" Moje oczko w głowie "cz.2
- bina12
- 1000p

- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Tereniu co tam było i co kupiłaś
już nie mogę się doczekać 
szkoda,że nie mogłam pojechać

szkoda,że nie mogłam pojechać
- kamcia
- 500p

- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Tereniu dojechałaś? ja przed chwilką weszłam do domu
. Zaraz jak przyjechałam musiałam powsadzać roślinki, teraz piję kawkę i czytam co u Was
Ja od siebie powiem, że spotkanie myślę, ze się udało, poznałyśmy się dziewczyny są bardzo sympatyczne
, myślę, że jeszcze nie raz się spotkamy.
ps. wybór w roślinkach był niewielki, ale co tam bardziej chodziło nam o spotkanie
Tereniu a jak Twoje wrażenia?
Ja od siebie powiem, że spotkanie myślę, ze się udało, poznałyśmy się dziewczyny są bardzo sympatyczne
ps. wybór w roślinkach był niewielki, ale co tam bardziej chodziło nam o spotkanie
Tereniu a jak Twoje wrażenia?
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Witam Was - dotarłam
Bardzo zmęczona ale szczęśliwa
poznałam wspaniałe i miłe koleżanki : Kamile , Dorotkę , Anię
Dostałam od Dorotki - Pustynniki i Ciemierniki - za które bardzo , bardzo dziękuję , kupiłam lilie drzewiaste , liliowca, irysa japońskiego i już nie pamiętam co
w poniedziałek zrobię zdjęcia i poczytam co tam jeszcze jest
Małgosia
U nas spotkanko bardzo miłe i Tobie życzę takiego .
Ewuniu
Szkoda że nie byłaś
Trudno było mi dotrzeć do domu , po drodze wysiadłam przy działkach bo tam był mąż i czekał na mnie ,jak doszłam ruszył taki straszny deszcz że nic się nie dało zrobić ,nawet pozamykać ( roślinki wstawiłam tylko do wiadra zasypałam ziemią i deszcz ich już podlał ) . Zdjęć nie było jak zrobić i już nie miałam sił , będą w poniedziałek .
Dzidziu
Szkoda że nie byłaś
ale nic to innym razem nadrobimy
Troszkę roślinek przywiozłam , tylko czy mi nie padną do poniedziałku ???
Kamila
Coś tam mamy , a mnie też bardziej zależało żeby Was poznać
Ja bardzo się cieszę i będę długo wspominać nasze Spotkanie .
Gosiu
Żałuj , żałuj że nie byłaś .
Dostałam od Dorotki - Pustynniki i Ciemierniki - za które bardzo , bardzo dziękuję , kupiłam lilie drzewiaste , liliowca, irysa japońskiego i już nie pamiętam co
Małgosia
Ewuniu
Trudno było mi dotrzeć do domu , po drodze wysiadłam przy działkach bo tam był mąż i czekał na mnie ,jak doszłam ruszył taki straszny deszcz że nic się nie dało zrobić ,nawet pozamykać ( roślinki wstawiłam tylko do wiadra zasypałam ziemią i deszcz ich już podlał ) . Zdjęć nie było jak zrobić i już nie miałam sił , będą w poniedziałek .
Dzidziu
Kamila
Ja bardzo się cieszę i będę długo wspominać nasze Spotkanie .
Gosiu
- gardener1987
- 500p

- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Tereniu moje już wszystkie posadzone:) miło było Cię poznać
jak wróciłam to było już po burzy ale zimno znów się zrobiło i muszę siedzieć z okładami na czoło bo moje zatoki przypomniały mi że je mam:(
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Aniu
Mnie też było miło Cię poznać
Tylko szkoda że ten czas ta szybko leci , może następnym razem spotkamy się na dłużej . Szkoda że te zatoki tak Ci dokuczają
Rozgrzewaj je jakimiś inhalacjami lub maściami .
Posadziłaś na nowej rabatce ??? super Ci wyszła
Dużo zdrówka życzę

Posadziłaś na nowej rabatce ??? super Ci wyszła
Dużo zdrówka życzę
- Aancyk
- 1000p

- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Tereniu, strasznie żałuję że się z Wami nie spotkałam, bo czytam że było super.
Jakie wrażenia co do wystawianych roślin?
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Tereniu, bardzo się cieszę, że się spotkałyśmy. Po powrocie poszłam sadzić roślinki, ale deszcz mnie pogonił z działki i dopiero wieczorem udało mi się dokończyć. Dziś po południu wybieram sie do ogrodu za borem. Myślę, że pogoda nie pokrzyżuje planów.
Mam nadzieję na szybkie następne spotkanie
Pozdrawiam Dorota
Mam nadzieję na szybkie następne spotkanie
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Miło jest czytać,że kolejne "forumowe " spotkania udane.
Zostają w pamięci miłe wspomnienia i juz myśli sie o kolejnych.
Pozdrawiam
Zostają w pamięci miłe wspomnienia i juz myśli sie o kolejnych.
Pozdrawiam
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Aniu
Ja też bardzo żałuje że się nie spotkałyśmy , ale nic się nie martw , nadrobimy - jeszcze nie raz się spotkamy
Roślin nie było za dużo - ale za to dziewczyny były przesympatyczne i przemiłe a to najważniejsze
Dorotko
Mnie też deszcz nie pozwolił wsadzić roślinek , myślę że im nic nie będzie , jutro z samego rana pojadę na działkę .
Teraz kiedy się znamy to o spotkanie już będzie łatwiej - ja już wyglądam następnego
Jeszcze raz dziękuję za wszystko
Krysiu
Cieszę się że mnie odwiedziłaś
Spotkanie było miłe i udane , ja już chcę następne
Może i my się kiedyś spotkamy .
Zapraszam częściej i życzę spokojnej nocy
Roślin nie było za dużo - ale za to dziewczyny były przesympatyczne i przemiłe a to najważniejsze
Dorotko
Teraz kiedy się znamy to o spotkanie już będzie łatwiej - ja już wyglądam następnego
Jeszcze raz dziękuję za wszystko
Krysiu
Zapraszam częściej i życzę spokojnej nocy
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Tereniu proszę o relację z działki

