Chryzantemy w ogrodzie Zosi cz.1

[AAleksandra]

U mnie z jesiennego nasadzenia(kilkanaście sztuk) wyszła jedna Raczej stracona nadzieja na pozostałe. Pewnikiem trzeba zacząć od nowa. Trudne są początki

[krzywzof]

A u mnie w okolicach Zielonej Góry jeszcze nic nie widać ach ta zima narobiła szkód wszystkie tulipany i żonkile zmarzły więc mam obawy co do chryzantem

[Ulpen11]

Z moich trzech posadzonych jesienią przeżyły dwie: jedna z okrytych na zimę i jedna nie okryta, którą już jesienią spisałam na straty,bo słabo się przyjmowała. Czy można wyciągnąć jakiś sensowny wniosek jak z nimi postępować?

[futro]

Ja właśnie wykopałam 2 sztuki zupełnie przegniłe. Nic to, ważne że reszta jest ok. Te dwie, które padły i tak były z rozsadzenia jednej na 3 sztuki więc się nie martwię, bo mam jeszcze jedną, która żyje

[lojka 63]

Czasami musimy pogodzić się z porażką ja tak mam z hortensjami były już w paru miejscach i nigdzie im nie odpowiada od paru lat wcale się nie rozrastają a przez zimę podgniwają jak były w suchszym miejscu to w ogóle nie rosły chyba nie każdemu wszystko urośnie ja dałam za wygraną. Preferuję łatwiejsze w prowadzeniu śmierdziuchy

[okavango]

Moje cmentarne też nie przetrzymały tegorocznych mrozów,szkoda.

[sangwinaria]

one raczej nie wymarzły prędzej zgniły , bo była wilgotna zima i wczesna wiosna

[sangwinaria]

z żalem patrzę jak mi padły całe kępy chryzantem . Ale aby nie utracić odmiany jesienią dzielę i sadzę w różnych częściach ogrodu. zawsze coś przeżyje


a kępa obok pięknie rośnie

[sangwinaria]

nowości na 2013 rok wielkokwiatowe

[iwona0042]

A moje padły wszystkie niestety, wiosną pokazało się małe coś na tych odporniejszych, ale niestety i to straciłam , chyba dam sobie spokój na razie z nimi.

[Giecikowa]

Iwona nie poddawaj się tak szybko. Ze mnie też marna ogrodniczka, ale chryzantemy rosną u mnie naprawdę ładnie. po prostu taka była zima i dużo roślin wymarzło. Jednak warto mieć takie piękne kwiaty w ogrodzie, przy których tak naprwadę nie ma zbyt dużo pracy . I dodam na marginesie, że wszystkie mam od Zosi

[sangwinaria]

Dorotko u mnie straszny mróż

[Giecikowa]

Pogoda po prostu mnie wkurzyła U mnie przymrozek sporo załatwił, a do tego jeszcze totalna susza Od biegania z wodą po ogrodzie dostanę muskułów jak kulturystka

[riane]

sangwinaria, czy te nowości to rzeczywiście mrozoodporne i dostępne? można je kupić?
Bo jeśli tak, to ja chyba pójdę z torbami. Zakochałam się

[sangwinaria]

Agatko witaj .
napisałam na 2013 rok u mnie zimę już przeżyły.Teraz muszą jeszcze zakwitnąć zgodnie z odmianą . I od wiosny 2013 roku można mówić ,że są zimujące. Tak robię ze wszystkimi chryzantemami . Pozdrawiam . Ja je sprowadziłam ze Szkocji ale tam zimy są inne inż u nas i dlatego testy trwają 2 lata . Choć ten rok i ta zima dla wielu roślin zimujących nie były łaskawe