Aniu cieszę się, że Cornelia jednak żyje
Róże, róże, róże... - Asia - 2011
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
Lemeczko w Warszawie jest dużo cieplej, róże osłaniają ściany bloków.
Aniu cieszę się, że Cornelia jednak żyje
moja już za chwilę powinna pokazać pąk.
Aniu cieszę się, że Cornelia jednak żyje
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
W gruncie czy w donicy? 
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
W donicy. Tu nie mam ogródka, jedynie parapet.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
To ogródek parapetowy

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
Aniu dokładnie, to chyba bardzo dobre miejsce dla róż
Dziś odkryłam pąk na Glamis Castle ale nie dał się sfotografować. Musi jeszcze podrosnąć. Cornelia i Trier chyba też za chwilę pokażą pąki. Nie wiem, kiedy je zobaczę bo dziś jadę do domu na kilka dni. Muszę je solidnie podlać i oby przez ten czas nie przeschła im ziemia w doniczkach.
Dziś odkryłam pąk na Glamis Castle ale nie dał się sfotografować. Musi jeszcze podrosnąć. Cornelia i Trier chyba też za chwilę pokażą pąki. Nie wiem, kiedy je zobaczę bo dziś jadę do domu na kilka dni. Muszę je solidnie podlać i oby przez ten czas nie przeschła im ziemia w doniczkach.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
Mnie chyba zmyliło jakieś zdjęcie: myślałam, że masz je na balkonie 
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
Może jakieś wcześniejsze zdjęcie - miałam wtedy rusztowania za oknem. Balkon bym chciała, niestety polskie akademiki nie mają takich luksusów. Muszę zadowolić się parapetem, na którym lubią siadać gołębie.
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
Mam to samocamellia pisze:Z resztą teraz na każdą wolną przestrzeń w ogrodzie patrzę pod kątem "ile róż się tu zmieści"![]()
Kuźwa, a przecież było powiedziane"rób sobie tam co chcesz"
Poza tym ... pączki
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
Jesteś studentką?
A co współlokatorzy na tę parapetową kolekcję?
Tu mi się przypomniało, że kiedyś mi się trafił pokój w akademiku z balkonem. A właściwie balkonikiem o wymiarach chyba 0,5 na 0,5 metra
To dopiero był ful wypas i szpan 
A co współlokatorzy na tę parapetową kolekcję?
Tu mi się przypomniało, że kiedyś mi się trafił pokój w akademiku z balkonem. A właściwie balkonikiem o wymiarach chyba 0,5 na 0,5 metra
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
Ależ cudne te świeże listki! Jejjj jaką ty masz wspaniałą kolekcję róż
Baaaardzo jestem ciekawa tych twoich nowych róż a chyba najbardziej Wegewood rose.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
a ja miałam taki pokój w internacie.Koleżanka przywoziła kilometry kiełbasy z bobra i tam ją rozwieszała.I te wycieczki gdy się opalałyśmy.Ech...oliwka pisze:Jesteś studentką?![]()
A co współlokatorzy na tę parapetową kolekcję?
Tu mi się przypomniało, że kiedyś mi się trafił pokój w akademiku z balkonem. A właściwie balkonikiem o wymiarach chyba 0,5 na 0,5 metraTo dopiero był ful wypas i szpan
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
Znowu trafiłam na pączusie
znak że sezon różany już się zaczął, teraz będzie ich coraz więcej. 
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
Justynko mi rodzice mówią to samo: możesz coś innego posadzić a nie ciągle róże. Nikt tylu róż nie sadzi!
Oliwko, jeszcze studiuję. Współlokatorkom róże nie przeszkadzają, przecież stoją po zewnętrznej stronie. Balkonik nawet miniaturowy byłby fajny. Agnieszko ja też czekam na The Wedgwood Rose i bardzo na nią liczę. Posadziłam ją w reprezentacyjnym miejscu, oby nie zawiodła. Tę różę ma AniaDS, możesz u niej podejrzeć. Kwiaty ma piękne. Aszko fajne wspomnienia
Majeczko moje pąki to pewnie przez to, że osłonięte miejsce i w donicach. Ale masz rację, zaczyna się 
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
Dziś był bardzo ciepły dzień. Udało mi się popracować kilka godzin w ogrodzie, a zaległości mam wielkie. Dopiero zaczęłam ciąć róże. Dobra wiadomość jest taka, że nie ma żadnych strat. Kilka będzie startować od poziomu gruntu ale wszystkie żywe. Bardzo ładnie ruszyły angielki z Floribundy, mają już spore listki. Angieleczki z RG też wystartowały ale troszkę wolniej. Róże od Sipa też ładnie się przyjęły, mają pąki (nie kwiatowe, takich w ogrodzie jeszcze brak). Dobrze, że nie przycinałam tych długich pędów Sipówek, nie wyschły i dzíęki temu będę teraz miała większe krzaczki. Podkładka Schultheisowa chyba się ukorzeniła, oba patyczki pokazują listki. Może nawet zakwitną?
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011
Asiu to bardzo dobra wiadomość,że nie odnotowałaś żadnych strat,też tak miałam jednego roku,ale teraz niestety kilkanaście jak na razie nie daje znaku życia.
Teraz tylko czekać aż zakwitną:)
Pozdrawiam
Teraz tylko czekać aż zakwitną:)
Pozdrawiam


