Ogrodowe zmagania Justyny

[ARABELLA]

Justnko,a ty gdzie się podziewasz? Pracujesz czy może balujesz?

[justyna_gl]

Cześć dziewczyny Ja tak po troszku jedno i drugie Jak się dało to pracowałam w ogrodzie a w święto świętowałam Mam już 3/4 ogrodu obrobione, rabatki wypielone i zero chwastów. Zostały mi jeszcze dwie ale to jak się zrobi cieplej bo dzisiaj chłodno i brak słoneczka.

[ARABELLA]

Justynko nie ciesz się tak,bo zanim wyczyścisz kolejne rabaty te pierwsze już zarosną

[Niunia1981]

Justynko jak ci zabraknie chwaścików do pielenia to zapraszam do mnie, tu się wyżyjesz za wszystkie czasy

[marigold]

Obok rośnie jeszcze jeden Clematis ale nie kwitnie - chyba że jest jakiś późniejszy, faktycznie, muszę podejść do ogrodniczego i coś im kupić bo szkoda żeby się marnowały. Tylko powiedzcie czy mam go teraz próbować przenieść na prowizoryczną kratkę czy poczekać aż przestanie kwitnąć? Bo boję się że może się troszkę uszkodzić jak będę go wyrywać z objęć jałowca.

Jestem nowa na forum. To moja pierwsza aktywność jeśli chodzi o fora. Napisałam e mail z prośba o pomoc do Justyny i Arabbelii, ale na razie bez odpowiedzi. To jest na razie test czy w ogóle to potrafię. Wątek merytoryczny podejmę jak uda mi się w ogóle zamieścić post. Proszę o jakiś odzew i pozdrawiam wszystkich forumowiczów

[edi13]

Hej Justynko zajrzałam zobaczyć do u Ciebie , kiedy pomidorki dajesz do gruntu

[justyna_gl]

Edytko, mam 30 pomidorków z czego 10 już w gruncie. Ale zrobiliśmy im monstrualne zadaszenie i folię żeby nie zmarzły dzisiejszej nocy ;)

[edi13]

Ja po ostatniej akcji mam lęki czekam do ogrodników , szkoda mi stracić ostatnie 13 szt

[April]

Jak wszystko tak ładnie opieliłaś to daj jakieś foty zanim zarośnie. Teraz po deszczach to strach się bać co będzie.

[Malgolinka]

Wpadam się przywitać i lecę dalej

[x-ag-a]

Justyna, zero chwastów? Nie wiedziałam że takie pojęcie może samodzielnie w przyrodzie funkcjonować ;-) Czy możesz przyjechać do mnie - ugoszczę, czym mogę - i zrobić u mnie takie zero chwastów?

[justyna_gl]

Oj tam od razu zero na rabatkach może zero ale kwiatki pomarzły i pusto... nawet języczki mi wypadły a miałam już trzy wielkie skupiska ich. Hortensje też odbijają słabo... róże padły prawie wszystkie (na 16 krzaczków 15 wypadło. Jeden odbił ale coś mi się też nie podoba, może to dziczka, zobaczymy...) No i miałam szpaler z ketmii wzdłuż płotu i też nic nie widać żeby odbijało... Normalnie pogrom w ogrodzie...

[x-ag-a]

Justyna, współczuję - naprawdę nie brzmi to dobrze Z różami poczekaj i nie wywalaj... czytałam ostatnio u Wandy, że coś zaczyna odbijać, z tych skazanych na out... Trzymam kciuki, by finalnych stray było jak najmniej...

[Malgolinka]

Dzień dobry
miłego słonecznego dnia

[Niunia1981]

Cześć Justynko
Jak tam twoja mała ogrodniczka?
I jak tam twoje pomidorki? Zadaszenie pomogło? Wstawisz fotkę tej waszej konstrukcji?