W. o...zwierzętach gospodarczych cz.1
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Asiu u nas był -jak to chudziak ujęła - "królik wiejski pospolity"  
			
			
									
						
										
						- romaszka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1410
 - Od: 31 gru 2010, o 23:43
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
 
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
- BRZOSKWINKA
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1912
 - Od: 17 maja 2010, o 18:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
 
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Aaaaaaaa.... no to ja nie załapałam  
  
  
A może on jednak "ewolucyjnie" słabszy np. obojnaczy albo coś innego ukrytego. Zwierzaki maja instynkt.
			
			
									
						
							A może on jednak "ewolucyjnie" słabszy np. obojnaczy albo coś innego ukrytego. Zwierzaki maja instynkt.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
			
						Pozdrawiam, Joasia
- 
				chudziak
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2567
 - Od: 8 maja 2010, o 22:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
 
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
anka_ pisze:Co do króli to u nas cały czas królica przez ścianę (czyt. deskę) z samcem siedziała i nic się nie działo. Ale nasz widoczniej spokojniejszy.
Widać one tak mają bo u mnie też siedzą po sąsiedzkuanka_ pisze: nas był -jak to chudziak ujęła - "królik wiejski pospolity"
A nawiązując jeszcze do rozpoznawania płci to teoretycznie jest to proste u dorosłych ale u młodych już nie bardzo ( nie mówiąc o tym ,że trzeba z wyczuciem i delikatnie przy tym sprawdzaniu "ciągnąć " za ogon.).U mnie kiedyś po pewnie zbyt wczesnym i pobieżnym przeglądzie zostały dwa "samce bracia" umieszczone w jednej klatce . Po pewnym czasie ze zdumieniem stwierdziliśmy ,że jeden drze futro na gniazdo
- Farmland
 - 200p

 - Posty: 213
 - Od: 14 mar 2012, o 18:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez
 
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Ciekawe. Może być tak że koza wie o jego słabości. Jeżeli od początku był słaby, nie mógł samodzielnie ssać, to w naturze matka by go tak zostawiła. Tak samo jakieś upośledzone zwierzęta też często są porzucane przez rodziców, którzy wiedzą o jego nieudolności. Zwierzęta same eliminują w ten sposób wadliwe osobniki. Nie wiem czy taki instynkt zachował się u kóz ale tak jest w naturze. Akurat w temacie, króliki też eliminują słabsze młode. Kiedy samica ma liczny wykot, może "posegregować" młode. W jednym gnieździe będą najsilniejsze, największe króliczki, w drugim te słabsze, mniejsze. Tych drugich albo samica nie będzie karmiła, albo będzie to robić w drugiej kolejności. Miałem taką sytuację ale jakoś udało mi się odratować młode. Fakt że później były mniejsze od reszty rodzeństwa.
			
			
									
						
							"Konserwanty zabijają powoli"
			
						Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Normalnie jak Was czytam to nie wiem czy się oprę pokusie na kupno królików 
 Właśnie wczoraj spotkałam sąsiada ,który wycinał mlecze dla swoich królików i też mi w głowie zawrócił z tą hodowlą  
 On mówił,że nie ma żadnych problemów z nimi bo same się chowają trzeba im tylko dać jeść .Na koniec to mi dogadał ,że on ma większy interes i mniej roboty na swoich królikach niż ja na swoich
krzakach i tu pokazał niemal z ironią palcem na łany moich kwiatów na handel
 Podobno kilogram sprzedaje po 25zł .Jeszcze trochę Was poczytam i zastanowię się czy podołam  
 Moja Mela ma rodzić końcem kwietnia już nie możemy się  z dziećmi doczekać tego wydarzenia .
			
			
									
						
							krzakach i tu pokazał niemal z ironią palcem na łany moich kwiatów na handel
kwiaty łagodzą obyczaje
			
						- BRZOSKWINKA
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1912
 - Od: 17 maja 2010, o 18:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
 
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
A Mela... cóż to za zwierzę?  
 
Króliki korcą, oj tak!
  Ja już decyzję podjęłam, ale muszę troszkę poczekać z realizacją.
			
			
									
						
							Króliki korcą, oj tak!
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
			
						Pozdrawiam, Joasia
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Na 5 stronie tego wątku  przedstawiałam moje dwie kozy Pandę i Melę właśnie  
 A te króliki w klatkach to na polu w zimie mieszkają ?
			
			
									
						
							kwiaty łagodzą obyczaje
			
						- BRZOSKWINKA
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1912
 - Od: 17 maja 2010, o 18:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
 
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Pobiegłam obejrzeć, a tam tylko opis Twoich kózek, żadnych fotek.  może coś wrzucisz?  
			
			
									
						
							„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
			
						Pozdrawiam, Joasia
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Witam serdecznie forumowiczów. Dziw że dopiero teraz, a trafiłam do Was poszukując
informacji o królikach. Klateczki w budowie, a pierwsi osadnicy przyjadą pod koniec maja
Sporo czytania mnie czeka aby nauczyć się poruszania na tym forum. Gdzie nie wejdę, wszystko
ciekawe ! Zaczęłam od królików i nie wiem jak się w grzybkach znalazłam.
			
			
									
						
										
						informacji o królikach. Klateczki w budowie, a pierwsi osadnicy przyjadą pod koniec maja
Sporo czytania mnie czeka aby nauczyć się poruszania na tym forum. Gdzie nie wejdę, wszystko
ciekawe ! Zaczęłam od królików i nie wiem jak się w grzybkach znalazłam.
- 
				pulpecik195
 - 50p

 - Posty: 55
 - Od: 9 mar 2012, o 08:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: sławno
 
- BRZOSKWINKA
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1912
 - Od: 17 maja 2010, o 18:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
 
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Cudo!!!  
  
  
			
			
									
						
							„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
			
						Pozdrawiam, Joasia
- 
				pulpecik195
 - 50p

 - Posty: 55
 - Od: 9 mar 2012, o 08:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: sławno
 
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
tak pobierznie licząc jest ich chyba z dziewięć 
 ładnie jak na pierwszy raz tej samicy
			
			
									
						
										
						Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Gratuluję maluszków !
Powiedzcie proszę, czy zapewniacie swoim królikom wybieg,
czy wyłącznie chów klatkowy ?
			
			
									
						
										
						Powiedzcie proszę, czy zapewniacie swoim królikom wybieg,
czy wyłącznie chów klatkowy ?
- Farmland
 - 200p

 - Posty: 213
 - Od: 14 mar 2012, o 18:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez
 
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Większość raczej w klatkach. Wybieg jest problematyczny, trzeba dobrze zabezpieczyć przed drapieżnikami itp. Gratuluje maluchów. To był pierwszy wykot samicy?
			
			
									
						
							"Konserwanty zabijają powoli"
			
						


 
		
