Ogródek Gosi cz. 7
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Pozazdrościłam Wam spotkania i zakupów, a że przypadkiem spotkałam się z M w ogrodniczym, wyprosiłam pozwolenie na dwie hortensje
Kupiłam sobie Grandiflorę i Le Vasterival 
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 7
..mam to samo..Weekend..poniedziałek do pracy..wtorek wolne,środa do pracy,czwartek wolny piątek do pracy..i znów weekend..toż to chore.Margo2 pisze:Z góry przepraszam za brak czasu i że nie mam kiedy odwiedzić Waszych ogródków. Jakoś ostatnio się nie wyrabiam. Pogoda wspaniała sprzyja spotkaniom, a mam ich bardzo dużo. No i w końcu nadrabiam zaległości w ogródku, a to, że pracuję między świętami nie ułatwia mi sprawy. Postaram sie w najbliższym czasie nadrobić zaległości
Pozdrowienia od nas
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosia coraz bardziej wygląda mi to na Acroconę a nie na "Acroconę Push" lub Push (funkcjonują dwie nazwy), mam obydwa i Push wygląda jak napakowany kurdupel
jakby nie było warto mieć oba
jakby nie było warto mieć oba
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Jestem niewidzialnaMargo2 pisze:Od góry po prawej m. Malgochy razem z nią, Dalej Aguniada z m., Wandzia, Iza Tamaryszek i Agatka Francesca. Na końcu m. Wandzi
Gosiu, było świetnie, dzięki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Ewa, wiedziałam, że zakupy będą
To tylko kwestia czasu.
Józiu, łączę się w bólu. Nawet nie mam kiedy wejść na forum, bo albo goście u mnie, albo ja w gościach, a potem już się nie chce, bo trzeba rano wstać do pracy.
Igor, pewnie, że fajnie. Już niedługo też będziemy razem gadali w Sulejowie.
Zbyszku, nie pocieszyłeś mnie. Ja nie mam miejsca na Acrocornę. Ja chciałam Pusha. Takiego kupowałam.
Agatko, faktycznie. Ciebie jeszcze wtedy nie było
Pisałam z pamięci osoby, które zapamiętałam.
Najważniejsze, że CIę wymieniłam
Przecież nie mogło Ciebie zabraknąć
To tylko kwestia czasu.
Józiu, łączę się w bólu. Nawet nie mam kiedy wejść na forum, bo albo goście u mnie, albo ja w gościach, a potem już się nie chce, bo trzeba rano wstać do pracy.
Igor, pewnie, że fajnie. Już niedługo też będziemy razem gadali w Sulejowie.
Agatko, faktycznie. Ciebie jeszcze wtedy nie było
Pisałam z pamięci osoby, które zapamiętałam.
Najważniejsze, że CIę wymieniłam
Przecież nie mogło Ciebie zabraknąć
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Witaj Gosiu fajne zdjęcia ze spotkania u Szmita .Fajnie Was widzieć , dzięki że wkleiłaś zdjęcia bo szukałam na wątku mazowieckim .
Widzę że hiacynty i żonkile nie wymarzły im .
Widzę że hiacynty i żonkile nie wymarzły im .
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Fajnie że opisałaś zdjęcia, na następne spotkanie pójdę z wydrukowanym listem gończym bo Wy się poznaliście osobiście a ja będę błądzić jak ślepiec i zaczepiać obcych
Nie wspominając o mojej chorobliwej sklerozie do twarzy i łączenia ich z imionami

