witam .Na liściach -chyba leszczyny -(ogród mam od niedawna i nie wiem co to jest liscie podobne do leszczyny ale na wiosne nie maiła wiszacych "kitek") pojawiły się czarwono różowawe ostre brodawki.Liście marszcza się i zwijaja lecz nie zmieniają barwy.Profilaktycznie prawie wszystkie gałezie obcięłam to rosnie jako krzew w środku widac stry pien i od niego ,od ziemi odchodzą gałązki.Moze ktos wie co to za choroba i jak z tym walczyc w poblizu rosna modrzewie i mały jałowiec płozacy ,oraz za płotem u sąsiada duzy orzech włoski.
dzięki strzał w dziesiątke ,może jakies podpowiedzi jak zwalczyć -domowymi sposobami ,bez głębokiej chemii.A tak nawiasem ucieszyłam się ,ze to lipa ,miałam taka cichą nadzieje.Pozdrawiam