Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2

[edi13]

Jolu dobrze , że zabezpieczyłaś roślinki , u nas maiło być 3 ale różnie to bywa . Pookrywałam wczoraj i czałe szczęście przymrozku nie było.

Kochana ja na wasz ogród napatrześ się nie mogę widzę , że klemki już kwitną , jaki jest ten biały przy pergoli

[asma]

cyt..... kilka moich clemków przemarzła i część z nich dopiero zaczyna odbijać od ziemi ...

Jolu-czy przycięłaś na krótko te przemarznięte?

[jola1010]

edi13 No dzisiejszy widok ogrodu jest oszałamiający - jeszcze nigdy nie zastosowałam tyle okrycia ... clemek kwitł wczoraj , a jak wygląda dzisiaj zaraz będzie wiadomo... nazwy jego muszę poszukać...

kajpej Elu nie wiem jak mam je uchronić przed słońcem ono już pali , a u mnie przecież jak na patelni. Tych okryć ,które mam nie mogę zostawić , bo rośliny się zaparzą, a na inne osłonki chyba straciłam już wenę

asma Wszystkie przemarznięte w zimie clemki przycięłam przy samej ziemi , część odrasta- zobaczymy jak się będą miały po dzisiejszym mrozie

... a tak wyglądają roślinki ,które nie są okryte:















...aż się boję zdejmować okrycie z roślinek ... i co będzie z moimi hostami , które miały zdobić ogród do jesieni

[x-ag-a]

Jolu, kurczę, to nie wesoło mam nadzieję, że rosliny podniosą się po tym przymrozku... dobrze, że chociaż sporą część wrażliwców zdołałaś okryć... trzymam kciuki i zdaj relację co z hostami... takich kęp naprawdę przykro byłoby nie oglądać w sezonie ->> liczę, że jednak wytrzymały niską temperaturę.
Ściskam

[robaczek_Poznan]

Jolu, mam nadzieję, że roslinkom nic się nie stało..ja nawet nie wiedziałam, ze prognozują przymrozki.. nic nie okryłam, mam nadzieję, że roslinki dały sobie radę..
trzymam kciuki i czekam na dobre wieści

[Wanda7]

Ojej, jaki smutny krajobraz Współczuję Żurawkom to akurat nic nie będzie. Inne - zobaczymy

[aage]

Jolu u mnie też było -2* pookrywałam co wrażliwe i się okaże. Czekam na info co tam u Ciebie

[April]

Jolu, tak mi bardzo przykro że roślinki ucierpiały, może się jeszcze pozbierają -2 to nie tak znowu dużo choć z pewnością kwitnące mogą stracić kwiaty ale nie całe pędy.
U mnie było +2. Mam nadzieję że to ostatnia taka noc.
Szkoda Twojego pięknego ogrodu ale trzymam kciuki żeby wszystko się podniosło po tej trudnej nocy.

[kozino]

Zimna Zośka była we wtorek a podobno do 15 są przymrozki tylko i jak tu wierzyć pogodzie?
Mam nadzieję że nie będzie dużych strat.

[agatka123]

Jolu u mnie też był lekki mrozik , trochę roślin przykryłam , ale nie jest źle

[gatita]

Jolu trzymam kciuki, żeby straty były jak najmniejsze Kurcze, najgorsze, że człowiek jest bezsilny
U mnie odpukać przymrozków nie było...

[jola1010]

Witajcie aguniada , robaczek_Poznan , wanda7 , aage , April , kozino , agatka123 , gatita Dziękuję Wam za wsparcie...

Mój wysiłek nie poszedł na marne - wszystko co przykryłam uchroniłam od mrozu
Ale są też straty - obmarzły paprocie, hosty i zawilce japońskie ( te które kilka dni wcześniej podzieliłam i przesadziłam), drzewko storczykowe, rodgersja też obmarzły. Na szczęście wszystkie doniczki z jednorocznymi zabrałam do domu
Reszta roślinek choć rano wyglądała na zmrożone wyglądają ładnie - chyba dały radę

Pozdrawiam Jola.

[survivor26]

Trzymam kciuki, zeby jeszcze odbily! Od jutra ma być podobno zdecydowanie cieplej. Swoją drogą, jakoś punktowo ten mróz zadziałała, czytam, ze w różnych miejscach Dolnego Śląska pomrozilo, a u nas mimo szronu na szybach rano, jakoś rośliny uchowało

[Lukrecja]

Jolu bardzo mi przykro z powodu tej kapryśnej aury. U mnie to samo, skrobanie szyb w aucie, okryłam co umiałam, ale straty też mam i to niemałe, jak na mój młody ogród. Ech, natura - nie rozpieszcza nas w tym roku. Ściskam mocno i mam nadzieję, że jednak uda się większość odratować.

[igielka78]

Witaj Jolu! Trafiłam do twojego wątku poprzez piękne zdjęcia z wątku hostowego i nie zawiodłam się. Masz piękny ogród i fajnie wyeksponowałaś w nim różnice wysokości. Na pewno będę zaglądać.