A z milszych rzeczy - śliczne nowości!! Niech się ładnie przyjmą. No i trzymam kciuki za małe, wymacane fiołki

No powiem Ci, że życzę żebyś nie musiała ich tolerować. Bo jak ja miałam ziemiórki to one z larw się w małe muszki zamieniają i zaczęła tego cała chmara latać po mieszkaniu. I gdyby nie M to myślałabym, że to muszki owocówki. Tylko M w pewnym momencie mówi, że to raczej nie owocówki, bo mają inne oczyMonik27 pisze:mam nadzieję że sobie z nimi poradzę bo będę musiała inaczej je tolerować bo kwiatuchów nie wyrzucę
Anankee pisze:Tylko M w pewnym momencie mówi, że to raczej nie owocówki, bo mają inne oczy