Podlewanie drzewek
Podlewanie drzewek
Witam
Posiadam kilkanaście drzewek owocowych (jabłonki, wiśnie, śliwki, agresty, porzeczki). chciałbym się dowiedzieć w jakich proporcjach rozrobić wodę z gnojowicą od krów? I czy czymś takim można podlewać drzewka owocowe? W jakich ilościach i kiedy?
Czy takim roztworem można również podlewać ogródek warzywny?
Posiadam kilkanaście drzewek owocowych (jabłonki, wiśnie, śliwki, agresty, porzeczki). chciałbym się dowiedzieć w jakich proporcjach rozrobić wodę z gnojowicą od krów? I czy czymś takim można podlewać drzewka owocowe? W jakich ilościach i kiedy?
Czy takim roztworem można również podlewać ogródek warzywny?
-
- 200p
- Posty: 384
- Od: 24 maja 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Podlewanie drzewek
Witam,
Gnojówką nie zaleca się nawozić jabłoni i wiśni. Pozostałe wymienione drzewa i krzewy powinno się nawozić w okresie kwitnienia. Dla uniknięcia uszkodzeń korzeni należy gnojówkę rozcieńczać wodą w stosunku 1 : 3, a nawet 1 : 4. Wartość nawozową gnojówki można zwiększyć dodając do 1 m3 po 5 kg superfosfatu i soli potasowej. Na jedno drzewko stosujemy 2 - 5 wiader roztworu.
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Gnojówką nie zaleca się nawozić jabłoni i wiśni. Pozostałe wymienione drzewa i krzewy powinno się nawozić w okresie kwitnienia. Dla uniknięcia uszkodzeń korzeni należy gnojówkę rozcieńczać wodą w stosunku 1 : 3, a nawet 1 : 4. Wartość nawozową gnojówki można zwiększyć dodając do 1 m3 po 5 kg superfosfatu i soli potasowej. Na jedno drzewko stosujemy 2 - 5 wiader roztworu.
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Ekspert Leroy Merlin
Re: Podlewanie drzewek
Jakimi nawozami ekologicznymi najlepiej nawozić jabłonie i wiśnie?
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Podlewanie drzewek
Z tą solą potasową to chyba tylko jesienią po zakonczeniu wegetacji 

kolekcjoner smaków
Re: Podlewanie drzewek
i szczerze mówiąc sól powinno się dawać w spód...a pod niektóre rośliny sadownicze typu maliny agrest, porzeczki, borówki, nie powinno się dawać wcale. Wiosną natomiast można dawać pogłównie, ale wyłącznie pod ozime rośliny uprawne i dzieje się to w fazie roztopów żeby sól wniknęła szybko w glebę głęboko, bo wtedy działa tylko właściwie i nie szkodzi i dzieje się to przed rozpoczęciem wegetacji. Generalnie sól ma za zadanie zwiększyć pojemność wodną gleby...nie widzę sensu używać go pogłównie w sadzie, gdy drzewka są już posadzone. Lepiej na zimę rzucić im po placku wołowym
pod drzewko a na wiosnę zwapnować na roztopach solidnie...a w fazie rozwijania zielonej masy zasilić jednorazowo bogatą w azot gnojówką...i za dużo nie pomagać żeby nie rozpieszczać... wówczas ukorzenia się silnie w poszukiwaniu składników i zrobią to w głąb nie przy powierzchni, co uodporni drzewka, a zarazem wzmocni ich pokrój, późniejszy wzrost, i żywotność drzewka, a także wzmocni przed wiatrami itd. Najważniejsze jednak to nie zapuścić chwastów w takiej ilości, w jakiej "udało" się to w moim sadzie MI!

- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Podlewanie drzewek
A jeśli moje czereśnie i wiśnie potraciły już liście na zimę to powinienem czasem je podlać póki nie ma śniegu i dużego mrozu?
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Podlewanie drzewek
Ja 2 dni temu wlałem po wiaderku wody pod każde drzewko posadzone tej jesieni. Było trochę problemu, bo zrobiłem już kopczyki, ale dookoła nich były rowki, więc tam polałem. Ziemia jeszcze nie zamarzła, a jest bardzo sucho, to myślę, że im pomogłem.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Podlewanie drzewek
Co poniektórzy stosują podlewanie drzewek na zimę by pierwsze mrozy szybko ścięły górną warstewkę ziemi i nie puściły mrozu w głąb korzeni, ja tam przy sadzeniu tej jesieni solidnie podlałem, na to kopczyk z suchej ziemi jako izolacja, aczkolwiek dziś widziałem że bażanty rozgrzebały wszystkie kopce 

Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Podlewanie drzewek
Jakbym nie zakręcił wody i osuszył instalacji na zimę , to bym podlał i to solidnie, po kilkanaście wiader na drzewko.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Podlewanie drzewek
Ja chyba się pofatyguję i podleję jeszcze dwuletnie drzewka, susza jest niesamowita..
Pozdrawiam, Maciek.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Podlewanie drzewek
Ja dzisiaj podlałem wszystkie drzewka sadzone tego roku i poziomki.Myślicie że jedna konewka na drzewko starczy jak nie było podlewane od września?
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Podlewanie drzewek
Ogrodnik88 !
E tam, po kilkanaście wiader na drzewko.
Ja robię to tak. Kładę wąż pod drzewko i ustawiam, jak mówi mój kolega " na szedł facio i sikał " i tak leje 15 - 30 minut.
Woda rozlewa się na powierzchnie, odpowiadającą powierzchni korony drzewa.
Ustawiam sobie w telefonie alarm na odpowiednio dobrany czas i jak zadzwoni, to wąż wędruje pod następne drzewko i następne.
To z telefonem, to mój dobry wynalazek " na sklerozę "
E tam, po kilkanaście wiader na drzewko.
Ja robię to tak. Kładę wąż pod drzewko i ustawiam, jak mówi mój kolega " na szedł facio i sikał " i tak leje 15 - 30 minut.
Woda rozlewa się na powierzchnie, odpowiadającą powierzchni korony drzewa.
Ustawiam sobie w telefonie alarm na odpowiednio dobrany czas i jak zadzwoni, to wąż wędruje pod następne drzewko i następne.
To z telefonem, to mój dobry wynalazek " na sklerozę "
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Podlewanie drzewek
Ja zazwyczaj leję kilkadziesiąt litrów na raz na sztukę, zależy od wieku drzewa. Wokół drzew mam wykonane nisze, które zalewam kilka razy dziennie, lub używam dziurawego wiadra - podlewanie kropelkowe jak znalazł 

Pozdrawiam, Maciek.
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Podlewanie drzewek
Niezły pomysł z dziurawym wiadrem, ostatnio kilka zezłomowałemSuppa pisze:Ja zazwyczaj leję kilkadziesiąt litrów na raz na sztukę, zależy od wieku drzewa. Wokół drzew mam wykonane nisze, które zalewam kilka razy dziennie, lub używam dziurawego wiadra - podlewanie kropelkowe jak znalazł

Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 6 gru 2011, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Podlewanie drzewek
To prawda że rzadko podlewane rośliny mają lepiej rozwinięty system korzeniowy?