Inwazja kleszczy

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Elizago
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 10 paź 2006, o 14:18
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

znalazłam taki link:
http://www.axall.pl/insektycydy.html

jaka jest Wasza opinia na temat dwóch przedostatnich pozycji:
707 do wykonywania oprysków, przeciw insektom występującym w domu i ogrodzie
oraz
Black Jack do wykonywania oprysków przeciw insektom biegającym i latającym

Pzdr.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Okazuje się, że kleszcze mogą też być pożyteczne :shock:


Kleszcz wyleczy raka skóry i wątroby?


Ze świata nauki; 2009-08-31 ["Dziennik"]

Kto by pomyślał, że ten powszechnie znienawidzony pajęczak może być pożyteczny. Zdaniem brazylijskich naukowców najwyższy czas polubić kleszcze. Okazuje się bowiem, że białko odkryte w ich ślinie pomaga w leczeniu niektórych typów nowotworów.

To wielki przełom i nadzieja dla chorych na raka skóry, wątroby lub trzustki - przekonują naukowcy z Instytutu Butantan w Sao Paulo. Wyizolowany w laboratorium składnik śliny kleszcza odpowiadający między innymi za powstrzymanie krzepnięcia krwi u ofiary, może pomóc w walce z nowotworami.

Naukowcy uważnie przyjrzeli się jednemu z białek pajęczaka. Badania z jego użyciem na komórkach rakowych przerosły ich oczekiwania. "Ku naszemu zaskoczeniu chore komórki zginęły, a zdrowe przetrwały" - ekscytuje się Ana Marisa Chudzinski-Tavassi, badaczka o polsko brzmiącym nazwisku.

Co więcej, jak zapewniają brazylijscy naukowcy, rak wyleczony przy pomocy śliny kleszcza najprawdopodobniej nie odnawia się. Tak przynajmniej wynika z ostatnich badań.

Nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwają testy nowego leku i jego wprowadzenie do aptek.

Źródło: http://www.esculap.pl/ONK/news.html?news=23775
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
gosiakmala
500p
500p
Posty: 687
Od: 9 sty 2011, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dziki "wschut"

Kleszcze

Post »

Witam się w piątkowy poranek :)
Mam pytanie do Was, czy macie jakies sposoby na odstraszanie kleszczy na działce ?
Moja teściowa ma działkę i regularnie kosi trawę kosiarką spalinową. Uważa, że "zapach" spalin odstrasza kleszcze i temu nie ma z nimi żadnego problemu.
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re:

Post »

goni@k pisze:
ros pisze:Ja bym tam nie przesadzał z bojaźliwością wobec kleszczy.
A ja bym nie lekceważyła potencjalnego zagrożenia .
Mój pies został ukąszony przez jednego zarażonego kleszcza ,w wyniku czego rozwinęłą sie choroba zwana babeszjozą -jest to psia choroba odkleszczowa .Pomimo prawie tygodniowego leczenia (po kilka godzin dziennie pies przebywał w lecznicy ) nie udało się go z tego wyleczyć i nastapił zgon .Nie chcę opisywać jakie spusztoszenie w organizmie psa uczyniło to choróbsko ,żal było patrzeć.
Słusznie Nalewka ostrzega przed boreliozą -jest to ludzka choroba odkleszczowa.
Podstępna, bo początkowe objawy są niezbyt zauważalne i dokuczliwe a za jakiś czas choroba przypuszcza frontalny atak .
Nie należy panikować ale trzeba być czujnym i ostrożnym .
Jak mnie poinformowała Pani doktor zakaźnik to połowa ludzi ją ma ( boreliozę) i o tym nie wie - ja jestem w tej grupie co wie że ją ma :wit . Nie należy lekceważyć kleszczy!!!
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Kleszcze

Post »

Postanowiłam tu umieścić, ten temat, bo chciałabym, żeby dotarł do prawie wszystkich :)

Jest potworna ilość kleszczy w tym momencie, przynajmniej u mnie.
Właściwie to i w zimie kiedy były bezśniegowe momenty, trafiały się pojedyncze sztuki.
Teraz to dosłownie zmasowany atak. :evil:
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Eryk-kun
200p
200p
Posty: 208
Od: 25 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Kleszcze

Post »

