O podpisach zdjęć napiszę Ci na priv
Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"cz.1
-
Kasencja
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Te największe siałam w styczniu, sadziłam w połowie marca, porobiłam im niskie tunele nakryte włókniną, w razie spadku temperatury w każdym tuneliku był znicz i jak zimno całkiem było, to paliliśmy w piecu.
O podpisach zdjęć napiszę Ci na priv
wieczorem.
O podpisach zdjęć napiszę Ci na priv
-
Marianzet1
- 100p

- Posty: 185
- Od: 20 lip 2008, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Dziękuję za odpowiedż!.Przeczytałem Twoją informację na P.W ,muszę przećwiczyć dżiękuję za instrucję.Udanych zbiorów 
Pozdrawiam Marian
------------------
------------------
-
mikropoletko
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 26
- Od: 9 kwie 2012, o 01:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Jak szaleć to szaleć.. u mnie po 4 tygodniach w foliaku bez żadnego dogrzewania (Mazury) pojawiły się dzisiaj zawiązki
na kilku krzakach. Pierwszy raz sadzę i oprysków nie robiłem. Nawet takie co były słabsze w domu to pod folią oszalały mimo nocnych spadków. Do tego wszystkie pomidory (stały w kartonie na wysokości) zaliczyły "kubeczek do góry nogami" jak minął ok. miesiąc od siewu.. Wszystkie miały nadłamane, wygięte łodygi.. niektóre wypadły z kubeczków.. pełen relax
na 2tygodnie zwolniły, wzmocniły łodygę i niedługo po tym na zewnątrz. Siane 3marca "Tukan" rozstawa 70 i tyle mają średnio wysokości i szerokości.

- MENA515
- 500p

- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Co roku sadzimy pomidory w małej szklarence w pierścieniach z worków foliowych. Nie jest to dobre rozwiązanie. Niestety, szklarnia stoi na piachu i gruzie,jak się okazuje-pozostałościach po starych budynkach. Nie można wybrać ziemi by nałożyć nowej a szklarnia jest dość niska, by dołożyć ziemi na to co jest. Myślę,by w przyszłym roku zrobić nową- ta i tak jest wiele lat i potrzebuje renowacji, ale chciałam bym większą. Niestety, miejsce mam tylko tam, gdzie po 17 już jest cień. Za to szklarnia stanęła by tam po długości północ-południe...Czy warzywka- pomidory, ogórki...mogą być uprawiane na takim lekko zacienionym miejscu? Czy lepiej im tak jak są i po prostu podwyższyć to, co jest?
- zenmach
- 200p

- Posty: 439
- Od: 11 lip 2011, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Ostatnia szansa, Romaszka Dzięki za odp. W najblizszym czasie musze zrobic konstrukcje do podwieszania pomidorow, pozniej pergole i jeszcze pozniej wezme sie za stawianie tunelu, mysle ze w nastepnym tygodniu cos sie ''urodzi''. Jutro musze jeszcze dowiez ostatnia partie kantowek zeby wystarczylo na wszystko...
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Mena, a czy czasem szklarnia nie powinna stać wschód-zachód? Lepsze wietrzenie i doświetlenie.
Co do zacienienia to nie wiem.
Co do zacienienia to nie wiem.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- MENA515
- 500p

- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Moja teraz tak stoi wschód- zachód. I tak są rzędy pomidorów. Światło nierównomiernie do nich dochodzi. Ja słyszałam, że powinna być północ-południe, to znaczy rzędy pomidorów.... 
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
U Kasencji chyba tak jest (na fotach widać). Rzędy w poprzek szklarni.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- MENA515
- 500p

- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Ale moja jest malutka i jakoś dziwnie by to było
. Chyba, że nową tak bym zrobiła...Koło mnie sporo ludzi ma szklarnie i foliaki na warzywa i kwiaty.Wszyscy mają pn-południe i mówią mi, że mam źle 
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Hmmm.......z grubsza ujmując: zimowe wiatry są z południa, letnie z zachody. Zatem te drugie dobrze wentylują szklarnię. Tak mi się zdaje......... 
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- MENA515
- 500p

- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Wiatry mówisz...A wszyscy u nas wiecznie słońcem się sugerują...Może dla tego,że nie maja pomidorków a tym ewidentnie wietrzenie służy.. Dobra, czyli zastosuje taki sam układ szklarni, tylko zmienię rzędy
. Wiem, że to jeszcze dużo czasu,ale jak mam męczyć męża, to niech widzi, że wiem co mówię
.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
A propos wiatrów... Na ile są w stanie regulować temp. w tunelu? Czym i kiedy zacieniacie tunele? Jaka temp. jest niebezpieczna?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- Hekate
- 200p

- Posty: 373
- Od: 23 lip 2009, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lędziny k. Tychów (śląsk)
- Kontakt:
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
W tamtym roku miałam postawiony tunel na osi wschód-zachód i wiatr pięknie mi tunel przewietrzał że nie miałam problemu z zapylaniem. Za to w czasie deszczu trzeba było pilnować by mieć drzwi od zachodu zamknięte, bo jak zacinało to nie tylko po skrajnych pomidorach ale też wypłukiwało tam podłoże. W tym roku wyczytałam na forum że powinien być ustawiony na osi północ-południe, co zrobiłam, i przyznam się, sama jestem ciekawa porównania jakie wyjdzie po sezonie.
Ania
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
A ja czytałam, że wschód-zachód
Widać szkoły są różne.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- Hekate
- 200p

- Posty: 373
- Od: 23 lip 2009, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lędziny k. Tychów (śląsk)
- Kontakt:
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
magia internetu, wszystko można znaleść, zwłaszcza przeciwstawne opinie 
Ania