Nie wspominając o mojej chorobliwej sklerozie do twarzy i łączenia ich z imionami
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Ale Wam fajnie.....
Gosiu masz racje - nie ma to jak spotkania z ludźmi, którzy dzielą tę samą pasję.
Gosiu masz racje - nie ma to jak spotkania z ludźmi, którzy dzielą tę samą pasję.
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosia zobacz u mnie, wstawiłem oba (młodziaki)Margo2 pisze:..Zbyszku, nie pocieszyłeś mnie. Ja nie mam miejsca na Acrocornę. Ja chciałam Pusha. Takiego kupowałam...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Znowu nic nie zrobiłam
Tania siła robocza skończyła kopać warzywnik, więc posiałam marchew i pietruszkę. Potem dosiałam aksamitki i maciejkę w kątach. Zaczęłam pielenie rabat z tyłu domu. Nic nie widać 
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Małgoś widzę ,że spotkanie w licznym gronie miało miejsce ..Piszesz ,że w Powsinie kolejne ...ciekawe ,kiedy ,bo w Boże Ciało wybieram się do Warszawy...
Może i ja bym dołączyła...
Czy wysiały Ci się werbeny patagońskie?Ostatnio będąc u Izy ,zebrałyśmy u niej z Anią Zieloną trochę kiełek ,ale na 100% nie jestem pewna ,czy na pewno to one...Popikowałam i czekam z niecierpliwością na listki w rozmiarach przypominających już dorosłą roślinę...
Czy wysiały Ci się werbeny patagońskie?Ostatnio będąc u Izy ,zebrałyśmy u niej z Anią Zieloną trochę kiełek ,ale na 100% nie jestem pewna ,czy na pewno to one...Popikowałam i czekam z niecierpliwością na listki w rozmiarach przypominających już dorosłą roślinę...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Geniu, szkoda, że teraz nie mogłaś spotkać sie z nami. Nadrobimy w Sulejowie
Nie wkleiłam zdjęć w mazowieckim, bo jakoś czasu brak.
Jola, jakoś dziwnym trafem zawsze się jakoś znajdujemy. Czujemy po prostu przez skórę, że my z jednej rodziny.
Dlatego nie potrzeba nam żadnych identyfikatorów.
Asiu, naprawdę bardzo fajnie jest spotkac się z takimi pokrewnymi duszami. My z Izą Tamaryszkiem nie znając się osobiście za bardzo, tylko poprzez forumowe rozmowy spędziłyśmy ze sobą prawie sam na sam, 3 dni w zeszłym roku. Ja byłam wniebowzięta.
Zbyszku, postaram się zaraz zajrzeć. Mam nadzieję jednak, że mój to Push
Wiesz, że czekam cały czas na paprocie? Jakoś ten czas wolno leci.
A już bym chętnie sadziła
Ewa, dobrze przynajmniej, że tania siła pomaga. Inaczej było by ciężko.
Ja juz raz obleciałam pielenie, ale już mogę zaczynać od nowa. Jakoś w tym roku to tałatajstwo rozprzestrzenia się strasznie
Nelu, powiem Ci, że zaczynam się niepokoić o swoją werbenę. Jakoś nic nie wschodzi. Czyżby nic z niej nie było? Mam nadzieję, że jednak za chwilę cos się pokaże.
Muszę rozpatrzeć ten termin. Może jest całkiem realny?







Nie wkleiłam zdjęć w mazowieckim, bo jakoś czasu brak.
Jola, jakoś dziwnym trafem zawsze się jakoś znajdujemy. Czujemy po prostu przez skórę, że my z jednej rodziny.
Dlatego nie potrzeba nam żadnych identyfikatorów.
Asiu, naprawdę bardzo fajnie jest spotkac się z takimi pokrewnymi duszami. My z Izą Tamaryszkiem nie znając się osobiście za bardzo, tylko poprzez forumowe rozmowy spędziłyśmy ze sobą prawie sam na sam, 3 dni w zeszłym roku. Ja byłam wniebowzięta.
Zbyszku, postaram się zaraz zajrzeć. Mam nadzieję jednak, że mój to Push
Wiesz, że czekam cały czas na paprocie? Jakoś ten czas wolno leci.
A już bym chętnie sadziła
Ewa, dobrze przynajmniej, że tania siła pomaga. Inaczej było by ciężko.
Ja juz raz obleciałam pielenie, ale już mogę zaczynać od nowa. Jakoś w tym roku to tałatajstwo rozprzestrzenia się strasznie
Nelu, powiem Ci, że zaczynam się niepokoić o swoją werbenę. Jakoś nic nie wschodzi. Czyżby nic z niej nie było? Mam nadzieję, że jednak za chwilę cos się pokaże.
Muszę rozpatrzeć ten termin. Może jest całkiem realny?







- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 7
U Szmita zachorowałam (lekko
) na szachownice kostkowane, pierwszy raz widziałam je w realu
. Teraz widzę u Ciebie wcale nie gorsze okazy 
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Na brak czasu chyba wszyscy teraz cierpią, dawno takich zaległości na forum nie miałam. Ale ma padać kilka dni, to może nadrobię. 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Agatko, miałam jeszcze jedną szachownicę od Oli Odważnej, ale gdzieś wsiąkła 
Gosiu, ja na deszcz nie mogę liczyć. Dopiero w piątek wolny wieczór, a i tak to niepewne, bo zawsze ktoś może się zwalić.
Gosiu, ja na deszcz nie mogę liczyć. Dopiero w piątek wolny wieczór, a i tak to niepewne, bo zawsze ktoś może się zwalić.

