Nieprędko, a może wcaleAzalka pisze:A kiedy je zacząć nawozić?
Sprawdź na worku z ziemią , czy podłoże jest z nawozem. Jeżeli tak, to w kubku 1/2 l jest wystarczająco nawozu.
Pozdrawiam
Nieprędko, a może wcaleAzalka pisze:A kiedy je zacząć nawozić?
Tutaj, jak w biurze matrymonialnym.chasse pisze:Co mam zrobić?
Dać im spokój? Przelać je wodą, żeby przepłukać korzenie?
 
 
ze mnie tez witaj w klubie.........udowodnimy niedowiarkom co???chasse pisze:stoją na oknie gdzie mają max słońca a temp mają ok 20-25 stopni więc już chyba im wystarczy
dobrze, zostawiam je w spokoju będę podlewać tylko zwykłą odstaną wodą
DZIĘKUJĘ
to mój pierwszy raz. Cała rodzina się ze mnie śmieje, że pomidory hoduję w domu i naprawdę zależy mi na tym, żeby zaowocowały:)




Dzięki -winterek- przemyślę jak postąpićwinterek pisze:Można je wysadzić na leżąco. Należy usunąć liście, które znajdą się pod powierzchnią ziemii.Czytałam (chyba) na forum,że można wysadzić wysokie
pomidory, głęboko(po pierwsze liście), albo "położyć"płasko i przysypać ziemią?Czy dobrze zrozumiałam?
Pamiętaj, jak ułożona jest łodyga, by podczas np. spulchniania gleby, nie uszkodzić rośliny. Głębokość, na jaką przykopujesz łodygę, to ok. 10 cm.
 
 Dzięki-Tula-zastanowię się, jak posadzęTula pisze:jeśli one nie sa powyciagane, to bym sobie nie zawracala glowy sadzeniem pod katem, tylko normalnie wsadzila pod pierwsze liscie. Ew. usunela je jeśli sie klada na ziemi.


 Chcę kilka rozsad posadzić w duzych donicach. Czy jak na dno dam suchy obornik (z tamtego roku) gołębi i zasypię ziemią kopostową to nie będzie pomidorom za dobrze?
 Chcę kilka rozsad posadzić w duzych donicach. Czy jak na dno dam suchy obornik (z tamtego roku) gołębi i zasypię ziemią kopostową to nie będzie pomidorom za dobrze?

 San Marzano nie narzekają na współlokatorów.
  San Marzano nie narzekają na współlokatorów.