Powiem Ci, że nie bardzo mam pomysł na poprawienie sobie humoru w taki smętny dzień... kawa w każdym razie nie pomaga. Jeśli ogrodniczego nie masz pod ręką, to może zaplanuj coś nowego w ogrodzie? jakieś przenosiny, albo nową rabatę... To pozwala na odsunięcie skupiania się nad własnym kiepskim nastrojem i zabija czas, nie dość że coś produktywnego może z tego wyniknąć...
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Elu, bardzo się cieszę że zajrzałaś i chciałam napisać, że tęsknię za Twoim ogrodowym wątkiem i pięknymi zdjęciami... Otworzysz podwoje?
Powiem Ci, że nie bardzo mam pomysł na poprawienie sobie humoru w taki smętny dzień... kawa w każdym razie nie pomaga. Jeśli ogrodniczego nie masz pod ręką, to może zaplanuj coś nowego w ogrodzie? jakieś przenosiny, albo nową rabatę... To pozwala na odsunięcie skupiania się nad własnym kiepskim nastrojem i zabija czas, nie dość że coś produktywnego może z tego wyniknąć...
Powiem Ci, że nie bardzo mam pomysł na poprawienie sobie humoru w taki smętny dzień... kawa w każdym razie nie pomaga. Jeśli ogrodniczego nie masz pod ręką, to może zaplanuj coś nowego w ogrodzie? jakieś przenosiny, albo nową rabatę... To pozwala na odsunięcie skupiania się nad własnym kiepskim nastrojem i zabija czas, nie dość że coś produktywnego może z tego wyniknąć...
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Agunia, to Ty z Jule bardziej bliźniaczka niż ja ze swoją rodzoną bliźniaczką 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Z bylin kupowałam u nich w ubiegłym roku języczkę przewalskiego,serduszkę okazałą i rutewkę.Dwie pierwsze są już na wierzchu,rutewki na razie nie widzę.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Odpuscilam sobie ale wykopalam wszystkie Fairy i wsadzilam w doniczki. Watpie zeby z nich cos bylo, bo czarna gora i korzenie tez ale tak dla spokoju sumienia.
Agus jak nic z Azali czy Rh nie trafisz, to daj cynk. U mnie moze nie jakies wybitnie wielkie egzemplarze sa ale ladne, swieze i odmianowe. Azalie japonskie i Rozaneczniki byly po 15, po 19 sa Azalie wielkokwiatowe (ale same zolte i pomaranczowe) i w tej samej cenie Rh.
ps a zastanawiajace jest to - jak sciezki dzungli netowej prowadza, ze sie czlek trafi
Agus jak nic z Azali czy Rh nie trafisz, to daj cynk. U mnie moze nie jakies wybitnie wielkie egzemplarze sa ale ladne, swieze i odmianowe. Azalie japonskie i Rozaneczniki byly po 15, po 19 sa Azalie wielkokwiatowe (ale same zolte i pomaranczowe) i w tej samej cenie Rh.
ps a zastanawiajace jest to - jak sciezki dzungli netowej prowadza, ze sie czlek trafi
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Pada
Można było się rano spodziewać, tak pochmurno było. Pograsowałam sobie w ogrodzie wczoraj, więc teraz spokojnie mogę odpoczywać. Gołym okiem widać, jak szybko rośliny startują, gdy nie ma mrozu, a pada deszcz.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
No właśnie pada, jaka ja jestem ciekawa czy moje roślinki i róże też tak starują jak pisze Ewcia.
Aga dziś nic nie rób, tylko same przyjemne rzeczy.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Agusiu...przylazłam do Ciebie ...boli mnie ..ach ..nawet nie mówię co...bo i Ciebie może ...ale nie chcę , byś cierpiała ..Dobrze ... , nic mnie nie boli ...słońce nareszcie dzisiaj grzało
...a burze i deszcz zapowiadali . Teraz jest na termometrze +17 C ...ale coś zaczyna się 'chmurkowo '...może poleje .
Miłego wieczoru
.
Miłego wieczoru
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Majeczko, dzięki opadom deszczu rośliny wystartowały mocno - zdziwisz się, jak jutro zajedziesz na działkę 
Nic dziś nie robię, bo mi się nie chce... pochodziłam po ogrodzie pół godziny... pachnie jak po wiosennym deszczyku, ptaki świergolą - jest miło, tylko ciepła i słońca brak.
Ewa, już się dość tej wiosny naryłyśmy - dzień odpoczynku chyba się należy, a i rośliny niech w spokoju przyrastają ;-))
Jak kolano?
Jula, żal strasznie tych róż
może jeszcze się obudzą w tej donicy?
Mam kłopot z tymi rh i azaliami, bo kompletnie nie znam się na odmianach, a po rozmowie z naszą leśną Moniką ewoluuje koncepcja nasadzeń na rabacie przy palenisku w stronę rabaty kwaśnej... chyba poproszę ją o polecenie 2-3 odmian, bo sama nie potrafię się zdecydować... jednym słowem dążę do tego, by posadzić rh, azalie, świerki białoboki, w nogi hosty, trillium, wrzosy, paprocie plus Zebrinusy... co o tym myślisz?
Małgosiu, wybór u Szmita na pewno będzie - spontanicznie wybiorę coś z bylin...
April, masz siostrę bliźniaczkę?
to chyba fajnie
a my z Julą to sama widzisz... 
Jagódko kochana, nic mnie dziś nie boli, ale czuję się jak przetrącony pies... skoro miałaś dziś słońce, to wierzę, że jutro - jeśli też dopisze - będziesz się miała dużo dużo lepiej... tego życzę z całego serca
Nic dziś nie robię, bo mi się nie chce... pochodziłam po ogrodzie pół godziny... pachnie jak po wiosennym deszczyku, ptaki świergolą - jest miło, tylko ciepła i słońca brak.