Potwierdzam, mój piesek przyniósł ostatnio dwa - nie był w lesie. Należałoby pamiętać, iż kleszcz "napojony" to samica, w dodatku zapłodniona i gotowa do składania jaj. Jeżeli taki kleszcz zostanie wyrzucony lub niezauważony - istnieje wielkie ryzyko rozprzestrzenienia się kleszczy w ogrodzie, a nawet w domu. Ja ZAWSZE umieszczam kleszcza (obojętnie, napitego czy nie) w papierowym ręczniku kuchennym i podpalam go, upewniając się, że kleszcz został spalony.
"To, że nie mogę zmienić wszystkiego, nie oznacza, że nie powinienem próbować zmienić czegokolwiek".
Awatar użytkownika
bystrzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 551
Od: 26 wrz 2010, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej

Re: Kleszcze

Post »

Mój kot też już przyniósł na futrze kleszcza.
W podpalanie się nie bawię ale rozgniatam.
Dodam jeszcze tylko, że można się zaszczepić przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu - mieszkam na granicy z lasem więc się zaszczepiłam. Swoim zwierzakom podaję krople na kark.
Awatar użytkownika
ellap75
200p
200p
Posty: 232
Od: 5 lip 2010, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kleszcze

Post »

Byłam ostatnio w weta na szczepieniu kundla. W zabiegowym 3 psy pod kroplówkami - oczywiscie babeszjoza. Mój poprzedni pies przeszedł za TM z powodu tej cholery, wczesną wiosna właśnie :(
Awatar użytkownika
aleksandra2323
500p
500p
Posty: 529
Od: 28 cze 2008, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kleszcze

Post »

bystrzanka pisze:W podpalanie się nie bawię ale rozgniatam
.
Kleszczy nie powinno się rozgniatać - istnieje wtedy bardzo duże ryzyko zarażenia. Najlepiej je spalać tak jak Eryk-kun pisał.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Kleszcze

Post »

bystrzanka pisze:(...)Swoim zwierzakom podaję krople na kark.
A ja daję na kark, na nasadę ogona, pod pachy i na uda od wewnątrz, bo duży jest i mocno owłosiony, więc z samego karku byłoby za trudno albo za długo.

Szkoda, że nie ma takich kropli dla ludzi....
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
kamykkamyk2
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2010, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Inwazja kleszczy

Post »

Ja też przedwczoraj znalazłem jednego kleszcza u mojej sabaki. Zabiłem dziada..., ale faktycznie pora już na podanie kropli na kark. ;:108
Pozdrawiam kamyk

Ogród kamyka
krzysiek_ju
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 23 mar 2011, o 17:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Inwazja kleszczy

Post »

Wczoraj na moim piesku trzy kleszcze, dziś 4, w tym samiec przy "napojonej" już samicy. Szybko działają.
Awatar użytkownika
bystrzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 551
Od: 26 wrz 2010, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej

Re: Kleszcze

Post »

aleksandra2323 pisze:
bystrzanka pisze:W podpalanie się nie bawię ale rozgniatam
.
Kleszczy nie powinno się rozgniatać - istnieje wtedy bardzo duże ryzyko zarażenia. Najlepiej je spalać tak jak Eryk-kun pisał.
Przecież nie robię tego między zębami :wink: tylko w chusteczkę i w szczypce. Krew nie bryzga po ścianach tylko w całości wsiąka w chusteczkę i taki pakiecik ląduje w kibelku.

PS - jeszcze jedno wyjaśnienie: już dawno nie widziałam takiego opitego kleszcza. Swoje zwierzaki mam zakropione więc jeśli znajduję na nich kleszcze to takie pełzające po futrze (1 - 2 mm długości), które są chemicznie zniechęcone do wgryzania się w skórę. Takiego opitego krwią potwora bym nie rozgniatała, bo krwi faktycznie mogłoby być sporo.
Awatar użytkownika
gosiakmala
500p
500p
Posty: 687
Od: 9 sty 2011, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dziki "wschut"

Re: Inwazja kleszczy

Post »

Czy ktoś używał takiego preparatu na kleszcze?

Obrazek
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Awatar użytkownika
bystrzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 551
Od: 26 wrz 2010, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej

Re: Inwazja kleszczy

Post »

Pora odkopać wątek. Jakkolwiek absurdalnie by to nie brzmiało kleszcze już nie śpią. Moje zwierzaki przyniosły kilka na futrze i to pomimo, że dziś rano była u mnie śnieżyca i naprawdę nie mieszkam w najcieplejszym regionie kraju.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”