W cieniu brzozy cz.2
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Lideczko u mnie jak przekwitną tulipany będzie mizernie z kolorami w ogródku. Pozostałe byliny i jednoroczne zaczną swoje kwitnienie czerwiec/lipiec. Muszę pomyśleć nad czymś co umili mi ten czas oczekiwania.
Przykro mi, że u Ciebie tak mało pszczółek.
Tadziu oj tak. Te upały bardzo skróciły czas kwitnienia tulipanów i drzew owocowych. Wiśnie i śliwy już przekwitły. Z jabłoni i gruszy też już lecą płateczki.
Na szczęście pszczoły pojawiły się. Sporo jest też trzmieli. Może choć trochę kwiatuszków zapylą.
Moją działkę porządnie podlała wczorajsza burza i dzisiejszy deszcz.
Debruś uwielbiam ten piękny dywanik z płateczków.
Wczoraj przeszła nad moim miastem i działką burza. Dzisiaj też chwilami porządnie padało. Chyba mam z głowy podlewanie na kilka dni. Ale pielenie niestety mnie nie ominie. Chwasty ruszyły z kopyta.
Przykro mi, że u Ciebie tak mało pszczółek.
Tadziu oj tak. Te upały bardzo skróciły czas kwitnienia tulipanów i drzew owocowych. Wiśnie i śliwy już przekwitły. Z jabłoni i gruszy też już lecą płateczki.
Na szczęście pszczoły pojawiły się. Sporo jest też trzmieli. Może choć trochę kwiatuszków zapylą.
Moją działkę porządnie podlała wczorajsza burza i dzisiejszy deszcz.
Debruś uwielbiam ten piękny dywanik z płateczków.
Wczoraj przeszła nad moim miastem i działką burza. Dzisiaj też chwilami porządnie padało. Chyba mam z głowy podlewanie na kilka dni. Ale pielenie niestety mnie nie ominie. Chwasty ruszyły z kopyta.
Pozdrawiam Hala
Re: W cieniu brzozy cz.2
Halinko, chwasty szaleja
Ja dzisiaj czyściłam mój maliniak, no straszne ilosci zielska róznego narosło.
A co do kwiatów, to masz racje, że troche poczekamy. Może azalie jakopońskie zakwitną szybciej, bo u mnie juz jest kilka kwatków, chociaz cała azalia jeszcze nie do końca odżyła po zimie. Wygląda to tak jakos smetnie - duzo suchych badylków, dwa kwiatki i parę zielonych listków
A co do kwiatów, to masz racje, że troche poczekamy. Może azalie jakopońskie zakwitną szybciej, bo u mnie juz jest kilka kwatków, chociaz cała azalia jeszcze nie do końca odżyła po zimie. Wygląda to tak jakos smetnie - duzo suchych badylków, dwa kwiatki i parę zielonych listków
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: W cieniu brzozy cz.2
A u Mnie nie spadło ani kropli 
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: W cieniu brzozy cz.2
Kuklik nieziemski
u mnie jednak wszystko trochę opóźnione, bo jeszcze nie kwitnie, mam bardziej pomarańczowy.
Tulipanami widzę zachwyciłaś niejednego. U mnie najlepiej spisują się takie zwykłe czerwone, nie wymagają żadnych zabiegów a są dorodne co rok. Inne czasem marnieją, ale to moja wina, bo nigdy nie wykopuję.
Pozdrawiam ciepło
Tulipanami widzę zachwyciłaś niejednego. U mnie najlepiej spisują się takie zwykłe czerwone, nie wymagają żadnych zabiegów a są dorodne co rok. Inne czasem marnieją, ale to moja wina, bo nigdy nie wykopuję.
Pozdrawiam ciepło
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: W cieniu brzozy cz.2
Kuklik ma rzeczywiście bardzo mocne wybarwienie. To chyba jakaś odmiana? Bo gatunek wydaje mi się, że jest bledszy?
Wiesz, tulipany trafiają do mnie mimochodem; dostaję cebulki-nadwyżki od znajomych. Sam kupiłem tylko tulipany Tarda.
Wiesz, tulipany trafiają do mnie mimochodem; dostaję cebulki-nadwyżki od znajomych. Sam kupiłem tylko tulipany Tarda.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Witam miłych gości
Debruś masz rację. Chwasty szaleją. W jednym końcu się wypieli a drugi już zarasta. U mnie oprócz rabatek kwiatowych jest spory warzywnik. Mam gdzie powalczyć z chwastami.
Azalii nie mam. Musze czekać na kwitnienie innych.
Jurku szkoda, że deszczowe chmury Cię ominęły. Ale w końcu przyjdą i do Ciebie.
Aga miło Cię gościć w moim skromnym ogródeczku.
Hmm... kuklik nieziemski powiadasz. Ależ skąd. To popularny, w moich okolicach, kwiatek.
Lubię tulipany i co roku dokupuję cebulki. Niestety te nowe odmiany traktuję jako jednoroczne. Cebulki maleją i na drugi rok już nie są tak efektowne. Jedyne niezawodne to czerwone pełne. Mam je już ładnych kilka lat.
Jacku kuklik, do tej pory, wydawał mi się jak najbardziej pospolity. Sąsiedzi mają takie same (ale ode mnie). Więc nie mam porównania. Twoje tulipany już podziwiałam. Są piękne.
Basieńko niestety w tym roku nie nacieszyliśmy się długo tulipanami. U mnie ostatnie rozchylają swoje pąki.
...jeszcze raz kuklik...

