Jeśli to jest to co myślę nie pozostaje nic innego jak ściąć przy ziemi i pryskać roztworem sody kuchennej i ewentualnie próbować ukorzeniać niektóre kawałki.
Ale poproszę jeszcze o Wasze opinie.
A propos ukorzeniania tymianku, jakiej długości kawałków używacie? Często się przyjmuje?
