostałam wczoraj trawki z wiadomego źródła. Nie są takie złe jak Gosi, a wręcz bardzo dobre
Panicum Virgatum (proso) Squaw

Miscanthus Morning light

Tutaj już miskant posadzony, a to z przodu to czosnki

I na koniec moje rh



Jeżeli tylko będę w Twoich stronach to dam znać
Aniu, zostałaś razem z Igą i Genią? Słyszałam jak Piotr mówił coś o opactwie.
Gdzie się umawiacie na te iglaczki?
Monia Soczewka coś mówiła, że koło niej też można takie cudeńka kupić.
Jula zaraz będą fotki. Nie wyobrażam sobie Twojego ogrodu bez różyc. A iglaczki można sadzić obok
Agatko, tu raczej już nie chodzi o chłody, a raczej, że na dworze gorzej niż w domu gorąco. Ja posadziłam swoje jednoroczne i chyba padły. Chociaż teraz ma być parę dni chłodniejszych. Wykorzystaj to.
No to obiecane Juli foty
To jest nowo wygospodarowane miejsce po irdze. kawałek jej zostawiłam, ale będę ją teraz trzymała w ryzach.
Jeszcze 3, a może nawet 4 roślinki się zmieszczą

Posadziłam tutaj azalię Cecile

Allgau


Swierk kaukaski Golden start

Worella


No i dostałam wczoraj trawki z wiadomego źródła. Nie są takie złe jak Gosi, a wręcz bardzo dobre
Panicum Virgatum (proso) Squaw

Miscanthus Morning light

Tutaj już miskant posadzony, a to z przodu to czosnki

I na koniec moje rh



- LaViol
- 500p

- Posty: 957
- Od: 11 lip 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu, naście lat temu jedna emerytka powiedziała mi, żebym niczego nie odkładała na czas "na emeryturze", bo wtedy też czasu nie ma. Jak widać coś w tym jest 
Co do warzywnika zaczęłam się wahać... dziś dowiedziałam się, że już ciężko kupić na targu sadzonki i że pomidory nie lubią kwaśniej ziemi, a tam kwaśna jak nic.
Widzę, że u Ciebie też praca wrze
Co do warzywnika zaczęłam się wahać... dziś dowiedziałam się, że już ciężko kupić na targu sadzonki i że pomidory nie lubią kwaśniej ziemi, a tam kwaśna jak nic.
Widzę, że u Ciebie też praca wrze
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Viola, właśnie tak ma mój tata. cały czas zajęty.
A może zrobisz sobie podniesiony warzywnik?
Moi znajomi zrobili sobie taki z desek podłogowych zakupionych w OBI. Gdybym umiała sama zbić coś takiego już bym coś takiego miała.
Praca wre. Nie wiem w co ręce włożyć, a tu coraz to nowe pomysły do głowy przychodzą. Już mam plan na zmianę kolejnej rabatki.
A miałam nadzieję, że niedługo będzie koniec
Iguś, masz rację. taką nazwę podał p. Krzyś. Śmiał się, że jego miotłę kupiłam. Jakaś karteczka jest. Jutro muszę zobaczyć, czy da się coś odczytać
A może zrobisz sobie podniesiony warzywnik?
Moi znajomi zrobili sobie taki z desek podłogowych zakupionych w OBI. Gdybym umiała sama zbić coś takiego już bym coś takiego miała.
Praca wre. Nie wiem w co ręce włożyć, a tu coraz to nowe pomysły do głowy przychodzą. Już mam plan na zmianę kolejnej rabatki.
A miałam nadzieję, że niedługo będzie koniec
Iguś, masz rację. taką nazwę podał p. Krzyś. Śmiał się, że jego miotłę kupiłam. Jakaś karteczka jest. Jutro muszę zobaczyć, czy da się coś odczytać
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 7
O fajny ten rozczapierzony dziwak teraz w ziemi wyglada
Gosik wiesz, jak przez przypadek gdziec stanie taka kulka na mojej drodze, to kupie na probe. Chociaz jednego cyprysika luskowego mam na nozce - wlasnie sobie przypomnialam ... mam taki ogromny ogrod, ze chabazie mi sie gubia
Gosik wiesz, jak przez przypadek gdziec stanie taka kulka na mojej drodze, to kupie na probe. Chociaz jednego cyprysika luskowego mam na nozce - wlasnie sobie przypomnialam ... mam taki ogromny ogrod, ze chabazie mi sie gubia
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu dawno u Ciebie nie byłam,a u Ciebie tyle nowości. Piękne te rodosie, i jakie maleństwa na tej rabatce, rzeczywiście mini. Żałuję, że nie mogłam pojechać na spotkanie, może jeszcze nadarzy się okazja.
Warzywka bezcenne z własnej grządki 
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu, ależ nowości u Ciebie...
Ten świerk jest po prostu niesamowity
A kwitnące Rh, robią wrażenie. Piękny mają kolor
Jeśli chodzi o nowe rabaty, to i ja tak mam. Ledwo jedną skończę, a w głowie już kolejna ...

A kwitnące Rh, robią wrażenie. Piękny mają kolor
Jeśli chodzi o nowe rabaty, to i ja tak mam. Ledwo jedną skończę, a w głowie już kolejna ...
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- LaViol
- 500p

- Posty: 957
- Od: 11 lip 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Z pracą w ogrodzie jest jak z głaskaniem psa ;)Margo2 pisze:Viola, właśnie tak ma mój tata. cały czas zajęty.
A może zrobisz sobie podniesiony warzywnik?
Moi znajomi zrobili sobie taki z desek podłogowych zakupionych w OBI. Gdybym umiała sama zbić coś takiego już bym coś takiego miała.
Praca wre. Nie wiem w co ręce włożyć, a tu coraz to nowe pomysły do głowy przychodzą. Już mam plan na zmianę kolejnej rabatki.
A miałam nadzieję, że niedługo będzie koniec
Tak właściwie to do warzywnika specjalnego nabożeństwa nie mam
Warzywniak miała być tymczasowym zagospodarowaniem rabaty przy tarasie, ale chyba nic na siłę
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Z pomysłami na razie skończyłam
Do posadzenia zostały mi lobelie, szybko pójdzie, bo to tylko 8 sztuk-dzięki kotom.

