Wilczomlecz sosnka (Euphorbia cyparissias) i Podagrycznik pospolity (Aegopodium podagraria)

Rozpoznawanie roślin na podstawie zdjęć.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Amela
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 27 sty 2008, o 13:56
Lokalizacja: Katowice

Wilczomlecz sosnka (Euphorbia cyparissias) i Podagrycznik pospolity (Aegopodium podagraria)

Post »

Obrazek Obrazek


Witam,niech mi kto powie co to jest i ewentualnie jak sie tego pozbyć z działki,bo chociaż się nie znam to według mnie jest to jakieś świństwo.
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Post »

To coś na drugim zdjęciu to stuprocentowy chwast, mam to też w ogródku ,przyszło z jakąś rośliną od znajomych i strasznie dokucza, w tym roku rozrobiłam herbicyd którego używam do opryskiwania mleczu na trawniku TORNADO w dużo silniejszej dawce niż jest zalecana i używając butelki po płynie do mycia szyb ze spryskiwaczem traktowałam każdy listek tym specyfikiem .Widać że podziałało bo liście są poskręcane ale dobrze by było gdyby było trochę więcej słońca to szybciej by przypaliło.
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Na pierwszym zdjęciu to nie wiem co to bo ostrość troszkę kiepska :roll: na drugim to jest podagrycznik ,bardzo uciążliwy chwast :twisted: też go mam u siebie i trudno się go wyzbyć niestety :( Ja niszczę go ręcznie tylko ,bo między bylinami rośnie ale czytałam gdzieś ,że można też pędzelkiem liście smarować randapem :roll:
olaola915
50p
50p
Posty: 63
Od: 18 paź 2007, o 16:37
Lokalizacja: Poznań

Post »

Randapem zwalczałam trawę żubrówkę i nawłoć , malowałam to wszystko pędzlem. Jest to robota dla tego co ojca i matkę gazetą.... Ale jeśli chce się pozbyć uciążliwego chwasta a nie roślin ozdobnych to chyba jest to jeden ze skuteczniejszych sposobów
Pozdrawiam Ola
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Na zdjęciu nr 1 chyba jakiś wilczomlecz.
Jeśli dobrze zgaduję, to niestety jest to też roślina kłopotliwa, rozrasta się rozłogami.
Choć gorszego świństwa niż podagrycznik, to chyba już nie ma :twisted:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Niestety jest, skrzyp. Ciekawa jestem, czy komuś udało się to diabelstwo skutecznie zwalczyć. Popularne środki nie działają.
Awatar użytkownika
Amela
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 27 sty 2008, o 13:56
Lokalizacja: Katowice

Post »

Dzięki za informacje co to za świństwo-po sprawdzeniu jestem niestety pewny że to jest ten podagrycznik ;:110
może teraz łatwiej będzie znaleźć jaki środek na to i zlikwidować szkodnika :wink:
Ale najlepiej żeby nie było potrzeby tego pędzelkowania bo to zajęło by sporo czasu :(

co do chwasta ze zdjęcia nr 1 to jak podpowiedziała Oliwka jest to wilczomlecz sosnka.
Znalazłem o tym w sieci i stwierdziłem że to też będzie uciążliwa walka z tym swiństwem.

Dzięki na razie Wam wszystkim. :)

Gdyby ktoś zmagał się z tymi chwastami i może podac ewentualnie czy mu sie udało tego pozbyć i czym to potraktował to może się pochwalić :wink:
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3834
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Podagrycznik skutecznie wytępiłam Roundupem.

Oprysk robiłam przed posadzeniem roślin.
Pozdrawiam, Jagoda
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Ja już odpuściłam mu - kosze po prostu równo z ziemią a z grządek wywlekam kłącza ile się da.
Mam go dokładnie wszędzie więc malowanie pędzelkiem nie wchodzi w grę
Jedynie dokłąadny oprysk całości by coś dał, ale to wyłączenie ogrodu na co najmniej jeden sezon :cry:
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3834
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dlaczego tak długo :?: :?: Po 3 tygodniach od okrysku przekopałam ziemię widłami i sadziłam rośliny (oczywiście nie warzywa).
Podagrycznika ( i perzu) pozbyłam się raz na zawsze.
Nie muszę już kosić i wyrywać, co jak się okazuje jest syzyfową pracą.
Pozdrawiam, Jagoda
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

A czym było to cudo pryskane?

ja pytałam w moim ogrodniczym o rundap i pani powiedziała ze na następny sezon dopiero wszystko co niewarzywne można siać i sadzić bo wcześniej i tak padnie

A druga sprawa to teren jaki mam do oprysku - jest tego dość sporo a rundap niestety do całkiem tanich nie należy
Awatar użytkownika
ulina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1716
Od: 15 mar 2007, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Agnieszko - Porzeczkowiec zamiast Roundupu polecał tańszy Rofosad.

Też go muszę wypróbować, bo mam ten sam problem :wink:
Pozdrawiam, Halina
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3834
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

agaxkub pisze:...a czym było to cudo pryskane? ...
O jakie cudo pytasz Agnieszko :?: :roll:

Informacje "pań z ogrodniczego" często bywają mylące...
Pozdrawiam, Jagoda
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Skrzypu na moje szczęście nie mam w ogrodzie, a ten który znajdę gdzieś w okolicy wykorzystuję na gnojówki i takie tam :P
Słyszałam, że zwalczyć się go nie da, bo straszliwie głęboko się korzeni :(
Wilczomlecz udało mi się wykopać w całości, ale pewnie tylko dlatego, że rósł w 1 małym w sumie miejscu i nię zdążył się rozleźć gdzieś dalej.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Pytałam o to cudo z pierwszego postu
żeby wszystko w ogrodzie rosło jak to to... to świat tonąłby w zieleni

A na dodatek mam od kilku lat problem z powojem
taki zwyklak ogrodowy
korzenie baaardzo głęboko a na grządce pełno roślin stałych
malowanie rundapem pomaga na chwilę ;(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Identyfikacja roślin ogrodowych. FOTO”