- Helen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Gratuluję
. Tereniu czekamy na zdjęcia.
Dziewczyny ze świętokrzyskiego potrafiły się skrzyknąć i zrobić wspaniałe spotkanie
To mi się podoba
A u nas w krakowskim "każdy sobie rzepkę skrobie"
Dziewczyny ze świętokrzyskiego potrafiły się skrzyknąć i zrobić wspaniałe spotkanie
To mi się podoba
A u nas w krakowskim "każdy sobie rzepkę skrobie"
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Teresko, poniedziałem już się kończy, a zdjęć jak nie było, tak nie ma 
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Witam i przepraszam że wczoraj mnie tutaj nie było , ale miałam strasznie pechowy dzień albo inaczej nieszczęśliwy
( już ochłonęłam )
Rano przed wyjazdem na działkę podlałam i zasiliłam swoje sieweczki a na koniec zwaliłam podwójną półkę
wysypały mi się te najmniejsze siewki co dopiero wschodziły i begonie na inne większe siewki , wszystko się wymieszało , połamało , pogniotło . Chcąc troszkę pozbierać i powsadzać , zaglądam do worka z ziemią - a tu grzyb , śmierdzi jak nie wiem co ( ziemia kupna , specjalna do wysiewu i pikowania )
NIE KUPUJCIE NIGDY ZIEMI Z PASŁĘKA
Często płakałam że siewki mi padają , teraz już wiem dlaczego , ziemia była nie tylko zagrzybiona ale i zarobaczywiona , dlatego było tyle tych muszek
Wszystkie kwiatki które przesadziłam do niej mi zmarniały , albo ledwo żyją ( psianka , fiołki , kalanchoe i inne ) na wierzchu robi się biały nalot - co mam z tym zrobić , wyrzucić wszystkie kwiatki ???? może ktoś mi podpowie .
Może mi ktoś powie czy mogę taką ziemię wysypać na kompost - czy ona do czegokolwiek się jeszcze nadaje ???
To jeszcze nie wszystko .
Zajechałam na działkę a tam trzy ładne , kwitnące kępki żonkili wykopane
I to jeszcze nie wszystko .
Jak pisałam wcześniej , miałam mieć ładną szklarenkę i co .... brakuje jakichś kątowników
I to jeszcze nie wszystko
Przyjechałam do domu , chcę wstawić zdjęcia z naszego spotkania i co ... okazuje się że jest tylko jedno .
I wtedy padłam , myślałam ze się już nie zbiorę , ale jestem .
Dzidziu , Wandziu , Helen Dziękuje za odwiedziny i przepraszam - że nie dałam rady wczoraj nic wstawić
Rano przed wyjazdem na działkę podlałam i zasiliłam swoje sieweczki a na koniec zwaliłam podwójną półkę
NIE KUPUJCIE NIGDY ZIEMI Z PASŁĘKA
Często płakałam że siewki mi padają , teraz już wiem dlaczego , ziemia była nie tylko zagrzybiona ale i zarobaczywiona , dlatego było tyle tych muszek
Wszystkie kwiatki które przesadziłam do niej mi zmarniały , albo ledwo żyją ( psianka , fiołki , kalanchoe i inne ) na wierzchu robi się biały nalot - co mam z tym zrobić , wyrzucić wszystkie kwiatki ???? może ktoś mi podpowie .
Może mi ktoś powie czy mogę taką ziemię wysypać na kompost - czy ona do czegokolwiek się jeszcze nadaje ???
To jeszcze nie wszystko .
Zajechałam na działkę a tam trzy ładne , kwitnące kępki żonkili wykopane
I to jeszcze nie wszystko .
Jak pisałam wcześniej , miałam mieć ładną szklarenkę i co .... brakuje jakichś kątowników
I to jeszcze nie wszystko
Przyjechałam do domu , chcę wstawić zdjęcia z naszego spotkania i co ... okazuje się że jest tylko jedno .
I wtedy padłam , myślałam ze się już nie zbiorę , ale jestem .
Dzidziu , Wandziu , Helen Dziękuje za odwiedziny i przepraszam - że nie dałam rady wczoraj nic wstawić
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: " Moje oczko w głowie "cz.2
Terenia
no to naprawdę Ci współczuję.Odnośnie szklarenki to tak czasami bywa,ale nie martw się dowiozą na swój koszt.


