
Ogródek Robaczka cz. 2
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
no ba pewnie, że tak.......będę o 14 

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu ale twoj tarasik jest piekny
narzedzia do chwastow nie mam ale przemyslam taki zakup
slyszalam juz wiele pozytywnych opinii
forum to skarbnica wiedzy wszelakiej 




- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu cudne miejsce do wypoczynku stworzylas
. Masz tam jakiś parasol na upalne dni?
Piękna rozyczke kupilas, nie widziałam nigdzie takich mini piennych

Piękna rozyczke kupilas, nie widziałam nigdzie takich mini piennych
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu, jestem pod wielkim wrażeniem spacerując po Twoim pięknym ogrodzie
Cudowne zdjęcia 


Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu, trzeba było widzieć minę mojego Szkodnika kiedy wróciłam do domku z tą Rumbą
wzrok miała istnie morderczy ale jak tylko usłyszała, że to był prezencik to mi początkowo nie wierzyła a potem, że mam Ci przekazać, ze jesteś niesamowita!
jeszcze raz dzięki
już nawet wiem, gdzie ją posadzę - ta zdziczała róża robi wylot gdzieś indziej, pod płot i tam niech sobie dalej dziczeje
zaś tam po wymianie ziemi trafi ona
jutro koszę trawnik, wsadzę astry i to zrobię bo ziemia bedzie musiała troszkę odpocząć

wzrok miała istnie morderczy ale jak tylko usłyszała, że to był prezencik to mi początkowo nie wierzyła a potem, że mam Ci przekazać, ze jesteś niesamowita!


jeszcze raz dzięki


już nawet wiem, gdzie ją posadzę - ta zdziczała róża robi wylot gdzieś indziej, pod płot i tam niech sobie dalej dziczeje


jutro koszę trawnik, wsadzę astry i to zrobię bo ziemia bedzie musiała troszkę odpocząć

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Hejka, Kasiek, szukam zdjęc brzóz z barwinkiem
Też kupiłam w tym roku Hakuro. Nie straszcie mnie, mam nadzieję że się zakorzeni dobrze i nie przemarznie. Jeszcze malutka korona, wysoko na 1,60 szczepiona.
Ciekawi mnie jak wygląda ten sprzęt do chwastów. Masz jakieś zdjęcie tego urządzenia?

Też kupiłam w tym roku Hakuro. Nie straszcie mnie, mam nadzieję że się zakorzeni dobrze i nie przemarznie. Jeszcze malutka korona, wysoko na 1,60 szczepiona.
Ciekawi mnie jak wygląda ten sprzęt do chwastów. Masz jakieś zdjęcie tego urządzenia?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Mnie sie w tym roku posiwialo i dlatego zakupilam wieksza ilosc bylin. Jak beda wypadac, to dokupie nowe a chociaz roboty z nimi nie ma.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Agnieszko, dziękuję
Ustrojstwo do chwastów bardzo pożyteczne
Lulka, parasol jest, ale wiało okrutnie i przezornie schowaliśmy do garażu, bo już jeden nam połamało..
Ja lubię się smażyć na patelni latem, a M siedzi pod parasolem
Rożyczkę kupiłam w Lidlu, na pewno u Ciebie też są
Mają rożne kolory! Ma złe doświadczenia z piennymi, więc stwierdziłam pójdę w mini, mała róża, mała strata jak padnie
Danusiu, bardzo mi miło Cię gościć
Dziękuję za miłe słowa
Martuś, dzięki za spotkanie, pogaduchy i wspólne zakupy, było super
obawiałam się właśnie, że mama i tak będzie zła
Dobrze, że 'strawiła' prezent wczesno-urodzinowy
Mam nadzieję, że pięknie zakwitnie
April, witaj
Fotkę brzozy z barwinkami cyknę jutro, na początek same barwinki - zajmują poletko ok. 2 m wokół brzozy, zakryły już całą powierzchnię

Hakuro ja szczerze polecam, jest śliczna
Dzisiaj wyglądała tak:

Sprzęt do chwastów jest od Fiskarsa, foty nie robiłam, ale bez trudu znajdziesz to w necie
Jule, co racja to racja - ja też się zawsze wkurzam na straty i obiecuję solennie, że powstrzymam się od kolejnych zakupów. Byliny są wdzięczne i odporne, to dobra inwestycja
Dzisiejsze fotki marne, bo cały dzień pochmurno, ale coś tam widać.
Kompozycje z jednorocznymi
Na pierwszym planie - Octavia Hill w towarzystwie lobelii i bratków
Diaskia & lobelia & smagliczka

