Nowa wiosna,nowe marzenia Marzanki

[skorpion811-51]

Marzanko to wielka szkoda u mnie też kupę wszystkiego wymarzło
róż też nie jestem pewna

[bodzia3012]

Moje róże też czarne, ale jeszcze ich nie ruszam , może puszczą a jak mnie puszczą nerwy to ich wykopię

[babuchna]

Marzanko droga, dość tego odpoczywania z pisaniem.
Nie może być, że nic u Ciebie nie rozkwitło.
Proszę więc się nie migać, tylko uraczyć nas porządną zaległą porcją zdjęć.
Niestety i moje róże poległy, i ...
pogrom w nich zrobił właśnie ten przedświąteczny mróz.
Były już bez kopców i to je zgubiło.
Na chwilę obecną żyjących róż mam sztuk 1.
Pięknie, nie ma co.
A dopiero zaczynałam z nimi przygodę.
Chyba wycofam się z ich zakupów,
bo widać ze mnie trzonek do łopaty prędzej niż hodowca róż.
Wiosennych strat mam dużo więcej, hiacynty zamarły i stoją w miejscu razem z narcyzami.
Poległa chyba moja barbula waregiatka, i z 3 trytom nie została ani jedna.
No cóż smutno rozpoczęła się nam ta wiosna,
ale przed nami lato i trzeba uśmiechać się.
Wracaj więc na łany wąteczku i pisz, co nowego
u Ciebie ogrodowo dzieje się.

,

[gosia07]

Mnie też aż nie chce się wierzyć że wszystkie u ciebie przemarzły jak robiłaś kopce to mogą jeszcze ruszyć z oczek przy szczepieniu.U mnie jedna wygląda na martwą ale jeszcze sie łudzę chodzę codziennie i oglądam jeszcze trochę to lupę wezmę i będę sprawdzała Trzymam kciuki za twoje

[skorpion811-51]

Marzanko no co Ty się tak zacięłaś i nic nie focisz
pokazuj co tam u Ciebie kwitnie pokaż co przerobiłaś
nie przejmuj się różami u mnie też kilka padło

[marzanka]

Kochani moi przyjaciele,dawno się nie odzywałam ale wiele spraw w tym roku nawarstwiło się u mnie.I to nie tylko rodzinnych prywatnych ale też zawodowych.Czas mija nieubłaganie i trzeba zrobić z pewnymi sprawami porządek.W ogródku wiosna cieszy chociaż mało roślin jeszcze kwitnie .

Kochani będę musiała na jakiś czas zamknąć swój wątek i o to proszę moderatora (Babuchna to do Ciebie prosba) .Będę oczywiście zaglądała do Waszych ogródków,będę pisała ale na razie znikam

Na koniec niezapominajki



Niezapominajki
to są kwiatki z bajki!
Rosną nad potoczkiem,
patrzą rybim oczkiem.

Gdy się płynie łódką,
Śmieją się cichutko
I szepcą mi skromnie:
?Nie zapomnij o mnie?

[JAKUCH]

Marzanko po co bedziesz zamykać wątek przecież może byc otwarty, a my czasem do Ciebie zajrzymy .Napiszemy jakieś miłe słówko i będzie dobrze .Pozałatwiaj wszystkie swoje sprawy i wracaj do nas

[bodzia3012]

Marzanko to czasami odezwij się do nas
najlepszego

[skorpion811-51]

Marzanko to załatwiaj sprawy wątek zostaw jak mówi Jadzia nie musisz nawet pisać my będziemy
Życzę powodzenia w załatwianiu

[babuchna]

Marzanka wróciła!
No nie, nie może być!
Mam zamknąć Twój wątek?
Marzuś zrobię o co prosisz, ale ...
tylko jedno Twoje małe słowo i otworzę znów.
Zamykam zgodnie z Twoją prośbą, choć czekałam raczej na Twój powrót niż planowaną przerwę,
i jest mi ogromnie przykro to robić.

Wracaj na stałe, najszybciej jak tylko to będzie to możliwe.
A teraz... odwiedzaj chociaż przelotowo nas.