Niecierpi śliczne - ja swoje hoduję od nasionek ale do kwitnienia chyba im jeszcze daleko
moje ogródkowe zmagania
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: moje ogródkowe zmagania
Na prezentacji super sie zapowiada. Ładnie dobrałaś rózyczki.
Niecierpi śliczne - ja swoje hoduję od nasionek ale do kwitnienia chyba im jeszcze daleko
Niecierpi śliczne - ja swoje hoduję od nasionek ale do kwitnienia chyba im jeszcze daleko
Pozdrawiam Ida
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: moje ogródkowe zmagania
Madziu przepiękne niecierpki i wspaniale wyglądają w skrzyneczkach. Domek już przybrany i gotowy do pięknej ciepłej wiosny 
- gatita
- 500p

- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
Jakbyś tam była cykniesz jakaś fotkę ?lulka pisze:Agata całe 15 zł te przedwojenne, tylko trochę czasu na czyszczeniu trza by było spędzić
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: moje ogródkowe zmagania
Rzeczywiście zaplanowałaś sobie roboczy weekend. 
Re: moje ogródkowe zmagania
Madzia, jeśli będziesz na giełdzie, to fotkę kamionek również poproszę i latarenek dla mnie 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Ida dziękuję, mam nadzieję, że się ładnie skomponują
. Lemko, a w jaki sposób zdobywasz nasionka?
Agness domek już jakoś wygląda, za to przed domkiem sodoma i gomora
Ważne, że idzie do przodu
Agato jak będę to cyknę, oczywiście. I mms wyślę, tylko wiesz nie zdziw się, bo to niedziela w bardzo porannych godzinach
Ale tą sobie odpuszczę
April już chcę w końcu skończyć, bo robota leży odłogiem, a ja tak nie lubię. Tu zaczęte, tam zaczęte i nic nie skończone
Aga latarenek na giełdzie nie było ostatnio, bo się za tym rozglądałam, a garnuchy jak będą, to rozpuszczę fotę. Jak będę jechała, to dam znać, bo wtedy decyzja musi być od razu. Tam jest tak, że jak coś fajnego, to od razu trza kupić, bo za 5 min już nie ma
Obrzeża jednak przełożone w czasie, ale reszta planów aktualna.
Muszę jeszcze trochę posiedzieć w biurze, bo po drodze muszę coś u Klienta zostawić, a wszystkie auta już wyjechały, więc padło na mnie
Agness domek już jakoś wygląda, za to przed domkiem sodoma i gomora
Agato jak będę to cyknę, oczywiście. I mms wyślę, tylko wiesz nie zdziw się, bo to niedziela w bardzo porannych godzinach
April już chcę w końcu skończyć, bo robota leży odłogiem, a ja tak nie lubię. Tu zaczęte, tam zaczęte i nic nie skończone
Aga latarenek na giełdzie nie było ostatnio, bo się za tym rozglądałam, a garnuchy jak będą, to rozpuszczę fotę. Jak będę jechała, to dam znać, bo wtedy decyzja musi być od razu. Tam jest tak, że jak coś fajnego, to od razu trza kupić, bo za 5 min już nie ma
Obrzeża jednak przełożone w czasie, ale reszta planów aktualna.
Muszę jeszcze trochę posiedzieć w biurze, bo po drodze muszę coś u Klienta zostawić, a wszystkie auta już wyjechały, więc padło na mnie
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: moje ogródkowe zmagania
Magdo, znam ten ból z tu zaczętym i tam, i tam. U mnie jeszcze długo tak będzie. Ale dzięki F0 staram się choć jedną rabatę robić solidniej żeby było co pokazać. Reszty na razie nie pokażę ale robię zdjęcia żeby było porównawczo 
- gatita
- 500p

- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
Madzia to super ! Czekamy zwarte i gotowe
A tak prawdę mowiąc, to to FO baaardzo motywuje do porządków w ogrodzie
, bo jak popatrzysz po innych ogrodach (n.p. nie będę wytykać palcami Aguniada
) to wstyd bałagan u siebie pokazać 
A tak prawdę mowiąc, to to FO baaardzo motywuje do porządków w ogrodzie
Re: moje ogródkowe zmagania
Nie poczuwam się! 
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: moje ogródkowe zmagania
Co racja to racja. Pierwsza pedantka ( oczywiście w tym dobrym znaczeniu
) Jakby Jule powiedziała: wylizany ogródek do czysta 
- gatita
- 500p

- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
Wylizany do cna
Aga, Ty się nie poczuwaj, a my tam i tak swoje wiemy

Aga, Ty się nie poczuwaj, a my tam i tak swoje wiemy
Re: moje ogródkowe zmagania
Krakowskim targiem zgodzę się, że jest odszczurzony 
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: moje ogródkowe zmagania
Jeszcze może być odgruzowany
Madziu, przygotuj się mentalnie na jutrzejszą instruktażową rozmowę o płocie...
Śliczne są te niecierpki, czemu ja ich wcześniej nie widziałam?
Bez forum człowiek jak ślepy 
Madziu, przygotuj się mentalnie na jutrzejszą instruktażową rozmowę o płocie...
Śliczne są te niecierpki, czemu ja ich wcześniej nie widziałam?
- Aancyk
- 1000p

- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: moje ogródkowe zmagania
Widzę, że nie tylko ja mam fazę na niecierpki, Twoje są cudne i do tego jeszcze w moich wymarzonych donicach
Ja lecę po pracy i mam nadzieję, że kilka zdobędę. Miłego po południa 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
April no u mnie tez jeszcze trochę to potrwa zanim będzie w miarę ogarniete i po mojej mysli
Rozumiem, ze potem fotki przed i po
Agato to prawda niezły doplacz i motywator
Aga jesteś bardzo skromna
Przecież wiesz, ze mucha nie siada na twoich rabatach
Farniu ale mnie jutro niestety nie będzie na spotkaniu
O płocie chętnie, ale przy innej okazji
Aniu ja sie w zeszłym roku w nich zakochalam. Dzisiaj chciałam dokupić, ale już poprzebierane były, a białych w ogóle. Widać cieszą sie powodzeniem...ale czemu tu sie dziwic
Zaraz lecę wkopac róże, ale najpierw trzeba sie posilic. Byle tylko po jedzeniu spać sie nie zachcialo
Aha, po drodze kupiłam dwa kolory koleusa i 200 kg kamieni. Dzisiaj byłam autem eMa, więc sie spokojnie zmiescilo 10 worow. Panowie zapakowali, moja miłość rozpakowala, teraz tylko rozrzucic trzeba
Agato to prawda niezły doplacz i motywator
Aga jesteś bardzo skromna
Farniu ale mnie jutro niestety nie będzie na spotkaniu
Aniu ja sie w zeszłym roku w nich zakochalam. Dzisiaj chciałam dokupić, ale już poprzebierane były, a białych w ogóle. Widać cieszą sie powodzeniem...ale czemu tu sie dziwic
Zaraz lecę wkopac róże, ale najpierw trzeba sie posilic. Byle tylko po jedzeniu spać sie nie zachcialo
Aha, po drodze kupiłam dwa kolory koleusa i 200 kg kamieni. Dzisiaj byłam autem eMa, więc sie spokojnie zmiescilo 10 worow. Panowie zapakowali, moja miłość rozpakowala, teraz tylko rozrzucic trzeba

