Ogródek AGNESS cz. 11

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
joannakr0508
500p
500p
Posty: 784
Od: 8 kwie 2011, o 10:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Piękne te Twoje sasanki widok prezentuje się zachwycający usiąść tylko na huśtawce i podziwiać . :wink:
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy. :)
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Widok z huśtawki na skalniaczek musi być bardzo przyjemny, Aguniu.
Czytam o sasankach i chyba pójdę swoje podzielić, choć dopiero zaczeły z ziemi wychodzić. One zdaje się lubią ziemię wapienną, tak? Czyli będę musiała sypnąć trochę dolomitu. Ale do końca nie jestem pewna. Wiecie coś na temat odczynu ziemi dla nich?
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Kasiu spróbuj może z jedną kępką, ponieważ tak jak wcześniej pisałam, książkowo to sasanki nie lubią dzielenia.....ja robię inaczej i jestem bardzo zadowolona, ale absolutnie nikogo nie będę do tego namawiać 8-) :lol: Ja widząc, ze sasanka nie będzie kwitła dzielę ją wiosną, lub jesienią, żeby do zimy zdążyła się dobrze ukorzenić. Spróbuj z jedną kępką i będziesz wiedziała czy warto ryzykować z pozostałymi :D
Skalniaczek pod sosnami będzie wspaniale wyglądał :D
Koło huśtawki to faktycznie migdałek , już pękają pąki....ale za huśtawka ten łysy krzaczor to forsycja....niestety pąki przemarzły i nie zakwitnie, dopiero pójdą liście :(

Eluś już podobno od jutra ma być ciepło :D Wprawdzie deszczowo, ale temperatury wysokie....ależ zacznie się zielenić i kolorować :D

Małgosiu wczesną wiosną, albo jesienią. Jeszcze nigdy żadna mi nie wypadła, ale trzeba z tym uważać, bo naprawdę bardzo różne są opinie na temat ich dzielenia.....jednak jak i tak marnieją to może warto zaryzykować....

Aguś kolorków faktycznie z dnia na dzień więcej :D

Aprilku ja tulipanki bardzo lubię, a te wszystkie botaniczne maluchy wprost uwielbiam 8-) :lol: Te które pokazała to Fashion :D

Joasiu miło mi, że podoba Ci się, teraz z dnia na dzień będzie bardziej zielono więc i ładniej i przyjemniej :D


Wandziu jeśli chcesz podzielić sasanki, to na początek spróbuj tylko z jedną kępką, ponieważ one w rzeczywistości bardzo tego nie lubią i mogą sie nie przyjąć. Mają korzeń palowy i przez to problemy w przyjmowaniu się. Ja mam inne doświadczenia, bo dzielę je od zawsze i jeszcze żadna mi nie wypadła....ale może to łut szczęścia do tych kwiatów.....Te czerwone na pierwszej fotce to właśnie z zeszłorocznego podziału.....Jeśli podzielisz 1 kępkę, to w przyszłym roku będziesz wiedziała czy warto zrobić to i z innymi, a mam nadzieję, ze się uda :D One lubią rosnąć na słoneczku, w słabej piaszczystej glebie z dobrym drenażem. W ciężkiej gliniastej ziemi z dużą ilością składników odżywczych bardzo źle rosną i giną ...
Awatar użytkownika
magry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5384
Od: 15 wrz 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Tulipany ,które pokazujesz na pierwszym zdjęciu,u mnie mają wysokość 3-4 cm z kwiatem i tak siedzą.Dzielenie sasanek
potwierdzam.Niektóre starsze dzielą się same tzn.rozpadają się na kilka pędów i wystarczy skrócić trochę palowy korzeń i one
dobrze przyjmują się.Nie wiem jak z botanicznymi ale z vulgaris ja też tak robię.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Poczytuję sobie o sasankach, bo też miałem dylemat: przesadzać-nie przesadzać. Teraz juz wiem, że warto spróbować ale trzeba uważać na korzeń. Rośliny z palowymi korzeniami trudniej się przesadza, bo łatwo je uszkodzić, ale już nie raz przesadzałem mikołajki, malwy, przegorzany i udawalo się więc i teraz powinno się udać. Nawet Janek pisze, że można korzeń przyciąć :shock:
A co do przechowywania bulw dalii, to z mojego doświadczenia powiem, że wielkość bulw nie wpływa na trudność przechowywania. Te, które Ci posłałem, to prawdziwe liliputki a przechowały się idealnie bez przysypywania i jakichkolwiek zabiegów. Sama widziałaś, jak rwą się do życia :)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Janku moje tulipanki w tym roku też lilipucie, mam je w 2 kępkach i pierwsza, która wyrwała się do kwitnienia dochodziła dosłownie do 10 cm, byłam nieźle zaskoczona, ta następna, zakwitła później i kwiaty są dużo wyższe, jednak nie osiągnęły wielkości takiej jak w poprzednich latach....
Cieszę się, ze masz podobne zdanie w sprawie dzielenia sasanek, więc warto próbować :D Ja dzielę je od lat i naprawdę nigdy nie zdarzyło się, ze jakakolwiek nie przyjęła się....a czasami dzielę je naprawdę mocno....na pojedyncze rozetki, tak jak np tą czerwoną, którą pokazałam na pierwszym zdjęciu....pięknie się przyjęła i kwitnie , a krzaczek był już stareńki i mogła za niedługi czas zginąć....