Ewa, już się dość tej wiosny naryłyśmy - dzień odpoczynku chyba się należy, a i rośliny niech w spokoju przyrastają ;-))
Jak kolano?
Jula, żal strasznie tych róż
Mam kłopot z tymi rh i azaliami, bo kompletnie nie znam się na odmianach, a po rozmowie z naszą leśną Moniką ewoluuje koncepcja nasadzeń na rabacie przy palenisku w stronę rabaty kwaśnej... chyba poproszę ją o polecenie 2-3 odmian, bo sama nie potrafię się zdecydować... jednym słowem dążę do tego, by posadzić rh, azalie, świerki białoboki, w nogi hosty, trillium, wrzosy, paprocie plus Zebrinusy... co o tym myślisz?
Małgosiu, wybór u Szmita na pewno będzie - spontanicznie wybiorę coś z bylin...
April, masz siostrę bliźniaczkę?
Jagódko kochana, nic mnie dziś nie boli, ale czuję się jak przetrącony pies... skoro miałaś dziś słońce, to wierzę, że jutro - jeśli też dopisze - będziesz się miała dużo dużo lepiej... tego życzę z całego serca
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Zapisałam się do ortopedy-termin już na 6 czerwca, więc bardzo szybko
Na razie biorę tabletki i daje się żyć. Jak zwykle żałuję, że wcześniej nie zadbałam o siebie.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
No ja od poczatku mowilam, zeby tam zrobic zielona rabate
Stawialam na trawiasta ale wlasnie taka jak mowisz, tez bedzie cacy... kwitnac bedzie wiosnal i stworzy kolorowa plame, ktora bedzie mozna ogladac - a w sezonie kiedy juz wszystko bedzie kwitnac na okolo na innych rabatach, to tutaj gdzie bedziesz siedziec dla rozrywki, nie bedzie szalu cial. I dobrze, bo na miejscu ogniskowym ma sie czlek koncentrowac a nie na szalenstwie kolorow za plecami
Tam piekna struktura zieleni wystarczy.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Hej Agu! Zajrzałam do kleomowego ogrodnika i są
Takie krzaczaste w donicach bladofioletowe, można już brać, a na te wysokie musimy poczekać, bo dochodzą. Po weekendzie majowym mam tam zajrzeć. Jak się umawiamy?
Odkryłam fajną szkółkę na ul. Słonecznej chyba Lesznowola, albo Piaseczno. Dużo mają bylinek i iglaków, chyba ceny atrakcyjne bardziej niż w mieście
Odkryłam fajną szkółkę na ul. Słonecznej chyba Lesznowola, albo Piaseczno. Dużo mają bylinek i iglaków, chyba ceny atrakcyjne bardziej niż w mieście
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Kasiu, bardzo fajnie! Jestem do dyspozycji, jak wrócisz (chyba wybierasz się do Francji na majówkę?) - daj znać kiedy możesz i jedziemy... u mnie w grę wchodzi popołudnie (~16) lub sobota, no chyba że wezmę dzień wolny, bo muszę do Konstancina do PGE podjechać...
Jula, myślę, że ten skład roślin będzie dobry i nie będzie zgrzytów, że któremuś chabaziowi nie pasuje kwaśna rabata... Dosadzę tam jeszcze cebulowe, żeby wiosną i latem było ciekawie... zresztą, zobaczymy jak dużą tę rabatę zrobię (wykonawca wciąż na większych brukarskich robotach i mam obsuwę...) - możliwe, że wyjdzie większa niż pierwotnie planowałam.
Ewa, 6sty czerwca?? może zapisz się prywatnie, tyle czasu z bólem chodzić nie dasz rady...
Jula, myślę, że ten skład roślin będzie dobry i nie będzie zgrzytów, że któremuś chabaziowi nie pasuje kwaśna rabata... Dosadzę tam jeszcze cebulowe, żeby wiosną i latem było ciekawie... zresztą, zobaczymy jak dużą tę rabatę zrobię (wykonawca wciąż na większych brukarskich robotach i mam obsuwę...) - możliwe, że wyjdzie większa niż pierwotnie planowałam.
Ewa, 6sty czerwca?? może zapisz się prywatnie, tyle czasu z bólem chodzić nie dasz rady...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Aga, od lat chodzę z mniejszym lub większym bólem, przez kilka dni albo tygodni. Teraz się zezłościłam, bo to kilka miesięcy 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Rh kupowalalam w zeszłym roku w melonie. Kosztował stówę, ale jest na prawdę ogromny.
Ja dzisiaj zaczęłam sprzątanie o 10 rano, a skończyłam przed chwila.....w przedogrodku. Zabrakło mi bukszpanow i kamieni
. Także mnie po całym dniu tez już lupie pod lopatka. Ledwo żyje, ale jestem zadowolona. Jutro cdn. 
Ja dzisiaj zaczęłam sprzątanie o 10 rano, a skończyłam przed chwila.....w przedogrodku. Zabrakło mi bukszpanow i kamieni
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Aguś nie musiałam się zbytnio wysilać , przyszły paczuszki z ogrodowymi i hoye , humor od razu się poprawił niestety ból głowy nadal męczy ale jak się walczy z migrenami to takie cuś to pikuś
Wątek miałam już założyć ale ...do mnie jeszcze wiosna nie dotarła co ja mam pokazywać
póki co podglądam i podziwiam Twoje poczynania
Trzymaj się cieplutko
Trzymaj się cieplutko


