Słonecznik - wysiew,wymagania,problemy cz.1

[kasia82]

Słonecznika 2m w życiu nie widziałam (no chyba że w bajkach ) a co mówić 3,5m, brawo
Mam zamiar posiać w kwietniu kilka mam nadzieje że będzie chociaż wielkością zbliżony do mojego wzrostu

[Leszko_Pierwszy]

Witam Drodzy Forumowicze

W tym temacie dodam coś od siebie, gdyż sieję słoneczniki jadalne co roku w ilości 30 - 40 sztuk w ogrodzie.
Dopiero w tym roku wpadłem na pomysł, żeby sadzić je w małych doniczkach i udało mi się zrobić 30 sadzonek; zrobiłem je 13 kwietnia(w piątek ).

Ziemia: zrobiłem taka mieszankę i zobaczymy co z tego wyjdzie.
- 1/3 normalnej, nienawożonej ziemi czarnej z ogrodu (czarnoziem z lekką zawartością gliny),
- 1/3 NAWOZU PIECZARKOWEGO (w tym roku pierwszy raz eksperymentuję z tego typu nawozem, jest to ziemia na której rosły pieczarki ogrodowe)
- 1/3 ziemi ogrodowej do ogólnego użycia (taka z worków foliowych)
- trochę (czyli z wyczuciem) granulek nawozowych do kwiatów

Wszystko wymieszałem, ziemia bardzo wilgotna ale nie błotnista.
*Jedna z Forumowiczek zdradziła przepis, że niby warto nasiona zamoczyć w wodzie na 2-3 godziny. Tego nie zrobiłem - za późno.

Zastosowałem nasiona firmy Polan i wybrałem te najdorodniejsze. Siałem na 2-3 cm po dwa ziarenka do każdej doniczki.
Trochę martwi mnie pogoda w Polsce jak na tą porę roku jest dość zimno.

Czy warto od czasu do czasu podlać słoneczniki lekko ciepłą wodą? Czy lepiej trzymać je w ciepłym domu niż na balkonie? (ja trzymam na balkonie i zabieram na noc do domu)

W tamtym roku miałem super duże słoneczniki, trudno powiedzieć co o tym zadecydowało. Być może to, że nie rosły blisko siebie (minimum 3 metry). Łodygi były bardzo wysokie a to dlatego, że zasłaniały niektórym wysokie szparagi więc pnęły sie jak najwyżej. Były 2 giganty o średnicy 35 cm i co ciekawe, rosły do pewnego czasu razem z ziemniakami, później ziemniaków już nie było więc mogły spokojnie kwitnąć. W tym roku planuję zrobić podobnie.

Pozdrawiam

[roots23]

dziś posadziłam pierwsze słoneczniki karłowe

[noriska]

Ja posialam sloneczniki do rolek po papierze toaletowym. Jak podrosna to je wloze z ta rolka do ziemi - bo podobno nie lubia przesadzania. Przed wysianiem wlozylam ziarna na noc do letniej wody. Wysialam dwa tygodnie temu - juz kielkuja

I mam problem - bo u mnie zrobilo sie zimno i snieg pada .....a ja juz nie mam miejsca w piwnicy pod lampami! Juz sie nie moge doczekac bezprzymrozkowych nocy - bo mam taki namiocik foliowy na werandzie i tam moglabym przeniesc to cale, juz dosc spore, towarzystwo,

[onka37]

Nie udało mi się kupić nasion słonecznika w torebeczkach - kupiłam normalnie w sklepie na wage- czy ma sznasę wyrosnąc czy takiego lepiej nie siać?

[noriska]

Ja sadze, ze mozesz siac. O ile nie jest prazony
Ja mam karmik dla ptakow i tam podsypywalam w zime slonecznik. Smieciuchy zrzucily sporo na ziemie i musze walczyc z kielkami, bo akurta w tym miejscu nie chce miec slonecznikow

[renzal]

Witajcie!
Przez ostatnie trzy lata nie mieliśmy słoneczników (zwykle sieje je H), ale postanowiłam w tym roku, ze już nie zapomnę i mam trzy opakowania, zobaczymy co się uda.

[zeberka4]

moje to już kiełkują!

[Leszko_Pierwszy]

Z 27 sadzonek, zakiełkowała tylko połowa . Więc dziś zasiałem ponownie 15 doniczek, bez żadnych oborników pieczarkowych - czysty czarnoziem kwiatowy ze sklepu. Mam nadzieję, że jeszcze spokojnie zdążą wykiełkować i dogonią już te 7 centymetrowe(4 tygodnie temu zasiałem).

Ziarenka sadźcie zawsze szpiczastym czubkiem do ziemi(w innym razie zbyt blisko powierzchni zasadzone, rosną liściami do dołu, korzeniami w górę); można nadgryźć szpic w poprzek(pęknięcie osłonki) , żeby ułatwić uwolnienie pędu.
Pozdrawiam

[stachs]

Witam,
Czy jak posieje slonecznik teraz to zdąży dojrzeć? (przegapilem termin wnysiewu)

[ostatnia szansa]

Posiałam kupny słonecznik 29 kupek po 3 sztuki i tylko w trzech kupkach wzeszły 2 sztuki w pozostałych wszystkie 3. Będę uszczykiwać zostawiając tylko jeden w kupce. Czekam na to kiedy przejdzie obawa przymrozków i najsilniejszy się wyróżni.
W ubiegłym roku też tak siałam i nie we wszystkich kupkach wzeszły. Przesadzałam w brakujące miejsca i te przesadzane długo były mniejsze, ale wykształciły ładne tarcze i trochę później dojrzewały.


W ubiegłym roku posiałam 16 kwietnia i dojrzewał w sierpniu. Sądzę, ze jeszcze zdąży dorosnąć jeśli ktoś posieje teraz. Nie ponoszę odpowedziałności jak komuś nie zdąży bo nie mam takiego doświadczenia .

[kontener22]

Ja zazwyczaj trzymam słoneczki do końca, podparte, bo wiatry wrześniowe itd.. Jesienią zlatują się sikory i jedzą, ale i rozsiewają byle gdzie. Na wiosnę wystarczy tylko poprzesadzać tam gdzie mają być:) Gdy się patrzy na te słoneczniki latem, to robi się żal, że nie ma się uli... Pszczoły tak cieżko pracują na tych kwiatach, roboty maja multum, że niektóre nie są w stanie odlecieć wieczorem...
PS Moje słoneczniki były kiedyś w kalendarzu miejskim

[ekopom]

Także posiałem kilka dni temu słonecznik ( 0,5 kg), nie jest jeszcze za późno, bo może nawet dojrzewać do późnej jesieni. Mam go szczególnie dla ptaków , sójki i dzikie gołębie pierwsze sprawdzają , czy już dojrzał.

[Aga+]

Ja też dopiero posiałam słonecznik jadalny, zbiorę go we wrześniu jak szczygły i sikorki mnie nie ubiegną

[kasia82]

stachs wg książkowych terminów siewu słonecznik do gruntu siejemy od początku maja a w działkowcu pisali, że najlepiej posiać po 15 maja więc siej ile wlezie , ja posiałam w połowie kwietnia po 3 nasionka ale zdecydowanie za wcześnie ostatnie dwie noce były mroźne do -2 więc pookrywałam swoje słoneczniki. Jeśli chodzi o nasionka - wzeszły wszystkie obecnie rosną w parze lub pojedyńczo i mają ok 20cm.