Jacku pewnie, ze warto spróbować, jest to świetna metoda na przedłużenie im życia :D Tym bardziej, że masz świetną praktykę w przesadzaniu roślin z palowym korzeniem :D
Jacku ja jestem zachwycona stanem w jakim przechowały się moje siane dalijki, karpy były różne....niektóre malutkie inne całkiem spore jak na wysiewane wiosną i wszystkie bez wyjątku są okazami zdrowia . Z tym, ze ja przechowywałam je w wiadrze zasypane ziemią....Te od Ciebie faktycznie rwą się do życia, wypuściły już śliczne pędziki, tak, ze warto je przechowywać bez obaw :D
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 31991
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

AGNESS pisze:Kasiu spróbuj może z jedną kępką, ponieważ tak jak wcześniej pisałam, książkowo to sasanki nie lubią dzielenia.....ja robię inaczej i jestem bardzo zadowolona, ale absolutnie nikogo nie będę do tego namawiać 8-) :lol: Ja widząc, ze sasanka nie będzie kwitła dzielę ją .
Kiedyś dzieliłam i udawało mi się , ale w tym roku wszystkie kwitną i troszkę szkoda dzielić ,teraz robi się ciepło to mogą się nie przyjąć .
W tym roku u nas problem nie mają ładnych sasanek w sprzedaży .

Genia :wit
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Geniu, pewnie, ze jak kwitną to szkoda dzielić, jak już będą wieloletnie kępy i zaczną się starzeć, wtedy warto zaryzykować :D
U mnie w ogóle nie ma szans na zakup jakichś ładnych odmian, mam tylko popularne, a większość swoich siewek, które pięknie różnią się kolorami :D Jedyne 2 oryginalne pięknotki jakie mam to dostałam przy wizycie forumkowej w zeszłym roku od dziewczyn :D Już nie mogę doczekać się jak zakwitną, bo kwiatuszków jeszcze nie widziałam...

Kilka deszczowych fotek, leje, ale jest tak świeżo i cudnie. Widoki niestety szpecą czarne sterczące badyle róż, dopiero w przyszłym tygodniu planuję przycinać...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9573
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Prymule Ci nie wymarzły i szachownice pięknie kwitną ,u mnie bida ,po tej zimie .
Na 6 fotce ,na środku fotki ,co to tak na różowo kwitnie . :?:
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 31991
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Ja też mam tylko te zwykle , ale one są takie piękne ,mnie szczególnie podobają się te ciemno bordowe i ciemno fioletowe ,u nas trudno je kupić , w tym roku maja tylko te j. fioletowe i j,różowe.

Genia
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Agnieszko cudne szachownice :D A na pierwszej fotce to głodek? :? Ja jakoś nie mam ręki do roślin skalniaczkowych. Padły lewizje, skalnica ledwo dycha, delosperma tak samo. ;:145
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Joluś w prymulach u mnie pogrom.....została może 1/4....jak przekwitną to będę dzieliła te co zostały i rozsadzała....może też uda mi się kupić inne kolorki na targu....
Na fotce widać tulipanki, które ze względu na deszcz stuliły pąki...

Geniu ja mam kilka ciemnych kolorków, jak będziesz u mnie to ukopię Ci :D

Aniu to faktycznie głodek....u mnie została tylko jedna lewizja.....myślałam, ze wszystkie padły, ta, która się ostała zrobiła mi prawdziwą niespodziankę :D Różowa delosperma nie przetrwała poprzedniej zimy....nawet nie wiem co z żółtą, będę musiała sprawdzić, bo jakoś nie wpadła mi w oko.....
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

U mnie prymulki też dostały porządnie.
Odbijają prawie od zera. Na kwiaty trzeba będzie poczekać.
Na razie nie mam co dzielić sasanek, bo młode, ale spróbuję tak jak radzisz Wandzi z jedną na pewno.
Jak pogoda?
U mnie szaro i ponuro, ale ciepło. Ale jakoś nie mam ochoty na pracę w ogródku.
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Energetyzujące fotki , jak zawsze , z pięknego ogrodu , aż chce się żyć :tan Aguś . Mam straty w prymulkach ...ale żeby tylko ...wiele zmroziło i ..nie zakwitną wcale ...odeszły ;:145 do Krainy Wiecznego Snu ;:145 .Pocieszam się , czym mogę ...nawet pojedyńczymi ...nawet zbrązowiałymi z lekka kwiatami magnolii .
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 11

Post »

Jak patrzyłam na te piękne zdjęcia, to mi się przypomniało, że też posiadałam takie szachownice. Ciekawe gdzie je wcięło? :evil:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”