I znowu lobeliowo - biało-niebieski parawan & pelagia

A tu kompozycje ziołowe
Kumkwat (dopiero wypuszcza listki po aklimatyzacji na świeżym powietrzu) z truskawką zwisającą
Pienny rozmaryn, a pod nim tymianek, mięta jabłkowa i szczypiorek (kwitnie!)
Oliwce dosadziłam do towarzystwa pomidorek koktajlowy, oregano, bazylię i rukolę - tak
tematycznie, cocina italina




Lulka, parasol jest, ale wiało okrutnie i przezornie schowaliśmy do garażu, bo już jeden nam połamało..




Danusiu, bardzo mi miło Cię gościć


Martuś, dzięki za spotkanie, pogaduchy i wspólne zakupy, było super




April, witaj



Hakuro ja szczerze polecam, jest śliczna

Dzisiaj wyglądała tak:

Sprzęt do chwastów jest od Fiskarsa, foty nie robiłam, ale bez trudu znajdziesz to w necie

Jule, co racja to racja - ja też się zawsze wkurzam na straty i obiecuję solennie, że powstrzymam się od kolejnych zakupów. Byliny są wdzięczne i odporne, to dobra inwestycja

Dzisiejsze fotki marne, bo cały dzień pochmurno, ale coś tam widać.
Kompozycje z jednorocznymi
Na pierwszym planie - Octavia Hill w towarzystwie lobelii i bratków


Diaskia & lobelia & smagliczka


I znowu lobeliowo - biało-niebieski parawan & pelagia


A tu kompozycje ziołowe
Kumkwat (dopiero wypuszcza listki po aklimatyzacji na świeżym powietrzu) z truskawką zwisającą
Pienny rozmaryn, a pod nim tymianek, mięta jabłkowa i szczypiorek (kwitnie!)
Oliwce dosadziłam do towarzystwa pomidorek koktajlowy, oregano, bazylię i rukolę - tak
tematycznie, cocina italina




Re: Ogródek Robaczka cz. 2
gdzie tam zła......... jak się śmieje tzn, że nie jest zła
spodobała się jej tak bardzo jak i mi
też Dzięki za fajne spotkanko i za ten prezencik
ona lada dzień pewnie zakwitnie
a jak M zareagował na zakupki?
ojej ale pieknie są te kompozycje no i te lobelie!
muszę się wybrać na tą giełdę na Franowie


też Dzięki za fajne spotkanko i za ten prezencik



a jak M zareagował na zakupki?

ojej ale pieknie są te kompozycje no i te lobelie!

muszę się wybrać na tą giełdę na Franowie

Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Fotki jak zwykle super-czad.
Zazdroszczę Wam tej wspólnej wyprawy?
Zazdroszczę Wam tej wspólnej wyprawy?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Ja moja pienna roze przechowalam w gospodarczym, musze powiedziec ze dobrze przetrzymala. Zobaczymy jak bedzie kwitla, bo troche zima mi sie w tym gospodarczym puszczala. Miala za cieplo chyba jednak ale wyglada dobrze po cieciu i oberwaniu lisciorow.
Och jak ja lubie donice
Och jak ja lubie donice

- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu kompozycje donicowe bardzo ładne. Właśnie myślę nad drzewkiem na słoneczne miejsce, może hakuro? Chociaż boję się bo miałam trzy w formie krzaka i bardzo chorowały, ciągle zżerane przez mszyce. Nie wiem czy ryzykować.
Jak rozwiązujesz kwestię podlewania donic? U mnie stanie na tym co jest, bo za często zapominam
Jak rozwiązujesz kwestię podlewania donic? U mnie stanie na tym co jest, bo za często zapominam

- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Ja polecam hakuro-piękna i dostojnie wygląda. Jak z bajki. Sama myślę nad jeszcze jednym krzaczkiem.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Marta, M zapytał czemu wzięłam tylko jedną jak mu tak zapachniała w aucie
Czeka nas wycieczka do Tarnowa jak nic
A skoro mowa o dzisiejszych łupach z kiermaszu w Parku Wilsona
Kupiłam prześliczną azalię, która pachnie wprost obłędnie
Nazwa zobowiązuje, poznajcie Chanel
Posadziłam ją przed świerkami Omorica, gdzie wspólnymi siłami Forum uzgodniliśmy narodziny rabaty azaliowej. Dzisiejszy zakup to tak na dobry początek. I to naprawdę dooooobry
Azalia fajniusia, a jej kwitnące koleżanki też mają się dobrze
Asiu, szkoda, że nie dotarłaś - było bardzo fajnie
kawka w palmiarni, a potem udane zakupy
Jule, widziałam Twoją pienną i gdyby moja przeżyła tą zimę zrobiłabym podobnie z tym zimowaniem, to zdecydowanie najlepsza opcja. Nie wiem czy w ciemnym garażu byłoby jej równie dobrze, ale pewnie i tak lepiej niż na tym mrozie..może się jeszcze skuszę na jakąś w sezonie, gdy pojadę na wycieczkę do Rosarium..
Wtedy na pewno skorzystam z Twoich doświadczeń
Kasiu, ja jestem jak najbardziej za Hakuro - nie wiem czemu Ci chorowały, bo u mnie (tfu,tfu) zdrowe i nigdy nie pryskane..Jeśli jednak masz obawy to może robinia hispida? wygląda uroczo, u mnie lada moment zakwitnie
Chyba nawet kiedyś o niej rozmawiałyśmy, a propos rabaty przy ścieżce.
Donice z terakoty stoją za rabatą, tuż przy domu i sięga do nich zraszacz więc same się podlewają, te przy ławce też. Muszę tylko podlać tarasowe, więc jest ok. Jak wyjeżdżam, zestawiam wszystko na ścieżkę i podlewają się same
Sara, zgadzam się, to cudne drzewko
Takie tam ogrodowe mezalianse, ustrzelone z ukrycia..
Romans cyprysa & clemka(owej) B.Bride

Brzoza zaprzyjaźnia się z Gen. Sikorskim
Polish Spirit & Ville de Lyon wspinają się na cienistą pergolę, obok Morgengruss - a po drugiej stronie z odsieczą idzie Hagley Hybrid i Sikorski - może wreszcie zarosną tego giganta

Indigoletta & Jackmanii w płomiennym uścisku - a wokół cztery zazdrosne Amadeusze


Czeka nas wycieczka do Tarnowa jak nic

A skoro mowa o dzisiejszych łupach z kiermaszu w Parku Wilsona

Kupiłam prześliczną azalię, która pachnie wprost obłędnie


Posadziłam ją przed świerkami Omorica, gdzie wspólnymi siłami Forum uzgodniliśmy narodziny rabaty azaliowej. Dzisiejszy zakup to tak na dobry początek. I to naprawdę dooooobry



Azalia fajniusia, a jej kwitnące koleżanki też mają się dobrze





Asiu, szkoda, że nie dotarłaś - było bardzo fajnie


Jule, widziałam Twoją pienną i gdyby moja przeżyła tą zimę zrobiłabym podobnie z tym zimowaniem, to zdecydowanie najlepsza opcja. Nie wiem czy w ciemnym garażu byłoby jej równie dobrze, ale pewnie i tak lepiej niż na tym mrozie..może się jeszcze skuszę na jakąś w sezonie, gdy pojadę na wycieczkę do Rosarium..


Kasiu, ja jestem jak najbardziej za Hakuro - nie wiem czemu Ci chorowały, bo u mnie (tfu,tfu) zdrowe i nigdy nie pryskane..Jeśli jednak masz obawy to może robinia hispida? wygląda uroczo, u mnie lada moment zakwitnie

Donice z terakoty stoją za rabatą, tuż przy domu i sięga do nich zraszacz więc same się podlewają, te przy ławce też. Muszę tylko podlać tarasowe, więc jest ok. Jak wyjeżdżam, zestawiam wszystko na ścieżkę i podlewają się same

Sara, zgadzam się, to cudne drzewko

Takie tam ogrodowe mezalianse, ustrzelone z ukrycia..

Romans cyprysa & clemka(owej) B.Bride


Brzoza zaprzyjaźnia się z Gen. Sikorskim


Polish Spirit & Ville de Lyon wspinają się na cienistą pergolę, obok Morgengruss - a po drugiej stronie z odsieczą idzie Hagley Hybrid i Sikorski - może wreszcie zarosną tego giganta



Indigoletta & Jackmanii w płomiennym uścisku - a wokół cztery zazdrosne Amadeusze


Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Robaczku, kiedy Wy z Martą przecierałyście oczęta, ja już dzielnie na ogrodzie walczyłam. Twój post przeczytałam dopiero wieczorem, po powrocie do domu
. Mam nadzieję, że jeszcze będziemy miały okazję się spotkać?
Azalki bomba!

Azalki bomba!