...i kilka innych kwiatuszków...




Debruś masz rację. Chwasty szaleją. W jednym końcu się wypieli a drugi już zarasta. U mnie oprócz rabatek kwiatowych jest spory warzywnik. Mam gdzie powalczyć z chwastami.
Azalii nie mam. Musze czekać na kwitnienie innych.
Jurku szkoda, że deszczowe chmury Cię ominęły. Ale w końcu przyjdą i do Ciebie.
Aga miło Cię gościć w moim skromnym ogródeczku.
Hmm... kuklik nieziemski powiadasz. Ależ skąd. To popularny, w moich okolicach, kwiatek.
Lubię tulipany i co roku dokupuję cebulki. Niestety te nowe odmiany traktuję jako jednoroczne. Cebulki maleją i na drugi rok już nie są tak efektowne. Jedyne niezawodne to czerwone pełne. Mam je już ładnych kilka lat.
Jacku kuklik, do tej pory, wydawał mi się jak najbardziej pospolity. Sąsiedzi mają takie same (ale ode mnie). Więc nie mam porównania. Twoje tulipany już podziwiałam. Są piękne.
Basieńko niestety w tym roku nie nacieszyliśmy się długo tulipanami. U mnie ostatnie rozchylają swoje pąki.
...jeszcze raz kuklik...

...i kilka innych kwiatuszków...




