Doniczkowe joli1313 cz.1

[izabela14]

O jak się cieszę zakwitł,a ja się bałam że nie dotrze cały

Ej,gdzie podziałyście się wszystkie? Jak ja mam trochę wolnego to Was nie ma

[jola1313]

jak ja mam smak na poziomeczke

Jeszcze trochę i będą zdjęcia z owocków

fiskomp sosnowy

izabela14,dotarł i ma się dobrze,tylko musiałam się kłaść,by mu zdjęcie zrobić
A my na podwórku odpoczywamy,zimno trochę,ale cóż .Znowu spadam.Wieczorkiem moze napiszę

[izabela14]

A u mnie pada i jest zimno brrr

[jola1313]

Iza,zazdroszczę Ci deszczu .U nas ziemia jak popiół
Warzywa nie wzeszły ,będę musiała podlewać ,a marchew chyba odsieję
Na popołudnie zapowiadali deszcz,ale nic tu nie widać

Dziś musiałam przesadzić w końcu klematis ,tak się splątał z wiciokrzewem,że musiałam ciąć tego drugiego ,parę gałązek odcięłam i z klematisa.muszę posadzić,może coś z tego będzie?

[fiskomp]

Clematisa można ukorzenić, jest o tym na forum w dziale "powojnikowym."

[izabela14]

Joluś nie ma czego zazdrościć ,żeby to był taki prawdziwy deszcz to tak ,a to takie ciapcianie-tyle tylko że mokro po wierzchu,a tak ogólnie to już u nas ludziom zaczyna wody w studniach brakować

U mnie dzisiaj też brakło a tu tyle wody jeszcze trzeba przy tym moim remoncie ,a o roślinkach już nie wspomnę-samych datur ok 13,a gdzie jeszcze kloniki,fuksje,hibki?

[jola1313]

Baśka,dzięki .czytałam kiedyś i nawet gdzieś zapisałam.Ale to taka szybka akcja,więc gałązki klematisa zwinęłam w kółeczka i przysypałam ziemią w doniczkach.Oby coś z tego wyszło

Iza,u nas w studniach też mało wody .Właśnie zaczęło padać,ale słabiutko coś

A teraz super wieści dzisiejszego dnia;Otóż mamy cielaczka .Prawie 3tyg. po terminie-krówka urodziła nam czerwoną jałówkę
Ufff.3tyg.wstawania po nocach .Ale dzięki Bogu urodziła się w dzień,2 godz.temu

Z tej radości narodzin,zapomniałam ''się pochwalić'',co dziś rano zrobił mój M.A mianowicie,niechcący połamał mi kilka pomidorów i drzewko fuksjowe-a właściwie to dwa .Nie muszę wam mówić chyba co pod nosem mówiłam

[izabela14]

Gratulacje narodzin
Niech rośnie zdrowo
Moniś tak jak mówiłaś-cielaczek jest Twój więc musisz pomóc mamusi się nim zaopiekować

Powodzenia kobietki

[rapunzel]

Gratuluję cielaczka. Dobrze, że krówka wstrzymała się na tyle, że zdążyłaś przesyłkę nadać.

[izabela14]

Ha to M po uszach powinien dostać
Ale myślę że zważywszy na ten szczęśliwy dzień darujesz mu co?

[jola1313]

Dziękuję dziewczyny
Monisia ''pomagała'' przy pierwszym dojeniu i pojeniu cielaczka.I tak sobie myślę,że pewnie na tym się skończy pomoc-i na nadaniu imienia .

Iza,z tego wszystkiego to już mu wybaczyłam .
Tak mi teraz fajnie,po tym porodzie .Naleweczka pomogła w relaksie

[rapunzel]

To chyba jakaś epidemia musi być u tych Moniś, bo moja Monisia bardzo chciała świnkę morską, a jak kupiłam, to teraz wielce obrażona, ze ma mu marchewkę na kolację przynieść z kuchni. Sprzątanie klatki to już w ogóle masakra, oczywiście jak zwykle kupa roboty spadła na mnie.

[izabela14]

Kurczę tylko smaka mi narobiłaś tą naleweczką Poczekaj idę po likerek,napijemy się razem za zdrowie nowonarodzonego --a jak jej na imię?

-- 15 maja 2012, o 17:11 --

Jagoda to chyba tak z wszystkimi dziećmi jest moje chciały pieska i kotka--mamuś proszę ,proszę ....
a teraz mam pieski i kotki ja na głowie

[rapunzel]

Moja to już planuje, ze jak padnie świnka i pies ( męża ) to ona chce miec małego pieska, co to nie urośnie. Załamka normalnie.

[jola1313]

Jagoda,dlatego ja nie mam w domu zwierzątek .Żart taki-pewnie gdybym mieszkała w mieście,to coś by się znalazło .
A tak-jak to na wsi-świnki i krówki w chlewiku,koty i psy ,na podwórku.Na razie nie beczy za chomikiem,świnką,bo koleżanki nie mają .A świnki,to śmierdziuszki .Trzeba często sprzątać,lepiej było chomiki wybrać

Jak mąż marudzi o papużkach(bo kiedyś miał),to go zbywam.Mówię,że rybki lepiej .

Iza,to dawaj likierek .
Ja taka szczęśliwa jestem,jak nie wiem co .Teściowej nie ma-to by dopiero było-gdybyśmy nie dopatrzyli .A tak to słuchania nie będzie