Czy już wysadziłaś, czy też czekasz na bardziej sprzyjające warunki
Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agatko widzę, że praca w ogrodzie wre, a co zrobiłaś z milionami wyhodowanych sadzonek ?
Czy już wysadziłaś, czy też czekasz na bardziej sprzyjające warunki
Czy już wysadziłaś, czy też czekasz na bardziej sprzyjające warunki
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Sangwinaria- dziękuję Ci za wizytę
mam jeszcze 4 dni na przygotowanie ogrodu na przyjęcie psa
A potem niech się dzieje.... 
Iwonko sadzoneczki stoją sobie na balkonie i czekają
Najprawdopodobniej ( jeśli dziś prognoza nie odstraszy) jutro w większości trafią do ziemi ( wolny mam jutro dzień od pracy).
Na razie tylko szałwie trafiły do donicy, ale dobrały mi się do nich mszyce, które opanowały wcześniej wiciokrzew ;/ Muszę zainterweniować bo mi wszystko zeżrą
Iwonko sadzoneczki stoją sobie na balkonie i czekają
Na razie tylko szałwie trafiły do donicy, ale dobrały mi się do nich mszyce, które opanowały wcześniej wiciokrzew ;/ Muszę zainterweniować bo mi wszystko zeżrą
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Teraz jestem na 100% pewna, że Twoje pnącze to wiciokrzew
Nie przypominam sobie, aby ktoś nie narzekał na mszyce na tej roślinie. Chyba sprzedają je w pakiecie
Ja wysadziłam wcześniej kilka sadzonek i widzę, że teraz mają czerwone listeczka
ale najważniejsze, że żyją.
Nie przypominam sobie, aby ktoś nie narzekał na mszyce na tej roślinie. Chyba sprzedają je w pakiecie
Ja wysadziłam wcześniej kilka sadzonek i widzę, że teraz mają czerwone listeczka
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
hehehe nie ma jak rozpoznać roślinę po mszycach 
Mam nadzieję, że jakoś się ich pozbędę bo w ciągu 2h od wystawienia szałwii na podwórko już na nie przeszły
Mam nadzieję, że jakoś się ich pozbędę bo w ciągu 2h od wystawienia szałwii na podwórko już na nie przeszły
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Widzę Agatko, że u Ciebie coraz więcej się dzieje
Pomału ogródek zaczyna ożywać i oby tak dalej
Najważniejsze, że są pomysły i chęci do działania...powodzenia
A....no i oczywiście czekam na zdjęcie nowego domownika
Pomału ogródek zaczyna ożywać i oby tak dalej
Najważniejsze, że są pomysły i chęci do działania...powodzenia
A....no i oczywiście czekam na zdjęcie nowego domownika
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Mszyce na wiciokrzewie to norma, musisz mieć zawsze pod ręką coś na mszyce bo nic nie będzie z niego. 
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agatko
ojjj, dzieje się dzieje w Twoim ogrodzie
Kwiatuszki śliczne
Kwiatuszki śliczne
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Dzięki dziewczyny za odwiedziny.
Maju dostosuję się do porad i jeszcze dziś kupię coś na te mszyce.
Gosiu zdjęcia psiaka oczywiście, że będą
- pewno wyrywającego posadzone wczoraj ( z trudem hodowane od zimy) kwiatki
Halinko- dziękuję i zapraszam częściej
Maju dostosuję się do porad i jeszcze dziś kupię coś na te mszyce.
Gosiu zdjęcia psiaka oczywiście, że będą
Halinko- dziękuję i zapraszam częściej
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Witaj Goferku! Powiem Ci na pociechę,że moje wiciokrzewy także mają regularne kłopoty z mszycami, taka ich uroda. Trzymam kciuki za Twojego powojnika. Nic Ci nie poradzę , bo sama dopiero zaczynam z nimi przygodę.
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Ja podpatrzyłam na forum sposób ze skórką z banana i pod swoje wiciokrzewy zakopałam ich po parę i niebywałe - pomogło! Nie ma mszyc! Ciekawa jestem tylko jak długo to działa.
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Kleo no i to mi się podoba
Musze koniecznie wypróbować. Zaraz po pracy lecę do sklepu po banany
Żeby mi potem tylko palma przy tarasie nie wyrosła 
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Widzę duże postępy w Twoim ogródku
brawo
Zapewne kosztowało Cie to dużo pracy i czasu,ale efekty są zdumiewające 
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Kasiu dziękuję 
W ostatnich dniach nie miałam niestety czasu na nic, ani na ogródkowanie, ani na czytanie forum. Teraz będę starała się nadrobić, bo przecież Wasze ogródku teraz właśnie są najpiękniejsze.
Kilka aktualnych fotek z moich skromnych rabatek:
Rabatka, która powstała przed domem

A na rabatce


A tutaj pierwsza kolorowa główka bratka
(posadzone w styczniu)

I wyhodowana przeze mnie werbenka ( pierwszy kwiatek dziś się pojawił

A tutaj powojnik - chyba pojawią się kwiatki

I do kompletu moje szałwie

A teraz nowy członek rodziny. Już zaczął pomagać w ogródku usuwając zbędne ( wg. niego) kwiatki, i wykopując spod mojego wilca wszystkie zakopane skórki bananów :P
Przedstawiam Marleya

W ostatnich dniach nie miałam niestety czasu na nic, ani na ogródkowanie, ani na czytanie forum. Teraz będę starała się nadrobić, bo przecież Wasze ogródku teraz właśnie są najpiękniejsze.
Kilka aktualnych fotek z moich skromnych rabatek:
Rabatka, która powstała przed domem

A na rabatce


A tutaj pierwsza kolorowa główka bratka

I wyhodowana przeze mnie werbenka ( pierwszy kwiatek dziś się pojawił

A tutaj powojnik - chyba pojawią się kwiatki

I do kompletu moje szałwie

A teraz nowy członek rodziny. Już zaczął pomagać w ogródku usuwając zbędne ( wg. niego) kwiatki, i wykopując spod mojego wilca wszystkie zakopane skórki bananów :P
Przedstawiam Marleya

- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Rabatka piękna, roślinki cudne a piesio.... cudowny 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agatko Marley jest słodziutki
,ale będziesz musiała sie przyzwyczaić do jego psot i albo zakazać ,albo zaakceptować .Niestety ta druga opcja chyba Ci sie nie podoba ,bo mnie również . Trzeba bedzie uczyć tego maluszka szacunku dla roślin i Twojej pracy .Jak bardzo cieszą wyhodowane przez nas kwiatki