Pozdrawiam Hala
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: W cieniu brzozy cz.2
Ubiorek tez piękny!!
Starałam się wysiać, ale niestety nasiona nie wzeszły i jakoś mu odpuściłam.
Ja się dopiero niedawno spotkałam z kuklikiem i od razu go zachciałam. siałam i nic... aż w końcu sąsiadka dała mi sadzonkę
Teraz mam go w kilku miejscach. jest fajny bo się nie rozłazi na boki. Szkoda, że nie kwitnie do jesieni....
Starałam się wysiać, ale niestety nasiona nie wzeszły i jakoś mu odpuściłam.
Ja się dopiero niedawno spotkałam z kuklikiem i od razu go zachciałam. siałam i nic... aż w końcu sąsiadka dała mi sadzonkę
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: W cieniu brzozy cz.2
Tulipanki oszałamiające, słodkie cudeńka
, bardzo podoba mi się też ten kuklik szkarłatny i przepięknie kwitnąca rajska jabłoń 
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: W cieniu brzozy cz.2
Nareszcie.Padało całą noc.
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: W cieniu brzozy cz.2
A mi się bardzo podoba zdjęcie pierwiosnków.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: W cieniu brzozy cz.2
Halinko,jak wymyslisz co dać na przerwę między tulipanami a jednorocznymi to daj znać.U mnie też kończą powoli kwitnienie tulipanki i zaczyna robić się tylko zielono,a ja uwielbiam ukwiecony i pstrokaty ogród.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Ten gatunek kukulika miałem ,,od zawsze'' . Niestety padł mi. Mam jeszcze dwa półpełne , żółty i czerwony . Za miedzą mają tego , muszę się dobrać
Krasawica Moskwy w tym roku ,,sam kwiat'' , ale jakby mniejszy i różowego prawie nie ma. 
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Witam niedzielnie
Aga to młodziutka sadzonka ubiorka wiecznie zielonego. Straciłam, podczas robót ziemnych na działce, dużą kępę. Mam nadzieję, że ten maluszek się rozrośnie i będzie wyglądał podobnie.
Kuklik szkarłatny do tej pory traktowałam po macoszemu. Chyba mu to wyszło na zdrowie.
Iwonko dziękuje za pochwały. Szkoda, że nie kwitną dłużej. Z kwiatów rajskiej jabłoni pozostało tylko wspomnienie.
Jurku cieszę się razem z Tobą. U mnie na razie pochmurno, ale jeszcze nie pada. Ochłodziło się.
Aniu uwielbiam wszelkie ogrodowe maleństwa, a zwłaszcza pierwiosnki.
Małgosiu jeszcze nie wpadłam na taki pomysł. U Ciebie chociaż na każdym metrze kwadratowym jest dużo roślin. U mnie niestety pustki.
Tadziu u mnie ten kuklik też rośnie od zawsze. Nie rozpieszczam go. W tamtym roku dobrał się do niego jakiś szkodnik. Ścięłam mu wszystkie liście. A on pięknie zazielenił się i nawet zakwitł jednym kwiatuszkiem.
Mam zwykły bez i nie zauważyłam na nim żadnych zmian.
Aga to młodziutka sadzonka ubiorka wiecznie zielonego. Straciłam, podczas robót ziemnych na działce, dużą kępę. Mam nadzieję, że ten maluszek się rozrośnie i będzie wyglądał podobnie.
Kuklik szkarłatny do tej pory traktowałam po macoszemu. Chyba mu to wyszło na zdrowie.
Iwonko dziękuje za pochwały. Szkoda, że nie kwitną dłużej. Z kwiatów rajskiej jabłoni pozostało tylko wspomnienie.
Jurku cieszę się razem z Tobą. U mnie na razie pochmurno, ale jeszcze nie pada. Ochłodziło się.
Aniu uwielbiam wszelkie ogrodowe maleństwa, a zwłaszcza pierwiosnki.
Małgosiu jeszcze nie wpadłam na taki pomysł. U Ciebie chociaż na każdym metrze kwadratowym jest dużo roślin. U mnie niestety pustki.
Tadziu u mnie ten kuklik też rośnie od zawsze. Nie rozpieszczam go. W tamtym roku dobrał się do niego jakiś szkodnik. Ścięłam mu wszystkie liście. A on pięknie zazielenił się i nawet zakwitł jednym kwiatuszkiem.
Mam zwykły bez i nie zauważyłam na nim żadnych zmian.
Pozdrawiam Hala
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Witam w ten pochmurny i chłodny dzień
Wczorajszy niedzielny dzień poświęciliśmy na spacer po lesie. Mimo zimnych podmuchów wiatru, było świetnie. Do niedawna delektowałam się podczas takich wypraw zielenią, śpiewem ptaków. A teraz zaczynam zwracać więcej uwagi na roślinki rosnące w moim lesie. No i oczywiście na bezpańskie kamienie. Ogarnęła mnie jakaś mania zbieractwa. Nie odpuszczam każdemu napotkanemu kamykowi. Wczoraj przytargaliśmy następne sześć do kolekcji. Mam zamiar obłożyć nimi obrzeża rabatek. Nie będzie to skalniak, ale takie zwyczajne kamienne rabatki.
Na razie wygląda to bardzo nędznie - jedna z moich rabatek kwiatowych

...ze spaceru...
kokoryczka
fiołki
żarnowiec
pastorały paproci
poletko konwalii
jagódki
Siódmaczek leśny (Trientalis europea)
Wczorajszy niedzielny dzień poświęciliśmy na spacer po lesie. Mimo zimnych podmuchów wiatru, było świetnie. Do niedawna delektowałam się podczas takich wypraw zielenią, śpiewem ptaków. A teraz zaczynam zwracać więcej uwagi na roślinki rosnące w moim lesie. No i oczywiście na bezpańskie kamienie. Ogarnęła mnie jakaś mania zbieractwa. Nie odpuszczam każdemu napotkanemu kamykowi. Wczoraj przytargaliśmy następne sześć do kolekcji. Mam zamiar obłożyć nimi obrzeża rabatek. Nie będzie to skalniak, ale takie zwyczajne kamienne rabatki.
Na razie wygląda to bardzo nędznie - jedna z moich rabatek kwiatowych

...ze spaceru...
kokoryczka
fiołki
żarnowiec
pastorały paproci
poletko konwalii
jagódki
Siódmaczek leśny (Trientalis europea)Pozdrawiam Hala
Re: W cieniu brzozy cz.2
Halinko, bardzo pięknie wygląda ta rabat, wcale nie nędznie! Ja też mam ubiorka, jest taki śliczny, ma wyjątkowe te białe kępki kwiatów.
I podobnie jak Ty bez przerwy oglądam wszystkie napotkane rośliny, staram się je rozpoznawać, zastanawiam się co mogę 'przeflancować' na działkę. Kamienie też zbieram, to już obsesja.
I podobnie jak Ty bez przerwy oglądam wszystkie napotkane rośliny, staram się je rozpoznawać, zastanawiam się co mogę 'przeflancować' na działkę. Kamienie też zbieram, to już obsesja.



