Jeszcze raz od początku

[lora]

niewiele Ci zostało ..znając życie to jeszcze nic nie wiadomo...że do jesieni nie wyrobisz się bo będzie zawsze coś do poprawienia...
dobrej nocy

[pipio]

Helenko proponuję kupić dobre oświetlenie.W nocy też można pracować Spać nie musisz,bo rano jak zobaczysz swoja pracę to Cię pobudzi do dalszego działania Uważaj tylko na kręgosłup,bo po tygodniu z domu nie wyjdziesz,albo na wózku Zwolnij,tempo dziewczyno nie musisz wszystkiego na raz .Życie przed Tobą

[Helios]

Misiu rzekomo małżeństwa o przeciwstawnych charakterach są najtrwalsze. Mojego eMa święta zasada "co masz zrobić dzisiaj, zrób jutro, albo jeszcze później.
Moja niestety odwrotna, robi się z tego niezły galimatias

Ewuniu - I kto to mówi Jesteś chyba bardziej niecierpliwa ode mnie


Tak sobie tytułem refleksji myślę, że ciężkie życie mieli ze mną moi współpracownicy

Nie przesadzajmy jednak, ruch to zdrowie

[Aza]

Helenko ruch to przede wszystkim zakwasy na 2 i 3 dzień. Tulipany cudne, ja w zeszłym roku nie sadziłam a te z lat poprzednich kwitną słabo.

[anesse81]

Witaj Helenko, tak czytam Twój wąteczek i sobie myślę, że mogłabyś powieści pisać. Początki były smutne, ale teraz to się dopiero dzieje. Masz przepiękny ogród i domek, zwierzaki cudowiaste. Twój M jest wyrozumiały, pozwala trzymać Ci tyle doniczek w domu . Pozwól, ze od czasu do czasu zajrzę

[Helios]

Olgo zakwasy to już wspomnienie

Ty zawsze jesteś aktywna fizycznie, to taka reakcja jest pewnie u Ciebie rzadkością

Rano rozbawił mnie mój zięć. Ustawiali wczoraj z M płotek, a dzisiaj nie mógł się ruszyć
Zwyczajny tylko do komputera

[gosia07]

Śliczny ten narcyz koło serduszki.Ja miałam w tamtym roku tyle fajnych odmian i szlak je trafił

[Helios]

Ago, wyrozumiałość mojego eMa nie zna granic, zdecydowanie wolałabym współudział w pielęgnacji tych donic

Tak mu na starość zaczynam się przyglądać i powoli dochodzę do wniosku, że jakieś instynkty patriarchalne w nim się odzywają
Zakres robót typowo damskich powiększa się z dnia na dzień, a może to nowe środowisko tak na niego działa

Chłop w ogrodzie przy sadzeniu, czy pieleniu, zgroza

Małgosiu u mnie narcyzy też słabiutkie, ale kilka chcąc sprawić przyjemność gospodyni, cudownie zakwitły

[Maska]

Helenko jak już zauważyłam , że pracuję naprzemiennie. Jak mam szwunk to zapycham jak szalona kończę że ledwo powłóczę nogami i delikatnie rzecz ujmując dolną częścią kręgosłupa, a na drugi dzień odpuszczam. Wracam do równowagi i od nowa !
Wygląda na to , że już drugi dzień odpoczywam

[lora]

witam dobrej niedzieli ..odpoczywaj....

[ElleBelle]

Tak już widzę jak Helenka odpoczywa No może dzisiaj przy garach ,tak jak ja dwa dni ale dzisiaj błogi odpoczynek

[Helios]

Marysiu ja mam podobnie, są to tylko skoki nieco dłuższe, np. trzy dni i później nieżywa...
Jak się jednak zastanowię, co bym robiła gdyby nie ogród, to jakoś mglisto to wygląda
Chyba nie ma co narzekać, ruch i świeże powietrze raczej nam nie zaszkodzi

Misiu z tym odpoczynkiem dzisiaj było lekko średnio Małgosia nieoczekiwanie zmieniała orientację: dziadek utracił pierwszą pozycję na rzecz babci

Elu sił jakoś wystarczyło, nastrój też był świetny

Dzisiaj babcia odniosła nie notowany dotychczas sukces

Moja wnusia, lat 2 i 4 m-ce, praktycznie nie pozwala się dotknąć do swoich włosków. Nie wiemy, czy ktoś ją kiedyś nieostrożnie czesał, czy jakaś inna przyczyna. A włoski sobie rosły, żadne namowy a nawet próby przekupstwa nie przynosiły efektu.
Czarna rozpacz, płacz przy myciu, płacz przy czesaniu

No i w końcu babcia, korzystając z wysokich notowań u wnusi, przystąpiła do dzieła. Oszczędzę Wam opisu namów, podchodów i wylewanych łez.
Uzyskaliśmy tyle, że Małgosia siedziała przytulona u mamy na kolanach, a babcia cięła każdy kosmyk, który udało się dosięgnąć

Efekt końcowy był powalający
Babcia jak po opieleniu całego warzywnika - mokra z wysiłku i emocji, a model troszkę przypominał strach na wróble niż małą dziewczynkę

[ElleBelle]

No to miałaś niezłego stresa ,ale z dziećmi tak czasami bywa

[zwkwiat]

Helenko, czyżbyś nabierała wprawy? Wiesz, że w ogrodzie dużo będzie cięcia?
A ogród piękny, coraz piękniejszy.

[lora]

Heleno to jest nas dwie ...identycznie przeżyłam to z pierwszą wnusią...
...mam pytanko czy już posadziłaś hortensje?